U Babuchny w ogródeczku cz.5
- JAKUCH
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 33423
 - Od: 19 paź 2008, o 21:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
U Ciebie dziwiłam sie kwitnącym marcinkom, a u mnie chryzantemy zaczęły kwitnąć .Muszę sfocić te cuda jesienne  
 Teraz świeci słonko a do południa mżyło
			
			
									
						
										
						- kogra
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 36510
 - Od: 30 maja 2007, o 18:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Cieszyn
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
Widzę, ze obrodziło brzoskwinkami i sypnęło pomidorkami. 
 
Jaka szkoda, że do końca sezonu już tak blisko.
			
			
									
						
							Jaka szkoda, że do końca sezonu już tak blisko.
Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki
- marzanka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3910
 - Od: 21 lut 2010, o 22:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Piekary Śląskie
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
Koniec lata? nieeee ja się nie zgadzam.... 
 ostatnie śliwy zerwałam z renklody 
 A brzoskwinie  
 muszę sobie kupić sadzonkę .A Twoja Dorotko to jaka odmiana?
			
			
									
						
										
						- Tosia1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 12603
 - Od: 13 mar 2010, o 16:48
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Chorzów
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
			
						Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- kogra
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 36510
 - Od: 30 maja 2007, o 18:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Cieszyn
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
Tak, tylko jak posprzątamy to gdzie to lato będzie ? 
			
			
									
						
							Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki
- ElleBelle
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 7326
 - Od: 5 paź 2009, o 15:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
Oj ,tam oj tam nie o tym myślałam ,byłaś poczęstowałaś się i o to chodziło 
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
			
						...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- babuchna
 - -Moderator Forum-.

 - Posty: 7416
 - Od: 7 maja 2009, o 09:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
Serdecznie witam odwiedzających.
Aktualnie u mnie w ogródku rozpoczęła się wycinka i jesienne już sprzątanie.
Ponieważ na kilka roślin wdał się mi po tych deszczach jakiś wstrętny grzyb, mus pomału zrobić porządek.
 
Agnieszko, ja miałam dwa krzaki hibiskusa z czego każdy z nich to były to trzy wsadzone razem.
Jeden przezimował ładnie ale drugi rosnący tuż obok jednak zmarzł.
W sobotę go wykopałam.
Krysiu, nie widać, bo nie pokazałam.
Nie są to ładne widoki, i wolałam Wam ich oszczędzić, ale mam na niektórych roślinach grzyba w ogrodzie.
 
Mniej więcej wygląda on tak.



Świerki to żywopłot ale nie mój, mój jest tylko jego codzienny widoczek.
 
Fajno tak korzystać z cudzego.
 
Hibcio nadal niezidentyfikowany, nie potrafię jak dotychczas przyrównać go do żadnego ze znalezionych w sieci, to tajniak jakiś chyba.
 
Brzoskwinki jeszcze niedojrzałe, ale myślę, że już za niedługo...
 
Jolu, to floks wiechowaty.
Jadziu, Grażynko, no cóż, spoglądając na niektóre z kwitnących, można pomału stwierdzić,
że zakrada się nam już do ogrodów jesień.
 
Jedyny z tego pozytyw iż mam trzmielinę oskrzydloną i ....może uda mi się ją
nareszcie pierwszy raz zobaczyć jesiennie u mnie w realu.
 
Marzanko, nie mam pojęcia co to za jedna.
To stare drzewo i największe jakie mam.
 
Tosiu, ano, zapowiadają jeszcze dwa tygodnie ciepła.
 
Elu, ja przeważnie jak dają to biorę.
 
Ale trzeba przyznać, było wyśmienite.
 
Małym kroczkiem w kierunku zdjęć....
http://www.youtube.com/watch?v=7FddRcJwlT4
Jedne z ostatnich?


I takie tam....











Ciii... jesienny Rudy.
 


 
			
			
									
						
										
						Aktualnie u mnie w ogródku rozpoczęła się wycinka i jesienne już sprzątanie.
Ponieważ na kilka roślin wdał się mi po tych deszczach jakiś wstrętny grzyb, mus pomału zrobić porządek.
Agnieszko, ja miałam dwa krzaki hibiskusa z czego każdy z nich to były to trzy wsadzone razem.
Jeden przezimował ładnie ale drugi rosnący tuż obok jednak zmarzł.
W sobotę go wykopałam.
Krysiu, nie widać, bo nie pokazałam.
Nie są to ładne widoki, i wolałam Wam ich oszczędzić, ale mam na niektórych roślinach grzyba w ogrodzie.
Mniej więcej wygląda on tak.



Świerki to żywopłot ale nie mój, mój jest tylko jego codzienny widoczek.
Fajno tak korzystać z cudzego.
Hibcio nadal niezidentyfikowany, nie potrafię jak dotychczas przyrównać go do żadnego ze znalezionych w sieci, to tajniak jakiś chyba.
Brzoskwinki jeszcze niedojrzałe, ale myślę, że już za niedługo...
Jolu, to floks wiechowaty.
Jadziu, Grażynko, no cóż, spoglądając na niektóre z kwitnących, można pomału stwierdzić,
że zakrada się nam już do ogrodów jesień.
Jedyny z tego pozytyw iż mam trzmielinę oskrzydloną i ....może uda mi się ją
nareszcie pierwszy raz zobaczyć jesiennie u mnie w realu.
Marzanko, nie mam pojęcia co to za jedna.
To stare drzewo i największe jakie mam.
Tosiu, ano, zapowiadają jeszcze dwa tygodnie ciepła.
Elu, ja przeważnie jak dają to biorę.
Ale trzeba przyznać, było wyśmienite.
Małym kroczkiem w kierunku zdjęć....
http://www.youtube.com/watch?v=7FddRcJwlT4
Jedne z ostatnich?


I takie tam....











Ciii... jesienny Rudy.


- Comcia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 13362
 - Od: 9 maja 2008, o 14:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
Ty mnie tu rozchodnikami nie strasz.  
 
Chociaż biały, muszę przyznać że jest piękny.
 
Niestety kojarzą mi się z jesienią a ja jeszcze nie chcę jesieni.
			
			
									
						
										
						Chociaż biały, muszę przyznać że jest piękny.
Niestety kojarzą mi się z jesienią a ja jeszcze nie chcę jesieni.
- sweety
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 14108
 - Od: 20 mar 2012, o 09:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
Grzyb i mnie się pojawił 
 Ale wczoraj zawalczyłam i mam nadzieje, że ucieknie szybciej jak przyszedł  
			
			
									
						
										
						- babuchna
 - -Moderator Forum-.

 - Posty: 7416
 - Od: 7 maja 2009, o 09:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
Mariolko, sama się straszę, jak codziennie na nie spoglądam.  
 
Też nie chcę jeszcze jesieni.
 
Aniu, u mnie też zawalczone, ale...
akurat te roślinki miałam obiecane paru osobom i w tej sytuacji muszę wstrzymać się z wysyłką, choć strasznie mi z tego powodu przykro.
 
Nie mogę przecież wpuścić tego paskudztwa do czyiś ogrodów.
			
			
									
						
										
						Też nie chcę jeszcze jesieni.
Aniu, u mnie też zawalczone, ale...
akurat te roślinki miałam obiecane paru osobom i w tej sytuacji muszę wstrzymać się z wysyłką, choć strasznie mi z tego powodu przykro.
Nie mogę przecież wpuścić tego paskudztwa do czyiś ogrodów.
- przemo1669
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4054
 - Od: 27 cze 2011, o 11:06
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 - Kontakt:
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
Cudnie u ciebie 
 
szkoda że powoli sezon kwitnienia roślin się kończy i będzie trzeba czekać do wiosny
			
			
									
						
										
						
 szkoda że powoli sezon kwitnienia roślin się kończy i będzie trzeba czekać do wiosny
- 
				Keetee
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8552
 - Od: 15 paź 2010, o 00:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
Dorotko jaki sliczny ten rudzielec  
 a jak juz urósł  
 
Lobelia niebieska cudna
			
			
									
						
										
						Lobelia niebieska cudna
- kogra
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 36510
 - Od: 30 maja 2007, o 18:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Cieszyn
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
A wszyscy mówili ze straszę jesienią. 
 
Jak widać nie darmo tak pisałam.
U mnie tylko na jednym floksie mączniak się pojawił.
Reszta trwa w zadziwiajaco dobrej kondycji.
Oprócz oczywiście naturalnie żółknących, jesiennych liści.
Brzoskwinie już zebrane, dojadamy ostatnie.
Czas na winogrona, i jabłka, bo śliwek w tym roku tyle, że na palcach by policzyć się dało.
Ale powoli owoców zaczynam mieć dosyć.
Chyba się przejadłam ich w tym roku.
			
			
									
						
							Jak widać nie darmo tak pisałam.
U mnie tylko na jednym floksie mączniak się pojawił.
Reszta trwa w zadziwiajaco dobrej kondycji.
Oprócz oczywiście naturalnie żółknących, jesiennych liści.
Brzoskwinie już zebrane, dojadamy ostatnie.
Czas na winogrona, i jabłka, bo śliwek w tym roku tyle, że na palcach by policzyć się dało.
Ale powoli owoców zaczynam mieć dosyć.
Chyba się przejadłam ich w tym roku.
Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki
- ElleBelle
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 7326
 - Od: 5 paź 2009, o 15:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
No u mnie w ogrodzie jeszcze pięknie i kolorowo,ale floksy też już złapały mączniaka mimo że pryskałam Topsinem a może to mało co 
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
			
						...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- kogra
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 36510
 - Od: 30 maja 2007, o 18:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Cieszyn
 
Re: U Babuchny w ogródeczku cz.5
U mnie też się pojawił.
Ja ścinam, żeby nie roznosił się po ogrodzie i podlewam wyciągiem czosnku i szałwii plus mydło potasowe.
Jak na razie skutkuje dobrze.
			
			
									
						
							Ja ścinam, żeby nie roznosił się po ogrodzie i podlewam wyciągiem czosnku i szałwii plus mydło potasowe.
Jak na razie skutkuje dobrze.
Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki

 
		
