Witaj zbieraczko kamieni! ;)
Bardzo się Cieszę, że dałaś mi linka i, że tu zajrzałam, bo aż serce rośnie - tyle pięknych roślin, należących do grupy moich ulubionych. I do tego tyle modernizacji! Nie sądziłam, że aż tyle na działce zrobiliście, dobra robota. Zupełnie inne miejsce, pięknie zaaranżowane.
Oczywiście najbardziej zachwycam się u Ciebie różami. W dodatku masz te, na które ja też choruję - Grahama Thomasa, Goldenstern i New Dawn. Jak się u Ciebie sprawują? Hortensje bukietowe i azalie też kocham, zresztą już rozmawiałyśmy o nich. Nie pytałam tylko jeszcze jak się sprawują azalie?
No i ostrogowiec, którego po prostu ubóstwiam, choć - o ironio - nigdy jeszcze nie widziałam go na żywo, ale od zeszłego sezonu rośnie, więc w tym roku mocno na niego liczę ;) Piwonia biała urocza, żurawek śliczne odmiany, host zresztą też, a do tego ogromne okazy. Brawo, dobrze im u Ciebie.
Zachwyciły mnie biała budleja, świecznica, goździki skupione niebieskie i goździki białe (są genialne! Takie delikatne i kwiatek na kwiatku, czy one są wieloletnie?) Odętka biała też prezentuje się bardzo fajnie. Mam różową i bardzo ją lubię, bo długo kwitnie i nienagannie wygląda.
No i wiśnia ozdobna. Nie znam się na wiśniach, więc wpatrywałam się w podpis pod zdjęciem, żeby sprawdzić co tak fajnie kwitnie, a to wisienka ;) Śliczna.
A ja dziś tyrałem przy oczku ,po prostu musiałem wiercić otwór w lodzie ,no i okazało się że lód gruby na 50 cm.
Nie wiem czy rybki przeżyją tegoroczną zimę.
To by była katastrofa. A nie posiadasz takiego ustrojstwa jak napowietrzacz na zimę. Wtedy rybki maja tlen i woda nie zamarza. Ja osobiście nie mam stawu ani oczka wodnego i dlatego nie mam problemu z rybkami.
Ewunia, cieszę się z Tobą. Zajrzę do Ciebie ( pewnie wrzuciłaś zdj. siewek). Ja też się zbieram i zbieram, wszystko robię tylko nie sieję swoich kwiatków. Przygotowane mam : doniczki, ziemia tylko miejsca brak!
Do siewek to jeszcze trochę Na razie przygotowałam ziemię i uczę koty, żeby w niej nie grzebały Wyniosłam z piwnicy datury, fuksje i glicynie, zrobił się bałagan. Ale wiosna idzie, odwilż
Róże z marketów nawet jak się przyjmą,to chorują Może w tym roku ruszą pełną parą A na niebieski kolor to już nie liczę Czekam na kwitnienie dwóch krzaczków w takich właśnie kolorach.Och,to słoneczko dzisiejsze nastroiło mnie już wiosennie
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka Mój ci On,Mój ci On cz.2, Mój ci on cz. 3
Dziękuje za odwiedzinki Dziewczynki! Na dzień dzisiejszy to wciągnęłam worek z ziemią do wysiewu, aby odtajał. I to było by na tyle. Nudy, okropnie dzisiaj za oknem. U mnie strasznie mokro na chodnikach. Również życzę mimo wszystko spokojnej niedzieli. Może pod wieczór zajrzę.
Posiałam dziś jednoroczne, nakryłam szybą, żeby koty w nich nie siedziały i czekam, co się będzie działo. Odwilż, chlapa, ale nareszcie nieco cieplej. Czekam niecierpliwie, kiedy śnieg zniknie, mam dużo do zrobienia w ogrodzie