Siedlisko z sosnami cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Elu, plany planami, a życie juz mi je zweryfikowało. Juz wiem, że dziś ledwo zdąrzę żywlistki posadzić, są olbrzymie. Piącioniki pójdą do donic a różezadołuję i będę po parę w tygodniu wieczoami sadzić.
Teraz obiadek się gotuje a ja nerwowo patrzę przez okno na robotę, która na mnie czeka ;:65

dobrze, że mam pomocników:
Obrazek

Gosiu i kto tu mówi o ogromie pracy, nowa rabatą? jestem już teraz ciekawa efektów.
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzenko, końcowych efektów jeszcze długo nie zobaczymy na tej mojej rabacie. Póki co, to będzie nadawanie kształtu i wydzieranie darni. Duuuuużo roboty przy niej będzie. Dlatego nie wiem czy w tym roku będzie jakiś większy efekt :wink: Gdybym miała odpowiednią ilość finansów, to pewnie tak, ale niestety muszę wszystkie prace nad nią rozłożyć "na raty" ;:173
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Gosiu, kasa każdego z nas blokuje. Ja np.chętnie bym kogoś do pomocy najęła. A tak to robię sama. A i roślin nie kupię wszystkich na raz. I tak etapami siedlisko obsadzam. Teraz krzewy od Agi bardzo mnie wspomogą, jesienią Kasia pomogła. Oczywiście nie wymienię chyba wszystkich innych dziewczyn i chłopaków, którzy podzielili się bylinkami i nasionkami.

Tempo mam jak "o d r z u t o w i e c", minęły marne 3 godziny i 3 żylistki posadzone. Więcej chodzę z gliną i ziemią niż sadzę :(
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Ja też mam róże posadzone ,ale to zasługa zięcia ja tylko pokazywałam a on sadził ,oj ale mnie to przeraża że sama tego nie robiłam ;:180 Ty jedziesz z pracą jak motorek ,ale dobrze że synek zdrowy to jeden kłopot z głowy ;:196
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzenko ;:180 za całą wykonaną pracę, doskonale wiem ile to jest roboty tyle się taczką najeździć, a równą chociaż drogę masz czy po dołach?
elakuznicom
500p
500p
Posty: 663
Od: 13 cze 2012, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Dziewczyny dobrze radzą , róże można zadołować i spokojnie po kilka sadzić współczuję z tym wykopywaniem piach znam to z autopsji ,po glinę jeździłam do stawów ale póżniej nie mogłam sama kociołka wystawić z samochody i wybierałam saperką do wiaderka i do dołka , a teraz mi dochodzi wykopywanie korzeni dodatkowo , dzisiaj podcinałam jeszcze berberysa
żeby odsłonić troche tuje ale to w przydomowym, mam podrapane ręce do łokci w tygodniu mamy pojechać na działkę nareszcie.. ;:196 :wit
pozdrawiam Ela
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Pozdrawiam :lol: Praca u Ciebie tak samo jak u mnie, wymaga dużej ilości czasu. Nie martw się. Efekty będą niedługo też wspaniałe.
Miłego dnia
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

No niestety jestem w domu, synek ma rotawirusy, nawet zrobiliśmy dziś badania, ale to tylko tak, zeby się utwierdzć w przekonaniu.
Do tego wykorzystaliśmy dzień wolny i morfologię ma zrobioną, do wizyty u laryngologa. niewyspana jestem jak .... Fotki będą jak do pracy wrócę, bo w domu komp zawolny. Lekki obiadek i do szpadla. Patryk tylko będzie siał.
aha! w Biedronce są powojniki i azalie, oczywiście kupiłam ;:124 , ale w donicach, to luz. Do tego ziemia i kora.
Pozdrawiam i wybaczcie mój bak na forum dziś. Idę do ogrodu
Awatar użytkownika
maliola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 26 cze 2012, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzna - to trzymajcie się i dbaj o Patryka. Nas rotawirusy zaraz po świętach tak zaatakowały, że ze średnim 7-latkiem wylądowałam na tydzień w szpitalu. Biegunka i wymioty były do opanowania w domu ale Mały niestety dostał takiej wysypki-pokrzywki, że tylko szpital. A później to pół rodziny się pochorowało - takie to zaraźliwe - więc uważaj na siebie. Mam nadzieję, że macie jakąś najsłabszą wersję wirusa i Patryk szybko dojdzie do siebie, a świeże powietrze tylko mu w tym pomoże.
Buziaki ;:196
Awatar użytkownika
drewutnia
1000p
1000p
Posty: 3711
Od: 1 gru 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Ty wywozisz piach a przywozisz glinę a ja odwrotnie.Za to łatwiej Ci jest kopać niż mi :roll:
Ja zakładałam ,że w weekend posadzę 30 roślinek a wsadziłam połowę :wink:
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Kochani, witam we wtorek. Dziś dalej w domu. Muszę poobserwować co dalje z Patrykiem. Chyba na mnie przeszło to rotawirusowe paskudztwo.

Wczoraj dużo róż nie posadziłam, bo przesadziłam 3 żylistki od Kasi/Robaczka do tych 5ciu od Aguni. W miejsce żylistków poszły pięciorniki. Inne pięciorniki rosnące przy tarasie poszły do towarzystwa jabłonce. Ich miejsce zajęły róże.

Elu/ ElleBelle, u mnie zostało jeszcze 18 z 41 róż do posadzenia. To już mniej niż pół i poniżej 20stki. Jakoś zleci i posadzę, tym bardziej, ze dziś w domu.

Michale, dziś 3ci dzień wożenia się taczką. Mam dość równo, bo to kiedyś pole było i jesienią sprzątniete zboże i zostawiony ugór na 20 lat, jak nie więcej. No i mam jeszcze tak fajnie, że pustą taczką jadę pod górkę, a pełną z górki :heja

Elu/elakuznicom, cięcie berberysa, jedynego jaki ostał na placu boju, to robota M, ale on tylko czubki przycina, a mnie serce wtedy krwawi. Jednak wiem, że cięcie to konieczność. Daj znać jak będziesz na działce, może wpadniesz choć na kawkę?

Jolu, oby Twoje słowa się sprawdziły i już latem było widać efekty, bo się załamię. Jestem niecierlipwa...niestety, ale muszę tę cechę wyćwiczyć skoro mam być dobrą ogrodniczką.

Basiu, fotki robię, ale mało, bo szkoda mi czasu. Będą jak wrócę do pracy, bo w domu nie mam czasu na zabawę ;:306

Olu, my szpital przez rotawirusy zaliczyliśmy jak Patryk miał niecały roczek. Teraz łapie to ustrojstwo, ale już łagodniej przechodzi. Tym razem to nie wiem co to było, bo najpierw wymioty, potem przerwa a po przerwie rozbujało się toto na dobre i wszystkie atrakcje mamy.
Liczę, że jutro już wrócę do pracy, o ile mnie nie dopadnie to diabelstwo

Ewa, no widzisz nam to chyba nikt nie dogodzi :;230
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Pozdrawiam Ciebie i Patryka... oby wirus szybko poszedł precz...
Widzę, że prace cały czas posuwają się do przodu - podziwiam tym bardziej, że robisz wszystko sama... niedługo zobaczysz światełko w tunelu - to już końcówka prac!
Trzymaj się ciepło ;:196
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzenko ja mam już posadzone ;:180 Teraz pewnie o tym bym nie myślała bo mam złe wieści zdrowotne a w czwartek następne pobranie szpiku ;:196
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Dużo zdrowia i zrób fotki jak krzaczory posadziłaś :wit
Awatar użytkownika
czar_na
1000p
1000p
Posty: 1245
Od: 17 kwie 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzka małymi krokami ale wciąż idziesz do przodu! Też mi się wydaje ,że u mnie wciąż za mało się dzieje jednak jak oglądam zdjęcia sprzed 2 lat to jednak się zmieniło .
Dużo zdrowia dla Was!
Zazdroszczę gliny u nas nieosiągalna :(
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”