Ancyk33-

kochana .Masz racje,moja mama ma zdrowiutkie okazy.Niektóre kwiatki ,ktore u niej rosna u mnie niestety padaja jak muchy.Nawet jej anginka piekna,a ja mam taką samą ale moja w porównaniu z jej to dzien i noc.Wymieniam sie z nią na wszystkie sadzonki
Miło,że do mnie zaglądasz
Doromichu -Dorotko parapetów mamy nie pokazałam.te zdjecia robiły córki jak były u mamy na wakacjach.Dziewczyny zdejmowały kwiatki z parapetów i robiły im sesje zdjeciowe,Na podłodze stały niektóre kwiatki z parapetów.i takim oto cudem te zdjecia sa w moim aparacie i postanowiłam je Wam pokazać .Pozdrawiam
Tesia39-Dziekuje Teresko w imieniu kwiatków mojej mamy,że Ci sie podobają.No nawet nie wiedziałam,że te mamy juki.......to draceny,ciągle sie czegoś uczę odkąd jestem na FO.Dziekuje
Katharos-Kasiu zielonego bzika to faktycznie odziedziczyłam po mamie.Ale chyba moje kwiatki nigdy nie bedą w tak dobrej kondycji jak jej.
Wiktoria_W-Wiktorio no roślinki to moja mama ma zadbane.A monstera to ma piekne liście,takie ciemnozielone.Ja tez mam monstere od niej ale moje liście to takie same jak Ty napisałas....po bitwie
Kochane pokaże Wam pare zdjeć.
A to moja duma.To eukaliptus wysiany z nasionka.Specjalnie zrobiłam zdjęcie przy szafce żeby pokazać jego wielkość

Episcia od Emmy

Dziękuje Ci za nią

I tetrastigma od Dorotki,też zrobiłam zdjęcie przy szafce żebyście mogły zobaczyć jej wielkość.Na pewno byłaby już dużo wieksza ale jak w czerwcu odpadł jej czubek tak ciągle czekam,aż wreszce ruszy.
Trzykrotka od Tereski,jest coraz gęściejsza

Wcześniej w maju wyglądała tak......

a teraz tak....

Pieniążek tez ładnie przybiera na wzroście-tak było w czerwcu....

A tak jest dzisiaj....
