Ale ten czas pędzi! i znowu mam zaległości w tym wątku.
Majko,M.Canovas to młodziak z wiosennego sadzenia,więc coś więcej o nim będzie można powiedzieć w przyszłym sezonie.
Cieszę się że sadzonka dobrze rośnie i już w tak młodym wieku pokazuje swoją witalność

Nie mogło być inaczej mając taką wspaniałą opiekunkę.
Myślę,że poradzi sobie posadzona do ziemi.
M. Pereire należy do moich ulubionych ,właśnie kończy drugie kwitnienie.
Mieciu,ja też jestem tą różyczką zachwycona.Coraz bardziej lubię ten kolor u róż.
Ostatnio kupiłam w ciepłym różowo pomarańczowym kolorze
Marie Curie.
Czyż nie jest piękna?
Ewo,moja Odyssey rośnie w pełnym słońcu.Jest malutka,więc nie było okazji by ją powachać,ale skoro pachnie,to tym bardzie będę ją lubić

Na razie zachwycałam się pięknem kwiatka.Większość pączków usunęłam,by nie osłabiać zbytnio małej sadzonki.
Kwitną jeszcze takie róże.
1.Piękny kolorystycznie
Pilgrim .

Pnąca
Etiuda
James Galway
Maria Theresa
Jasmina
Mayestic
Chippendele
Leonardo da Vinci
