Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

Wegetarianko, przepraszam że nie posłałam zdjęć. Zrobiłam literówkę wpisująć twój adres, potem straciłam cierpliwość bo mi mail wrócił a potem już nie było kiedy. Skoro tu wklejam to już nie będę słała.

U mnie Waltham za rok będzie na bank - mimo BARDZO niekorzystnych warunków (piekielny gorąc i susza) zawiązał 6 owoców i wygląda na to, że tyle zbiorę. Nie wiem tylko, czy wagowo w normie, bo u mnie w tym roku większość dyń (tych, co zidentyfikowałam) osiąga wagę w granicach 40-50% tego, co powinny.
Pierwsze dyniokosy - dodać do zdjęcia trzeba 3 mikoshi, z których jedna zjedzona a dwie rozdane. Kolejne dyniokosy przewiduję za jakieś 3 tygodnie.

Obrazek

Blue Hubbard + drobnica z ozdobnych
Obrazek

Dwie większe nie wiem co to, mniejsze Hokkaido normalne i Blue - strasznie niedorobione.
Obrazek

Na środku zielona Marina di Chioggia (wcześniej brałam ją za tego marokańskiego pryszczaka) + niżej dwie małe dyńki niezidentyfikowane. Wcześniej wyglądały zupełnie jak arbuzy, potem zaczęły żółknąć. Już na nie patrzeć nie mogłam i zerwałam, jeszcze kilka takich mam, większych też.
Obrazek

Obrazek

Dwie pomarańczowe niezidentyfikowane - jedna okrągła, a druga spłaszczona. Rosły blisko, mogły być z jednej rośliny, ale nie jestem pewna. No i mikoshi.
Obrazek
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

Tula a co do za śliczne maleństwo na zdjęciu z ozdobnymi - po prawej stronie pomarańczowa w jasne paski ?
Awatar użytkownika
aśka2006
500p
500p
Posty: 554
Od: 18 gru 2007, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

Wegetarianka, Ania D. zdjęcia zrobione 17.09 wieczorem...fakt zielono u mnie jeszcze i mam wielką nadzieję, że te małe dyńki zdążą podrosnąć bo ładnie zaczęły zawiązywać.Dzięki wielkie za rozpoznanie (Hokkaido w ubiegłym roku przy makaronowej rosła...hhh..ciekawe jaka w środku jest :lol: )
Czekam jeszcze ze zbiorami zebrałam połowę...oby zdążyć przed przymrozkami :roll: Jak zbiorę wszystkie to się pochwalę.
Teraz zaczynam szukać przepisów na dyńki.
Aśka
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

Sandra ta dyńka wyrosła z nasion z "mieszanki ozdobnych".
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

Dzięki za odpowiedź... a moje powariowały i raczej owoców z nich się nie doczekam ( dzisiaj przy gruncie było blisko 0 nad ranem)
Hokkaido ma jeden większy i jeden świeżo zawiązany owoc.... Tonda Padana właśnie wpadła na to,że koniec sezonu i zawiązała kolejne 3 maluchy ... a jak kwitną - nieprzerwanie ...samymi męskimi kwiatami :D Myślę,że szybciej wyżywiłabym się smażąc w cieście kwiaty niż jedząc same dynie :D
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

yerena pisze:...
Waltham Butternut- późno i mało wiążący gatunek, dość dużo miejsca zajmuje, raczej nie będzie powtórki:
...
Kup nasiona Early Butternut (ja mam takie) - będziesz zadowolona :heja
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

Sandra ABC - Mam dokładnie to samo z moimi dyńkami - ale w tym roku jedynie Bambino wysiałam. Kwiaty, kwiaty, kwiaty - żaden owoc się nie zawiązał... nie wiem co jest grane, ale i tak już po sezonie. W przyszłym zobaczymy co wyjdzie.
Ps. Ktoś może wie i poda prawdopodobną przyczynę?
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
caterina
200p
200p
Posty: 297
Od: 11 cze 2009, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

Tula, ostatnie zdjęcie dwie pomarańczowe NN - nie siałaś przypadkiem mojej mieszanki "Golden delicious & True green hubbard"?
Wegetarianko :wit , strasznie mi głupio ale dopiero zobaczyłam Twoje pytanie o krajalnicę :oops: jak wrócę do domu to szybko zerknę na nazwę i Ci napiszę.przepraszam ;:196
Forumowiczka Kasia...;)
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

Caterino, z Akcji miałam od Ciebie dynię Rouge tres hatif d'Etampes.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
yerena
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 12 sie 2011, o 10:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kresy wschodnie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

ostatnia szansa pisze: Kup nasiona Early Butternut (ja mam takie) - będziesz zadowolona :heja
Dziękuję ;:136
Właśnie się zastanawiam nad kilkoma gatunkami, w tym nad Early Butternut F1, Hunter i Chieftain F1.
caterina
200p
200p
Posty: 297
Od: 11 cze 2009, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

Tula, a już myślałam,że rozwiązałam zagadkę :wink:
Forumowiczka Kasia...;)
ewamaria
100p
100p
Posty: 129
Od: 9 sie 2012, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

SandraABC, Agulka11, mam to samo, z 8 posianych dyniek mam 5 szt, jedna wielkości talerzyka pod filiżankę, dwie wielkości jabłka i 3 malutkie piłeczki. Miałam Justynkę i dwie inne odmiany, zieloną i żółtą, ale nazw nie pamiętam, mam chyba gdzieś jeszcze torebeczki, musiałabym zajrzeć. Też nie znam przyczyny, ale podejrzewam dwie: wysiałam za późno nasionka (prosto do gruntu pod koniec maja, gdyż lało u mnie długo po "zimnej Zośce") i za mało dałam im obornika pod nóżki (w tamtym roku o tej porze miałam dorodne okazy). Teraz nadal kwitną, choć poobcinałam im główne pędy, ale nadal z boku wypuszczają kwiatki. Na razie względnie ciepło, córka meldowała, że dziś rano 10 st., teraz jest chyba więcej mimo mżawki, więc zostaną póki się da na polu.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

ewamaria no to żałuj, że nie zrobiłaś rozsady..W gruncie po posadzeniu trzymałam je przez jakiś czas pod kloszami z wyciętych butli 5l na wodę, bo u mnie też pogoda była straszna po zośce.
Justynka rewelacyjna w smaku, wg mnie lepsza niż Uchiki Kuri/hokkaido. Ja z dwóch krzaków: 1 Justynka i 1 Uchiki Kuri zebrałam kilkanaście (14-15) baaardzo dorodnych dyń. Justynka bardzo szybko zawiązała owoce
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

Ja nie dość,że obornika nawrzucałam sporo , jeszcze przerobioną ziemię z kompostownika - do tego po wysianiu trzymałam pod kloszami ...a w sumie i tak ruszyła dopiero ze wzrostem w sierpniu...
ewamaria
100p
100p
Posty: 129
Od: 9 sie 2012, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.4

Post »

Monika, dzięki za radę, fajny pomysł, chyba tak samo zrobię w przyszłym roku, muszę zacząć zbierać te butle, tj. wprowadzić w rodzinie ścisły zakaz kupowania wody w butelkach a tylko w tych większych baniakach. Miałam justynkę w ub.r., była bardzo dobra, hokkaido nie znam, ale mam zamiar ją nabyć na przyszły rok. Opinie co do jej smaku są zróżnicowane, więc wypróbuję, co mi tam. Muszę jakoś dohodować się własnych dyń, bo uwielbiam potrawy z dyni. Nie ma to jak własne, gdy kupuję na targu to nie wiem ile chemii w nich siedzi.

-- 20 wrz 2012, o 14:28 --

Sandra, to widocznie miałyśmy takie zakichane szczęście do dyń. Ja to przynajmniej do pomidorów miałam szczęście, chociaż późno zaczęły dojrzewać,mam ich jeszcze masę na krzakach.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”