Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
TOSIA to u Krysi to juz gąsienica a moja to poczwarka była tuż przed wylęgnięciem
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Witaj Jadziu,Grażynka się cieszy że ją zamówiła a ja coraz bardziej się w niej zakochuję. Ciągłe pytanie,gdzie co wsadzić. Piękna sesja,masz cudne różyczki ,służysz zdjęciem i podpowiedziom aż dziw bierze że wcześniej nie trafiłam do Twojego raju. Ale skoro już w nim jestem mam nadzieje pozostać na stałe jeśli pozwolisz,pozdrawiam:)
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu przepiękne kwitną Ci oczęta mam nadzieję że i do mnie dojdą tej jesieni i będę je podziwiać latem u siebie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu ależ te Oczątka cudne
patrząc na Twoje żałuję że swoim urwałam pędy z pączkami, ale powinno to dać jej większe szanse na dobre zimowanie. 



- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Buuuu
a ja zapomniałam oczu zamówić 


- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Aniu, nie przejmuj się oczka zamówimy sobie na wiosnę
I nie tylko je...

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13135
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
no dobra ja też chce "oczęta", piwonia u mnie też posadzona, dzis byłam strzeliłam fotki różyce wcale nie chcą spać np.Baronesse szaleje a tu zapowiadają chłody.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
ANIU popatyczkuje Oczęta i zobaczymy wiosna co będzie .Jak zima nie bedzie sroga to na pewno wiosną sadzonki będą w porzo
Jak zdróweczko
ANIU- sweety nie wiem gdzie dziewczyny w tym roku zamawiały ,ale parę sztuk będzie wiecej na FO
ANIU -DS bedziesz miała na przyszły sezon co zamówić
MAJKA po co sie tak pospieszyłaś z urywaniem główek.Ja też się ciągle zastanawiałam co zrobić ,czy te pąki dadzą radę się otworzyć
Mam nadzieję ,ze ona i tak przezimuje dobrze
DANUSIU
no to będziesz miała sie czym zachwycać w przyszłym sezonie
MONISIU Grażynka będzie ją mieć i Danusia też .U mnie tez to odwieczne pytanie gdzie, co posadzić .Cieszę ,ze spodobało Ci się u mnie wiec zapraszam częściej

Jak zdróweczko

ANIU- sweety nie wiem gdzie dziewczyny w tym roku zamawiały ,ale parę sztuk będzie wiecej na FO
ANIU -DS bedziesz miała na przyszły sezon co zamówić
MAJKA po co sie tak pospieszyłaś z urywaniem główek.Ja też się ciągle zastanawiałam co zrobić ,czy te pąki dadzą radę się otworzyć

DANUSIU


MONISIU Grażynka będzie ją mieć i Danusia też .U mnie tez to odwieczne pytanie gdzie, co posadzić .Cieszę ,ze spodobało Ci się u mnie wiec zapraszam częściej




- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
No tak, o ile znów nie zapomnę 

-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu dziękuję za zaproszenie,już się mnie nie pozbędziesz
Ale Ty robisz cudne fotki swoim różom 


- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu, w końcu Cię znalazłam
Pogubiłam się troszkę, po swojej dość długiej nieobecności...ale nadrobię
U Ciebie jak zawsze piękne różyczki
Wszystkie mi się podobają, a najbardziej mr. Lincoln i ta różowa z poprzedniego postu 


U Ciebie jak zawsze piękne różyczki


Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Coś mi się widzi, że w przyszłym sezonie nasze działki oczętami będą mrugały.
Ależ będzie się działo.

Ależ będzie się działo.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu,piszesz o patyczkowaniu róż,kiedy to robisz?Ja we wrześniu wsadziłam kilka do ziemi,kilka do doniczki i trzymam w garażu,ciekawe czy coś z tego bedzie,bo z ubiegłorocznej próby nic mi niestety nie wyszło.
- edzywiec
- 200p
- Posty: 258
- Od: 23 paź 2011, o 04:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Żywiecka
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
Jadziu,zaglądam aby podziwiać piękne róże 

Pozdrawiam i zapraszam na Starą/nową działkę- Ed
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko cz.11
WITAM WIECZOROWĄ PORĄ .Dzisiaj już sie ochłodziło ,ale wreszcie posadziłam czosnki i zrobiłam parę ujęć .Lincoln ma prześlicznie pachnące kwiaty i ten kolor burakowo- czerwony .Pozrywałam także pomidory z krzaczków .Jeszcze nigdy nie miałam tak długo pomidorów w ogródku ,ale i tak nie miały szans na dojrzewanie, a szkoda żeby zmarzły .
EDZIU cieszę sie ,ze wpadasz podziwiać kwitnące jeszcze różyczki .Niektóre różane krzaczki przycięłam ,a patyczki wylądowały w ziemi .To już takie moje zboczenie
MAŁGOSIU wiosna też nie miałam ani jednej ukorzenionej róży ,bo wszystkie patyczki mi pomarzły .Teraz mam już w paru miejscach ukorzenione patyczki ,Ja swoje daję bezpośrednio do ziemi i nakrywam plastikiem albo taką 5 l butlą z odkręconą nakrętką ,a czasem tnę taką po coli na pół robię dziury z denku, a drugą połówką też nakrywam .Każdego roku wkładam jesienią patyczki do ziemi a w lecie nawet niektóre kwitną 2-3 śpiące oczka do ziemi i 2 -3 oczka można i 4 w górze kaptur na głowę i Finito.Uda sie tylko trzeba sie nie zniechęcać
GRAŻYNKO tak działa choroba forumowa
,że w wielu ogródkach pojawią sie śliczni i pachnący szpiedzy
Strach się bać
MAŁGOSIU miło ,ze zawitałaś .Ta różowa to Emilia Maria czyli La Rose de Molinard . To różyczka Delbarda z 2007 r czyli bardzo młodziutka śliczna ,zdrowa wigorna i pachnąca
MONIŚ będę sie cieszyć z Twoich odwiedzin
ANIU jak ją zobaczysz w tylu ogródkach to sobie przypomnisz
albo już teraz do kalendarza zakupowego na następny rok ją wpisz




EDZIU cieszę sie ,ze wpadasz podziwiać kwitnące jeszcze różyczki .Niektóre różane krzaczki przycięłam ,a patyczki wylądowały w ziemi .To już takie moje zboczenie

MAŁGOSIU wiosna też nie miałam ani jednej ukorzenionej róży ,bo wszystkie patyczki mi pomarzły .Teraz mam już w paru miejscach ukorzenione patyczki ,Ja swoje daję bezpośrednio do ziemi i nakrywam plastikiem albo taką 5 l butlą z odkręconą nakrętką ,a czasem tnę taką po coli na pół robię dziury z denku, a drugą połówką też nakrywam .Każdego roku wkładam jesienią patyczki do ziemi a w lecie nawet niektóre kwitną 2-3 śpiące oczka do ziemi i 2 -3 oczka można i 4 w górze kaptur na głowę i Finito.Uda sie tylko trzeba sie nie zniechęcać
GRAŻYNKO tak działa choroba forumowa






MAŁGOSIU miło ,ze zawitałaś .Ta różowa to Emilia Maria czyli La Rose de Molinard . To różyczka Delbarda z 2007 r czyli bardzo młodziutka śliczna ,zdrowa wigorna i pachnąca
MONIŚ będę sie cieszyć z Twoich odwiedzin
ANIU jak ją zobaczysz w tylu ogródkach to sobie przypomnisz





