Witam serdecznie w pierwszy dzień pracy po urlopie
Cisza i spokój, bo nie ma ani Presesa ani Dyrektora więc mam laby

Zdążę się zaklimatyzować zanim trzeba będzie wziąść się za robotę
Igorku - lantanę kupiłam przez przypadek, nawet nie wiedziałam, że to ona jak zobaczyłam sadzoneczkę mimo iż szukałam o niej informacji w internecie. Bardzo fajna roślinka i podobno bezproblemowa. Moja niestety nie może rozwinąć skrzydeł bo przez tą naszą zwariowaną pogodę musiałam zmienić ustawienia donic na balkonie, żeby ochronić fuksje przez wiatrem i bidulka siedzi sobie taka ściśnięta na kwietniczku ściennym razem z tytoniem ale już niedługo

Muszę wyrzucić fuksję trąbkową bo jest całkowicie zawładną nią mączniak i mimo oprysków marnieje w oczach, a się boję o pozostałe fuksje. Więc zrobi się miejsce na małą szaradę doniczek

Oleandra bardzo chętnie, jak urosną to potem się będę martwić co z nimi zrobię
Edytko - dziękuję kochana, dzisiaj postaram się wstawić następne zdjęcia
Izuś -
Tesia - jaka mała presja, ja przez was spać nie mogłam w nocy, że zdjęć nie mogę wstawić

Na skrętniki gapię się co chwilę, kurcze teraz jestem w pracy, a bym sobie popatrzyła czy nie rozwinęły pączki

Mam nadzieję, że uda mi się przechować koleuski bo się zabujałam w nich na całego

Lantanę polecam, szkoda że moja taka mała bo bym się podzieliła ale może na przyszły rok da radę
Polikola - ale się zareklamowała lantana w tym sezonie, połowa forum chcę ją mieć

ale wcale się nie dziwię
Wiktorio - koleusków mam chyba z 15 rodzajów

muszę policzyć bo nawet sama nie wiem

Dziwne, że tak walczysz z koleuskami, mi się ukorzeniły bardzo szybko, ale ja wtykam w ukorzeniacz i do doniczki z ziemią. Liście klapną pewnie, ale po jakimś czasie się podnoszą.