
Te kilka zdań wyjaśniło mi o wiele więcej, niż nie jedno opracowanie na temat cięcia.
Ślicznie dziękuję

Znalazłam w moich zasobach pewien cytat dla Ciebie:cewe pisze:Idąc po tropie winorośli i cięcia ,to za chwilę brzoskwinia będzie do nieba
Co roku z pędów przyciętych na 8-10 trójek na końcu gałęzi będą wypuszczać nowe silne pędy i tak w nieskończoność.
U mnie tak się właśnie stało i nie mogę się zdecydować co dalej.Najładniejsze gałązki i pąki są na końcach starych konarów.
Jak przestanie wiać i walić śniegiem to zrobię zdjęcia ,bo nie mogę podjąć trafnej decyzji.
A co z pąkami 1kwiatowy+ 1 liściowy?
Dobrze myśliszcewe pisze:... Myślę połowę drzewa jednak dość radykalnie przyciąć teraz,obniżając o 1/3,a resztę pomimo wysokości na owoc ciąć,a w następnym roku lub w sierpniu potraktować odważnie ją sekatorem....