Borówka amerykańska - 3 cz
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
U mnie Chandler miał pierwszy pąki kwiatowe. I ma ich najwięcej. Byłam wczoraj w szkółce i dowiedziałam się że najlepsze odmiany to; Chandler i Patriot. Mają one co roku tyle samo owoców. A inne odmiany owocują przemiennie.
-
- 100p
- Posty: 145
- Od: 22 lip 2012, o 09:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
To dziwne.. może dlatego, że są u mnie pierwszy rok to trochę odchoworują
. Patriota też mam i rzeczywiście jak na razie jako jedyny miał u mnie owoce od początku tj. 3 lata.
Przemienność podobno można wyeliminować poprzez odpowiednie cięcie. Nie wiem nie znam się, bo jestem jeszcze początkującym.

Przemienność podobno można wyeliminować poprzez odpowiednie cięcie. Nie wiem nie znam się, bo jestem jeszcze początkującym.

Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Ja borówki wsadziłam w zeszłym roku latem. Mam 2 Bluecrop, Spartan, Chandler. Najwięcej pąków ma Chandler. Pozostałe odmiany mają po kilka, a Chandler ma ok. 25 pąków owocowych. Krzaczki są podobnej wysokości i podobnie rozkrzewione. Więc chyba coś w tym jest.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Mam odmianę chandler drugi rok. Już w pierwszym roku było bardzo dużo owoców, a teraz jest wręcz obsypana pąkami kwiatowymi.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Ah piszecie już o pąkach kwiatowych, a ja się zastanawiam czy moja najstarsza borówka jeszcze wypuści liście tzn. najstarsze gałęzie nie mają wcale pąków liściowych ,ale coś czuję że przemarzły po tylu latach
i teraz pytanie jak uciąć te gałęzie na samym dole? ale i tak jeszcze zaczekam może się obudzi

i teraz pytanie jak uciąć te gałęzie na samym dole? ale i tak jeszcze zaczekam może się obudzi

Pozdrawiam Iwona 

Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Jeżeli rzeczywiście takie stare to i tak trzeba je wyciąć albo uciąć trochę nad ziemią żeby wybiły nowe pędy.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3288
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Zastanawiam się czy oprócz standardowego, wiosennego nawożenia azotem nie dodać trochę potasu?
Robił tak ktoś, czy nawożenie jesienne zaspokaja zapotrzebowanie na potas i ograniczyć się do siarczanu amonu?
Robił tak ktoś, czy nawożenie jesienne zaspokaja zapotrzebowanie na potas i ograniczyć się do siarczanu amonu?
Pozdrawiam, Jacek
-
- 100p
- Posty: 145
- Od: 22 lip 2012, o 09:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Sam jeszcze nie mam doświadczenia w nawożeniu ale przytoczę, co kilka stron wcześniej pisali doświadczeni:
Nawożenie od początku wegetacji siarczanem amonu i siarczanem potasu naprzemiennie co 2 tygodnie.
Dawki 1 łyżka nawozu na 10l wody.
Oczywiście amonowym tylko do końca czerwca chyba(?) później już tylko potasu.
Nawożenie od początku wegetacji siarczanem amonu i siarczanem potasu naprzemiennie co 2 tygodnie.

Oczywiście amonowym tylko do końca czerwca chyba(?) później już tylko potasu.
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Ja w sierpniu przesadzałam borówki- obawiałam się ze nie będzie kwiatów, ale na szczęście sa- może nie tyle co w zeszłym roku ale są . Najwięcej paków kwiatowych jest na Chanticleer- oby nie przyszły przymrozki bo Ona wrażliwa jest - jeszcze nie jadłam jej owoców bo przymrozki kwiaty wykańczają .
Jezeli w tym roku Zośka je wykończy to ją chyba wykopię
Inna odmiana

Jezeli w tym roku Zośka je wykończy to ją chyba wykopię

Inna odmiana

Pozdrawiam. Ewa
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Ja swoim daję tylko siarczan potasu po garści pod krzak raz w marcu i raz w czerwcu. To im wystarcza do następnego nawożenia na wiosnę.
-
- 100p
- Posty: 145
- Od: 22 lip 2012, o 09:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Siarczanu amonu nie dajesz wcale? Masz duże przyrosty rocznie?
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
A tak z ciekawości ,to kogo wykopiesz ...Zośkę czy borówkę???mewa pisze:Ja w sierpniu przesadzałam borówki- obawiałam się ze nie będzie kwiatów, ale na szczęście sa- może nie tyle co w zeszłym roku ale są . Najwięcej paków kwiatowych jest na Chanticleer- oby nie przyszły przymrozki bo Ona wrażliwa jest - jeszcze nie jadłam jej owoców bo przymrozki kwiaty wykańczają .
Jezeli w tym roku Zośka je wykończy to ją chyba wykopię
Inna odmiana

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Tylko porządnego kopa jej daj, jak przyjdzie z mrozem....ja poprawię...mewa pisze:A jedną i drugą![]()

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....