Mój domowy roślinny miszmasz..cz3

[pomidorzanka]

Oooooo surfinia w typie porcelanki.........

bardzo ciekawy egzemplarz

[Paulii]

Dziendoberek Kasiu Jaka piękna surfinia z białymi plamkami na końcu
Trzymam kciuki za Paulownię aby ruszyłą z kopyta

[Blueberry]

Piękna ta surfinia Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, żebyś szybko mogła się roślinkami zająć i nam je pokazywać

[Dorota71]

Ojoj, jelitówka, nic przyjemnego. Zdrówka życzę. A sadzonka jednej paulowni mam nadzieję dla mnie.

[labka1]

Witam moje przemiłe koleżanki...forumkowe
Zrobiła mały rekonesans działki ...w towarzystwie Hermesa, żeby było weselej...

Kilka rzeczy odkryłam
Kwitnący krzaczek pomidorka karłowatego(nie sprawdziłam , której odmiany)




Pierwsza Papryczka Chilli



Rodzynek Brazylijski...po deszczach może zacznie szybciej rosnąc???



Roszponka ...wyhodowana w skrzynce ...już można urwać sobie..mniam..



Malutkie siewki Drzewka Truskawkowego ...osiągniecie nie lada, sama się pochwalę przez skromnośc tylko troszkę.. . Chcę tylko wspomnieć, że drugi rok z rzędu walczyłam z tymi nasionkami...nie pamiętam ile razy wysiewałam..w jakie podłoża..i jakimi sposobami... ..........aż wreszcie się udało...teraz tylko poczekać, aby urosło..

[Dorota71]

Oooo, to czekamy na kolejne zdjęcia, jak bedzie drzewko rosło.

[sweety]

Jakoś nie wierzę, że w zakresie siania cokolwiek Ci nie wychodzi. Ty po prostu, Kasiu, nas pocieszasz By nam nie było żal, że nam nie wychodzi...

[katharos]

Pieknie ci Kasiulka wszystk rośnie...paulownie wyglądaja jak moje Będziemy miały wielgasne lisciory ...a może i piękne kwiaty

A drzewko truskawkowe zwaliło mnie z nóg...to istnieje coś takiego ....muszę zęby pozbierać

[labka1]

Aniu..na prawdę..siałam tyle razy,że nie pamiętam..spytaj Nolinki..ona tez siała..to wie, że to nie jest proste..
kochanie..mnie się nie udaje miliony rzeczy...tylko sieję po kilka-kilkanaście czasem razy...jeśli cos bardzo chcę.. , az trafię zdrowe nasiona..i taka to tajemnica

Kasiu Jest Drzewko Truskawkowe..i ona rosnąć może nawet w naszych ogródkach...bo jest sporo odporne na mróz..wiadomo,że trzeba je zabezpieczyć na zimę...a małe trzymać w domu..ale wyglada tak smakowicie..że w tamtym raku siałam nic..jesienią , zimą, wiosna.. teraz w tym roku..chyba ze 4 torebek..jak wyszły..to wprost nie mogłam uwierzyć..

teraz tylko trochę szczęścia..aby dorosły..i pokazały po co się tak mordowałam..

[MORANGO]

papryczka ma już pierwszy owoce moje dopiero ruszyły z kopyta, muszę być cierpliwa

[labka1]

Nooo to ta..co miałam swoje nasiona....tylko kurcze w tamtym roku rosła na działce moje sąsiadki..i nie zapisałyśmy nazwy...
Chilli to chilli..teraz jak mam kilka-naście odmian róznych..to mnie gnębi jaka to jest...

No i nie tylko papryczka jest szybka..
Proszę oto kwiatuszek Hokkaido...z worka, oraz całe mnóstwo pączków... wiekopomna chwila!!!!





Cyklantera ....rośnie całkiem dobrze..widac jej deszczyk służy..



Laur - Wawrzyn Szlachetny wreszcie trochę podrósł...nie jest juz taki malusieńki

[Dorota71]

A ja nie mam tyle cierpliwości. Wysieję raz i jak nie wzejdzie to koniec. Może trzeba by powalczyc?

[labka1]

Moje kochane..ale tylko do roslinek..poza tym jestem okropnym nerwusem..

[grazia72]

Kasia jak się wycierpliwisz przy nasionkach,
to potem cierpliwości brak na codzienne sprawy... a przy tych ilościach i rozmaitościach
to nawet głowę można stracić ... ja już straciłam dla surfinii
Drzewo truskawkowe to dopiero wynalazek

[labka1]

Jest go wszedzie dużo..i głośno o nim..nie sądziłam,że Was zdziwię.. , ale podobno smaczne bardzo..no i oryginalne..to na pewno.. a jak cos inne jest niż wszystko..to zaraz w moje łapy popadnie..