
Ogród - moje marzenia na jawie (?)
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
I miłorząb i klon
Oczu oderwać nie można ! Ten klon to chyba spory będzie, tak ??

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
A Mariken za to chyba mały?
Aneto, czy zabezpieczasz jakoś magnolie na zimę? Tez mam Susan, malutki krzaczek. Mam zamiar ja okryć jakąś włókniną, czy może wystarczy kopiec z kory?
Aneto, czy zabezpieczasz jakoś magnolie na zimę? Tez mam Susan, malutki krzaczek. Mam zamiar ja okryć jakąś włókniną, czy może wystarczy kopiec z kory?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)

Masz przepiekna ta zolta magnolie, mama kiedys kupila do siebie na dzialke ale sie nie przyjela, a ja z mym lubym chcielismy do swojego ogrodu zakupic ale nie trafilismy juz na taka, wiec kupilismy inne odmiany.
Baaardzo podobaja mi sie Twoje kompocycje na schodach, pierw z kwiatow, potem jesienia sloneczniki, dynie ozdobne, kukurydze - świetnie to wyglada

No i rabatki piekne takie pofalowane, trawniczek suuper pewnie sama przyjemnosc na boso po nim chodzic


Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
migotko, ta magnolia oprócz walorów estetycznych dostarcza ponadto pieknego zapachu
igielka78, magnolia Yellow River dorasta ponoc do ok. 3-4 m. Liście ma spore, więc może być, że będzie takim dośc sporym drzewkiem. A klon to z pewnościa jakiś Shirasawy
Danusiu, witam w moim ogrodzie. Nie jest wiekowy, najstarsze żywotniki w tym roku dopiero mnie przerosły nieznacznie (a nie należę do wysokokich ludków
), stąd też mam nadzieję, że gdy się toto wszystko porozrasta, to zapełni przestrzeń. Choć patrząc na niektóre rabaty wcale nie mam ochoty, aby się tak szybko rozrastały, bo... zapanuje tam tłok
emienta, koln może się rzeczywiście podobać; ciekawa jestem, jaki z niego okaz wyrośnie...
Agatko, nie wiem, do jakich rozmiarów dorośnie, jak w ogóle będzie znosił zimy (bo na razie to żadna zima...)
Agatko (Sure), Mariken mały, nie szaleje z przyrostami, ale to akurat jest jego zaletą. Magnolie zabezpieczałam tylko w pierwszym roku po posadzeniu. Dawałam wówaczas sporo kory wokół rośliny i dodatkowo okręcałąm agro. Teraz to tylko podsypałąm korą. Nawet tegorocznej Aleksandriny nie owinęłam dotychczas, bo mrozów nie ma zbytnich. A też wydaje mi się, że magnolie zimę znoszą całkiem dobrze, gorzej, jak już ruszą z wegrtacją i przyjdzie ochłodzenie... pamiętam, że latałam z gazetami i przykrywałam je na noc jeszcze w maju, bo już miały kwiaty, a żal mi ich było...
Edyto, witam Cię w moich progach i baaardzo dziękuję za miłe słowa. Ogród stał się moja pasją, a przebywanie na forum zaowocowało mnóstwem pomysłów. Cieszę się bardzo, że Ci się spodobały. To prawdziwy miód na serce każdego ogrodomaniaka

-- So 17 gru 2011 21:10 --
To może powspominamy?
Dziś niech będzie kwiatowo i kolorowo












igielka78, magnolia Yellow River dorasta ponoc do ok. 3-4 m. Liście ma spore, więc może być, że będzie takim dośc sporym drzewkiem. A klon to z pewnościa jakiś Shirasawy

Danusiu, witam w moim ogrodzie. Nie jest wiekowy, najstarsze żywotniki w tym roku dopiero mnie przerosły nieznacznie (a nie należę do wysokokich ludków


emienta, koln może się rzeczywiście podobać; ciekawa jestem, jaki z niego okaz wyrośnie...
Agatko, nie wiem, do jakich rozmiarów dorośnie, jak w ogóle będzie znosił zimy (bo na razie to żadna zima...)
Agatko (Sure), Mariken mały, nie szaleje z przyrostami, ale to akurat jest jego zaletą. Magnolie zabezpieczałam tylko w pierwszym roku po posadzeniu. Dawałam wówaczas sporo kory wokół rośliny i dodatkowo okręcałąm agro. Teraz to tylko podsypałąm korą. Nawet tegorocznej Aleksandriny nie owinęłam dotychczas, bo mrozów nie ma zbytnich. A też wydaje mi się, że magnolie zimę znoszą całkiem dobrze, gorzej, jak już ruszą z wegrtacją i przyjdzie ochłodzenie... pamiętam, że latałam z gazetami i przykrywałam je na noc jeszcze w maju, bo już miały kwiaty, a żal mi ich było...
Edyto, witam Cię w moich progach i baaardzo dziękuję za miłe słowa. Ogród stał się moja pasją, a przebywanie na forum zaowocowało mnóstwem pomysłów. Cieszę się bardzo, że Ci się spodobały. To prawdziwy miód na serce każdego ogrodomaniaka


-- So 17 gru 2011 21:10 --
To może powspominamy?

Dziś niech będzie kwiatowo i kolorowo












- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Fajnie się ogląda kolorowe wspomnienie lata - u mnie lekko sypnęło śniegiem i za oknem biało !


Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Witajcie w świątecznym nastroju. Jeszcze nie pamietam, abym w ogrodzie miała na święta Bożego Narodzenia bratki sadzone w marcu
Ale - obok wspaniałego czasu świątecznego - najważniejsze jest to, że dnia nam przybywa
Czyli coraz bliżej wiosny


Ale - obok wspaniałego czasu świątecznego - najważniejsze jest to, że dnia nam przybywa



- E-mienta
- 500p
- Posty: 592
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Mam podobne odczucia co do aury. Jeszcze w Wigilie było biało, ale już Boże Narodzenie szare i mokre. Dziwna ta zima... chyba rzeczywiście ten 2012 szykuje się "niestandardowy".
Najważniejsze, że do wiosny bliżej.


Najważniejsze, że do wiosny bliżej.


Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Rzeczywiście, coraz bliżej do wiosny; nawet w ogrodzie to widać... Niech zdjęcia same przemówią, cóż to się dzieje - jakby nie było - w grudniu, w kalendarzowej zimie...
to hiacynty...

... tulipany...

sedum...

ciemiernik

I szalone bratki

Żółty kolor ciągle robi wrażenie




to hiacynty...

... tulipany...

sedum...

ciemiernik

I szalone bratki


Żółty kolor ciągle robi wrażenie





Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
I u Ciebie też pierwsze oznaki wiosny? To rośliny nie czują, że coś przykrótki był ten okres spoczynku? Mi by to nie przeszkadzało
, ja już mogę ruszać do pracy! Gnuśność mi się już znudziła! 


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Dzisiaj podobną sesyjkę miałam w ogrodzie
żonkile jeszcze uchwyciłam i kwitnąca różyczkę.
Pinsapo Aurea robi wrażenie

Pinsapo Aurea robi wrażenie

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Moja jedyna róża też jeszcze kwitnie, niebywałe - przecież to koniec grudnia. Zaczynam żałować, ze okryłam niektóre rośliny...
a magnolie podsypałam i dodatkowo mają kapturek z włókniny Może powinnam go zdjąć? Będzie im za ciepło?
a magnolie podsypałam i dodatkowo mają kapturek z włókniny Może powinnam go zdjąć? Będzie im za ciepło?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Ja swojego ciemiernika muszę odkopać spod liści. Zostawiłam je do późniejszego wycięcia i jakoś tak zeszło. Może w weekend sprawdzę do w liściach piszczy.
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Bratki są niezniszczalne 

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Żebyś wiedziałrispetto pisze:Bratki są niezniszczalne


Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Wszelkiej pomyślności dla miłych gości w tym roku życzę
Dzisiejszy dzień słoneczny, ale wczoraj to jakby niebo się nachyliło i wciąż tylko deszcz, +10*...No, wiosna się zbliża - jakby nie patrzeć
Marto, oj, jak się chce popracować w ogrodzie: nawet w sylwestra trochę chwastów powyrywałam
Jolu, wszelkie igiełkowe kulki są teraz tak urocze, wiem to, patrząc na Twoją kolekcję
Agatko, już zgłupiałam z tym odkrywaniem - odkrywać - zakrywać: oto jest pytanie
Moje magnolie nieokryte, tylko więcej kory na nóżkach mają.
Gosiu, może pod liścmi coś jeszcze odkryjesz? Teraz to jakoś nieprzewidywalnie się robi w naturze... Znalazłam nawet dziki czosnek kępkami wschodzący nad pobliskim jeziorze
Normalnie widuję go pod koniec lutego, w marcu...
Pawle, Jolu, oj, prawda, prawda. Ale ileż radości nadal dają
Niby takie maleńkie, a ile sił żywotnych mają 

Dzisiejszy dzień słoneczny, ale wczoraj to jakby niebo się nachyliło i wciąż tylko deszcz, +10*...No, wiosna się zbliża - jakby nie patrzeć


Marto, oj, jak się chce popracować w ogrodzie: nawet w sylwestra trochę chwastów powyrywałam

Jolu, wszelkie igiełkowe kulki są teraz tak urocze, wiem to, patrząc na Twoją kolekcję

Agatko, już zgłupiałam z tym odkrywaniem - odkrywać - zakrywać: oto jest pytanie


Gosiu, może pod liścmi coś jeszcze odkryjesz? Teraz to jakoś nieprzewidywalnie się robi w naturze... Znalazłam nawet dziki czosnek kępkami wschodzący nad pobliskim jeziorze

Pawle, Jolu, oj, prawda, prawda. Ale ileż radości nadal dają

