Ogród Agnieszki i Zbyszka

[JacekP]

Podglądasz dziewczyny W wieku mojego syna Hehehe

Śmieję się, bo przypominają mi się czasy, kiedy byłem w ich wieku
I zazwyczaj się ujawniam, by nie czuły się bezkarne (że nikt nie widzi) więc to takie podglądanie legalne
Mi też rozpadała się poklejona donica ale skleiłem ją taśmą i trzyma. Może nie za estetycznie to wygląda ale jako osłonka jest wystarczająco. Kiedyś zacementuję od środka i zdejmę taśmę samoklejącą. A póki co skorupy mi się nie pogubią
Agnieszko, na pewno zdasz - w końcu!

[pelagia72]

Jacku
Żesz kurczaki, nie wpadłam na to ,żeby zacementować, ja złota rączka
Nie ma co się łamać, jeszcze w moje ręce nie jedna skorupa wpadnie
Dziś szukałam Twojego nowego wątku i przez przypadek trafiłam na początek siódmej części.
Piękne ogólne widoki Łobodę masz Jacku w tym roku też taką wysoką ?

Oto troszkę widoków z działki....


Troszkę zarośnięty ziołowy krąg.


Biała rabata na razie przedstawia się skromnie.
Dosadziłam koszyk z liliami, cynie i kleome czekają na dosadzenie.


Fragment bordowej.
Czarne malwy i lilie są w pąkach. Dosadziłam trzy dalie i rącznika.


Rabata Zbyszka. Dowód, że spontaniczne nasadzenia wychodzą najnaturalniej

[Cynthia]

Aga a co to za wysokie, fioletowo kwitnące ziółko? Bardzo fajnie wygląda.
Ja poobsadzałam ziołami wszystkie wolne przestrzenie na jednej z rabat ( tak po prostu, żeby mieć mniej roboty z chwastami).
Zioła porosły ogromniaste, zapach w słoneczne dni jest obłędny i czasem zastanawiam się czy one nie wyglądają ładniej niż rośliny ozdobne wśród których rosną
Buziole.

[pelagia72]

Basieńko
To kłosowiec - agastache.
Mamy dwa rodzaje, jeden pachnący jest świetny na orzeźwiające herbatki.
Z nasion wyhodowane, podobnie, jak lawenda , tymianek i hyzop
Kłosowce nie są długowieczne ale same się rozsiewają.
Straciłam białe - spontaniczne albinosy, widzę już małe siewki na białej rabacie.

Moi mili
Dziś czmychamy na jeden dzień na wieś.
Ostatnio udało mi się kupić floksy - wieśniacki różo - fiolet i bardziej cukierkowy róż.
W starym ogrodzie miałam wiekowe, rozrośnięte kępy nie do podzielenia.
W tym roku mam już 8 rodzajów, w tym jeden dziadkowy i dwa kolory od Joasi
Dwa kolory wykopałam z słynnych działek - teraz to miejsce jest zasypane ziemią.
Zabieram też słoneczniki ozdobne i składniki do odświeżenia pozostałych białych donic.

[JacekP]

Piękne widoki u Ciebie ale rabata Zbyszka rewelacyjna
Łobody są teraz jeszcze małe i ciągle je wyrywam. Sieje się niemożebnie. Wystarczy kilka szt.

[Jo37]

Czyży to floksy z mojego ogródka zakwitły? Pokaż wszystkie kolory floksów.
Może mam takie których nie masz.

[pelagia72]

Jacku
Dzięki
Zbyszkowi wszystko z nasion rośnie rewelacyjnie , margaretki w drugim roku olbrzymie
Łobodę lubię nie wiedzieć czemu wyskubałam siewki z tych słynnych działek

Joasiu
Zrobię zdjęcia wszystkim, gdy będą kwitły
Nazbierałam z 8 rodzajów.
Obecnie kwiatostany mają dwa kupione.
Od Ciebie różowe mają pąki, łodygi mocniejsze dużo niż w zeszłym roku.
Białe jeszcze nie mają pąków.
Achhh na działkach były jeszcze stare odmiany do wykopania....


Dziś parę obrazków z dziadkowego, który jest już bezobciachowy.
A przed nim tworzę mikro rabatę z mieczykami, mlecznożółtymi nasturcjami, kobeą, daliami i cannami.



Spektakl kwitnienia cudnych ostróżek w niebiańskim kolorze trwa



W każdym świetle wyglądają inaczej, dowiedziałam się od właścicielki, źe ostróżki są poniemieckie i rosną tam od zawsze Podejrzewam, że się rozsiały bo raczej tyle nie żyją.



Widok na ogródek przez róże '' Swan Lake''


Tak wyglądały lilie w pąkach jakiś czas temu. W tle irysy od Geni posadzone tymczasowo.




Taaaadaaaammmm

Zdjęcia nie oddają rzeczywistości.
Lilie te kupiłam w hurtowni jako jasno różowe. Nigdzie mi na działce nie pasowały. Tam są białe, ciemnoróżowe i bordowo kremowe.
W dziadkowym były już pomarańczowe liliowce botaniczne i dwa rodzaje lilii w tymże odcieniu.
Posadziłam jeszcze niebieskie irysy holenderskie aby podtrzymać ciekawe zestawienie niebieskiego z pomarańczowym. Oczywiście rosną tam też inne kwiaty jak gożdziki brodate, dzwonek skupiony, funkie, irysy bródkowe niekwitnące, floksy stara odmiana, drobne o niebieskawych kwiatach,chryzantemy, orliki, róże....
Dosadziłam jeszcze floksy z działek, piwonie, astry. Kombinuję co dalej. Rarytasów sadzić tam nie będę bo amatorzy orzechów włoskich podepczą.

[MaGorzatka]

Ale śliczności

[pelagia72]

Małgosiu
Dzięki
Podagrycznik chodzę i wyrywam, przynajmniej to daje mi lepsze samopoczucie, mimo, iź odrasta.

Obiecane floksy, które czekają na balkonie.


Ciemny róż z fioletem, - obstawiam ''Purpure cośtam''
Trochę zbladł na słońcu.


Ten sam floks. Zdjęcia nie oddają koloru, kwiat bardzo duży w mocnym kolorze.


Z oczkiem Jasnoróżowy, wysoki.''Bright eyes'' chiba


Wszystkie tsy Trzeci w słodkim jasnym różu.

[FRAGOLA]

Piękne sobie floksiki nabyłaś
Też mam u siebie kilka odmian i wiele siewek,których nie usuwam z racji że lubię floksy i nigdzie mi nie przeszkadzają

[pelagia72]

Fragolo
Wczoraj w upał pojechałam rowerem na słynne działki i pozyskałam m.in. jeszcze jedna odmianę floksa
Ma się kuku w głowie oj ma
A miejsca z których pozyskałam ostatnio rośliny już zakopane przez ciężki sprzęt.
Nie miałam okazji ponownie podziękować Tobie za monnardy
Na początku trochę zwiędły bo był upał, drugi raz przesadzone pięknie zakwitły - dzięki serdeczne

[JacekP]

Poniemieckie ostróżki To robi wrażenie Nawet jeśli tylko siewki siewek poniemieckich ostróżek
Wrażenie też robi kępa jednorodnych lilii! Ile tam cebulek wysadziłaś?! Sam kolor ciekawy ale w takiej masie to już odlot totalny
Twój balkon to jakby minidziałka Obfitość roślin imponująca, a floksy kwitną w najlepsze

[Cynthia]

Jak pięknie Ci te floksy rosną i kwitną na balkonie
Ja bardzo je lubię a zwłaszcza ich specyficzny zapach ale z braku miejsca mam tylko dwie odmiany...
Aguś a ja muszę się troszkę wypytać o te Twoje konszachty z pszczołami ... może o tym już pisałaś ale ciężko mi teraz przeszukiwać cały wątek... ten miodek to jest jakiś konkretny, czy wielokwiatowy? Wcześniej już miałaś do czynienia z tymi pracusiami czy tak zaopiekowaliście się nimi z marszu i wiedzę zdobywałaś w trakcie? Śledziłam Twoje wątki ogrodowe i nigdy o pszczołach nie pisałaś więc zaciekawiło mnie jak to się u Was zaczęło i jak się w tym temacie odnalazłaś bo to pasja godna pozazdroszczenia

[pelagia72]

Jacku
Ostróżki nie mają takich gęstych kwiatostanów, jak nowe odmiany, ale mają niewątpliwie swój urok
Ile lilii Na pewno ponad 10 ale powypuszczały więcej niż jeden pęd z z cebuli.
Jacku Z. wyhodował nie znaną nam roślinę z nasion, podobna i do werbeny i do przetacznika.
Przy okazji cyknę im zdjęcie i pokażę. Na pewno będziesz wiedział co to

Basiu
W międzyczasie bowiem zmieniłam sobie eMa i ogród
Zbyszek zajmuje się całe życie pszczołami a ja trzeci sezon razem z Nim
Obydwoje należymy do związku pszczelarskiego.
Sadzimy specjalnie dla pszczół hektary roślin na polu i na działce i przy domu
Miody pyszne, mamy sporo rodzajów bo pasiek kilka
Pasja bardziej Zbyszka, ,moja również ale nie mogę łapek wtykać do ula bo za bardzo mi po ugryzieniach puchną, więc tylko pomagam
Basiu z floksami dostałam ostatnio małego bzika. Te z balkonu już posadzone wraz z nowymi pozyskanymi.

Kochani najpierw wizerunek bordowej rabaty, potem reszta kwitnących floksów.




Lilia zakupiona przekwitająca na wyprzedaży wpasowała się w rabatę.



Pierwszy uratowany z przejechanych buldożerami działek. Sądziłam, że będzie biały ale ma wielkie kwiaty i jest inny od pozostałych.


Dziadkowy niebieskawo fioletowy, wysoki. Musi być też starą odmianą.


Współczesny blue flox z niebieskiej rabaty.


Zakwitł też jeden z floksów od Joasi Jo 27
W sumie w tej chwili nazbierałam 10 taksonów

[MaGorzatka]

Jaka niesamowita ta lilia z wyprzedaży - cudna