Dzięki Tadku, a z rolkami było tak, że nie mogłam doczekać się wiosny i chciałam podpędzić bób w domu w rolkach wypełnionych ziemią. Przekomiczny wygląd, skutecznie ale wiosna przyszła za późno, bób się powyciągał i poszedł w kibel....
Dzięki, już wiem wszystko Raz tylko podpędzałem bób , w kubeczkach 200 ml. Niewiele to dało. Choć niesamowicie odporny na zmianę warunków , po wysadzeniu przyhamował. Okrycie fryzeliną także daję ''kopa'' , kilka dni przyspiesza. Bób do ziemi możesz sadzić , jak tylko nieco ziemia obeschnie . Nie straszny mu żaden przymrozek . Do -8* przetrzymał. Taki z przyspieszacza nie dałby rady.
No widzisz! Naczytałam się, naoglądałam, ale zapomniałam coś wpisać i się dziwię, że nie widzę Twojego wątku
Myślę, że jak już do siebie trafiłysmy, to niebawem sie poznany na Gardenii tudzież majówce w Botaniku. Ale to bedzie w poznańskich wątkach, np http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &hilit=pod lub o Gardenii.
Pewnie tak, fajnie będzie. W zeszłym roku jak wchodziłam na Gardenię, to miałam wrażenie, że takie kupki stojących kobiet to sa właśnie Forumki, ale nie miałam śmiałości podchodzić, z nikim się nie umawiałam, bo taką jeszcze malutką córcię miałam w domu i był to mój od roku pierwszy wypad w miasto... więc się spieszyłam nieco. Ale teraz w 2014 musowo się spotkać.
Witaj Aniu ! przeleciałam się po Twoim ogródku...piękny !! i troszkę poczytałam , ale tylko troszkę szczegóły zostawiam na przyszłość. Jednak wpadło mi w oko, że obchodziłaś urodziny : STO LAT i gumowej działeczki . Moja jednak chyba większa troszkę bo 7 arów. Podziwiam postępy w pracach...ach młodość !! no a dzieciaczki absolutnie rozkoszne !
Kochane, to jest po prostu szok, co się dzieje w przyrodzie. Co to będzie? Brakuje mi trochę zimy, śniegu, mrozu, pluchy. Synuś zmaga się od wczoraj z jakąś infekcją. Córcia na szczęście ok.
Już zaczęłam przeglądać oferty kupna roślin na przyszły sezon. I pergola obowiązkowo. No i mój chodnik.
I chyba zamówię już nasiona roślin. Spodobały mi się dzwonki irlandzkie . Niby nic, a takie urokliwe. Nasion będzie oczywiście o wiele więcej. Aksamitki, cynie, dalie, szałwie.
A na balkonowych czosnkach, chyba bo już nie pamiętam co gdzie wsadziłam, pojawiła się mszyca. Oblepione zielonymi robaczkami.Widać niższa temp. im ne straszna. A jak listki zmarzną, to co będzie wiosną?Wyrośnie coś, czy raczej na straty? Pozdrawiam Was kochane dziewczyny. Szykujecie się do Sylwestra?