Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Pozazdrościć takich zbiorów. ;:oj A może pierwiosnkom się nie pomyliło nie będzie zimy, tylko od razu wiosna skoro :tan
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Aniu, z winogron niekoniecznie trzeba robić wino (chociaż akurat moje jest bardzo dobre, nie jest cierpkie, ma więcej procentów niż kupne i w ogóle jest super ;:215 ). Ponieważ miałam bardzo dużo moszczu i obawiałam się, że nie zmieści się do pojemników, część przelałam przez sitko i od razu wypiliśmy. Taki świeży (bo można też zagotować z cukrem i w słoiki na zimę) to jest po prostu ambrozja, no niebo w gębie ;:118 . A krzew winogronowy rozpostarty na jakiejś konstrukcji stanowi całe lato świetną zasłonę.
A zbiór winogron - po raz pierwszy mam taką ilość, to był dla winogron wyjątkowo udany rok. W sumie zebrałam z 6 krzewów 46 kg. a jeszcze ze 3kg. dałam sąsiadowi ;:333 . Dobrze, że mam 3 balony - wszystkie zostały zapełnione. Fermentuje sobie jakieś 34 litry soku ;:oj .
A na działce już tylko sprzątanie i kopanie. Usuwam byliny, przycinam liliowce - na raty, bo kompostownik szybko się zapełnia. Jak masa osiądzie, to dodaję następne. Wczoraj zbierałam żurawinę amerykańską. Masakra, owocki pod liśćmi, liście brązowieją, od góry sypią się na nie poczerwieniałe liście borówki amerykańskiej i szukaj tu czerwonej żurawiny. W dodatku szaro i zimno. Potem sobie pomyślałam, że powinnam była włożyć na nos okulary :;230 . Ale zebrałam - 2,4 kg. :heja .
To mój zbiór:
Obrazek
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
santana51
500p
500p
Posty: 636
Od: 13 maja 2012, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jaka odmiana winorośli??
  • Pozdrawiam Jurek
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jurku, nie mam pojęcia jaka to odmiana. Dostałam od koleżanki z pracy sztobry i ukorzeniłam - było to z 18 lat temu. A ona miała przy domku też od lat. Owocki są nieduże, ale grona tak nabite, że ciężko się odszypułkowuje. Nie mają lisiego posmaku, lekko kwaśne, dobre są ;:333 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
santana51
500p
500p
Posty: 636
Od: 13 maja 2012, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Mam podobne do Twojego opisu ale ciemne jak mi je określono to ma być Marechal Foch to pozostałość po poprzednim właścicielu,
od zeszłego roku mam jeszcze 4 nowe odmiany a w tym roku planuje jeszcze dosadzić 8 nowych ;:224
  • Pozdrawiam Jurek
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Popatrzyłam sobie w internecie i chyba rzeczywiście jest to Marechal Foch. Tutaj znalazłam fajne stronki o odmianach: http://www.winogrona.org/index.php?titl ... 2%C3%B3wna . Opis i zdjęcia się zgadzają, a o winie też piszą w samych superlatywach ;:333 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
santana51
500p
500p
Posty: 636
Od: 13 maja 2012, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Co do wina potwierdzam, wychodzi bardzo dobre, w tym roku będzie 3 sezon jak robię z tego winogrona
  • Pozdrawiam Jurek
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Wczoraj był przecudny dzień, słoneczko, błękitne niebo, od razu inaczej chciało się robić. A w nocy z piątku na sobotę był przymrozek. W misce miałam cieniutką warstewkę lodu. Skopałam w szklarni i przykopałam obornik :tan . Z jabłonki opadły już wszystkie liście. Jest grabienia. Popaliłam gałęzie, chociaż ciężko było, bo w nocy mocno padało i wszystko mokre. Moje dwie jedyne chryzantemki (niestety nie przycinane) - jedna już przekwita a druga zaczyna.
Obrazek

Obrazek

Żurawki wciąż dają pokaz.
Obrazek

Pojedyncze liście są przepiękne:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i czas marcinków.

Obrazek

Obrazek
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Fatycznie i dziś i wczoraj było pięknie. A podobno szykują się takie 2 tygodnie ;:oj U nas noce ciepłe - dziś było 7 stopni. A pracy, jak u Ciebie, jeszcze sporo, więc cieszę się na piękną pogodę.
Chryzantemy bardzo ładne. Jak chcesz dam Ci linka do strony, gdzie Zosia (sangwinaria) radzi, jak je przycinać. Robiłam jak radziła i chryzantemy utworzyły zgrabne krzaczki.
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12473
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Ja też poproszę o linka z przycinaniem chryzantem , a żurawki....no jak ich nie kochać? :D
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Aniu, to ja też poproszę o linka :) .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

To ja tez dopisuje się do listy chętnych na linka.Jolu to winogronka u Ciebie ładnie obrodziły w tym roku a winko własnej roboty pycha.Czy robisz tez z innych owoców?
Awatar użytkownika
Olago
200p
200p
Posty: 227
Od: 7 sty 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Ja też mogę prosić o chryzantemowego linka?
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Żurawki zawsze dodają koloru ogrodom nawet zimą jak wyglądają z pod śniegu.
Muszę poczytać o tych wciornastkach i objawach ich żerowania na mieczykach.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Joasiu, wino robię tylko z winogron. Innych owoców mam bardzo mało, więc są zjadane ;:224 . Jak kupiłam działkę, to rosły na niej dwie bardzo stare jabłonie. Obrodziły masą malutkich i w dodatku parchatych jabłuszek, ale smacznych i słodkich. Nie było co z nimi zrobić, więc wymyśliłam, żeby zrobić wino. No i zrobiłam - w balonie 30 litrowym. Po pół roku jechało drożdżami i było takie bimbrowate, po roku - nadal to samo, a po 1,5 roku zrobiło się super winko. Ech, wspomnienia ;:304 .
No a teraz dla Was dziewczyny (i chłopaki, jeżeli tu zaglądacie), trochę ostatnich podrygów w zasadzie lata, bo znalazłam parę kwitnących kwiatuszków.
Pierwiosnek i złocień.
Obrazek Obrazek
Oczywiście marcinki.
Obrazek Obrazek
Ostatnia gailardia i pączek maku, któremu pomyliły się pory roku.
Obrazek Obrazek
No i chryzantema, która rośnie u mnie od zawsze, jest niezniszczalna i nawet nie wiem jak się nazywa. Nie przycinana osiąga ok. 1 metr wysokości.
Obrazek
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”