Przedwiośnie na wsi

[lora]

Maryś ale Twoim kotom jest dobrze ciepełko i o nic nie martwią się...

[ewamaj66]

Już u kogoś życzyłam, żeby wszystkie koty prowadziły takie życie, jak nasze-ciepło, hojnie karmione, leczone, miziane i rozpieszczane
U mnie jeszcze nie pada, ale mrozik da się wyczuć. Wszystkie zwierzęta już w domu

[zwkwiat]

Marysiu, zastanawiam się ile jeszcze czasu upłynie zanim nasza Muszka i Frędzelek przytulą się jak Twoje kociaczki, bo na razie Frędzel żyje w lepszej komitywie z psami niż ze swoją krajanką kotką. Twoja Monisia i Maciuś
Moja mama mówi widząc wylegujące się kociaki na kanapce : "tak wygląda koci raj", może ma rację?

[Maska]

Bogusiu bardzo dziękuje i witam Cię serdecznie , wątek coraz bardziej opanowywać będą rozsady a coraz mniej ubiegłoroczne rośliny.
Aniu, Różo, Misiu koty to bardzo towarzyskie zwierzątka, zawsze przychodzą do mnie do pokoju, usadawiają się w najcieplejszym miejscu i zapadają w głęboki sen. Wstają najczęściej dopiero wtedy jak przychodzi ich druga młodsza pani, która również daje im jedzenie i poza tym nic je nie rusza
Ewuniu majowa przed chwilą z przerażeniem zobaczyłam, że za oknem jest -5 coś nam zima nie odpuszcza. Jeszcze opady śniegu zapowiadają
Zosiu Monisia była znaleziona przez moją koleżankę jako miot koci i wychowana bez mamy, jak przyszła do nas Maciek mocno zestresowany azylowy kot był samotny i dlatego przypadli sobie do gustu, on nauczył ją wielu rzeczy m.in. mycia kociego, ale początkowo to on ją dokładnie mył. A widocznie Muszka i Frędzelek nie potrzebują tego przytulania. Twoja mama na pewno ma rację

[ewamaj66]

Zawsze kotki uważałam za przytulaczki młodych, tymczasem u mnie i Dzikot bardzo chętnie liże Hamleta, pozwala mu obgryzać swój ogon i wykazuje dużo cierpliwości. Dużo jeszcze się muszę o kotach nauczyć

[Maska]

Ewo, bo każdy kot jest inny tak jak człowiek i relacje między nimi też różne i chyba nigdy nie będziesz o kotach wiedziała wszystkiego

[zwkwiat]

Marysia pewnie ma rację, choć nasza muszka żyje z nami 8 lat i była panią, wszyscy ją rozpieszczali a tu naraz musiała się wszystkim dzielić i to pewnie jej nie odpowiada.

[Maska]

A no widzisz Zosiu i tu jest wytłumaczenie. A Frędzelek nie szuka z nią kontaktu? czy przyszedł do Was jako mały kotek czy już większy?

[AGNESS]

Kociaczki to indywidualiści i nie łatwo ocenić ich charakter
Moja kicia staruszka, z którą niestety musieliśmy pożegnać się niedawno, zawsze spacerowała ze mną po ogródku i rozmawiała Bardzo miłe to było.....

[mar33]

Marysiu koci dzień się skończył nastał zwykły szary i ponury a u Ciebie cichutko bo prądu dalej nie ma ,ale spoko nadrobisz wszystko wieczorem

[elakuznicom]

Marysiu kochana mam problem nie przechodzą mi zdjęcia z fotosika korzystałam z darmowego ale okazuje się że darmowy ma limity i mnie się kończy ale nie wyczerpał:Limit zdjęć dla Twojego konta to 100 zdjęć
Możesz dodać jeszcze 11 zdjęć. a ja nie mogłam dzisiaj przesłać jednego --porać co ja mam zrobić-weszłam w abonament a tam kilka opcji nie wie
co powinnam wybrać ----- Ela

[robaczek_Poznan]

Koci dzień się skończył...uff..gdzie nie weszłam tam koty

Marysiu, spotkałaś się z Małgosią?

[elakuznicom]

Już mi na mózg chyba padło a na oczy na pewno poradź-przez ć to już masakra Ela przepraszam za błędy-aż się

[Maska]

Elu spokojnie posyłaj z fotosika ale nie loguj się , bez logowania nie masz limitu

-- 18 lut 2013, o 21:50 --

Agnieszko też miała takiego kotka który cały czas przy mnie biegał po ogrodzie, ale niepotrzebnie polazł do psiej woliery
Marysiu już powoli nadrabiam, dzień fatalny prawie cały dzień bolała mnie głowa, a jutro ma być jakieś masakrycznie niskie ciśnienie
Kasiu jutro jestem umówiona z Małgosią o 15,00
Elu a jak fotosik nie chce to już kiedyś Ci oferowałam program minus.pl

[Sosenki4]

Marysiu, czyżbyś dalej prądu nie miała U mnie pada, co ja piszę sypie śnieg bez opamiętania, a u Ciebie?