Mój ogród przy lesie cz.4

[goryczka143]

WITAJ TAJKO
No to widzę, że zupełnie Cię zasypało. Ale ogród wygląda malowniczo.

[Tajka]

Daluniu byłam w szoku, jak zobaczyłam w sobotę moje iglaki, rozwichrzone, przesypane śniegiem, płakać mi się chciało, nie zdążyliśmy je zbezpieczyć przed nawałnicą śniegową, ale trudno, życie toczy się dalej, dobrze, że na co dzień nie patrzę na te bidulki, może część ocaleje, u nas na wschodzie bardzo dużo śniegu, a gałęzie namrożone, także nawet strząsnąć nie można.

[Tajka]

Krysiuniu- Goryczka witaj.
Ogód niby malowniczo wgląda, ale tych połamanych iglaków nie obfociłam.
Przyszła śnieżna zima niespodziewanie, a nasze iglaki pod naporem śniegu powalone do samej ziemi.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

[gosia07]

Tajeczko dobrze że juz jesteś bo jakoś smutno bez Ciebie było.I pokazuj swoje piękne roślinki bo już na śnieg nie mogę patrzeć

[pamelka]

Tajeczko, a ja myślałam, że wnuczek taki absorbujący, a tu jeszcze remoncik przed świętami się trafił
Dobrze, że w nagrodę masz trochę czasu na forum.

[MalinaG]

Witaj Tajko! Faktycznie długo cię nie było no, cóż nie samym forum człowiek żyje

[goryczka143]

WITAJ TAJKO
Znam te ból. W tamtym roku straciłam cztery iglaki. Też uszkodził je zalegający śnieg.

[Anna11]

Witaj, śliczna ostatnia fotka...chciałam zapytać o trawę z ostatniej fotki...ślicznie wygląda na tle iglaków

[Tajka]

Gosiuniu witaj.
Tak jakoś wstawiłam trochę bieżących fotek z ogrodu, ale ja także na śnieg patrzeć nie mogę, tym bardziej, że chyba wiosną będę liczyła straty w śród iglaków- nie zabezpieczyliśmy w porę, a teraz nie dają się wydostać zpod lodowatej pokrywy śnieżnej.

Jolu- Pamelko remoncik to nic wielkiego, zwykła wymiana drzwi wejściowych, ale kurzu, jak po kapitalnym remoncie. Wnuczek absorbujący niesamowicie, wymaga ciągłej zabawy o jakiejkolwiek pracy mowy być nie może. Wieczorem przywrócanie mieszkania do stanu używalności i tak w kółko, ale jak go zabrali, to strasznie pusto i dziadek rozpacza.

Alu- MalinaG dziękuję za odwiedziny.
Pozdrawiam serdecznie.

Krysiu witaj.
Przykro mi z powodu straty Twoich iglaków. Przyzwyczajamy się do roślin, tymbardziej jak już rosną kilka lat w ogrodzie. Może ta zima będzie łaskawsza dla Ciebie.

Aniu- Anna11 dziękuję Ci za odwiedziny i miłe słowa.
Trawa, o którą pytasz, to Spartina, nie wymarza, dobrze rośnie na mojej piaszczystej ziemi, tylko bardzo się rozrasta, jest ekspansywna, będę musiała wiosną ją ograniczyć, gdyż wrasta w róże.
Pozdrawiam serdecznie.

[Tajka]

Dzisiaj, żeby już więcej nie patrzeć na zimowe fotki , proponuję moje klematisy.
Nie chcą u mnie rosnąć w ogrodzie, dostają uwiądu i liście przypala słońce, gdyż bardzo szybko brązowieją, ale bardzo je lubię i wbrew logice chciałabym jeszcze dosadzić.

[mirdem]

Fajko zima u Ciebie urokliwa ale ja jednak wole pore , gdy kwitną clematisy

[artam]

O, zdecydowanie wolimy clematisy od zimy! Piękne już i dorodne Ci porosły! A ten na czwartym? piątym? zdjęciu taki o zamkniętych kwiatach to jaki? I jak Ci się sprawuje? Bo takie właśnie teraz lubię najbardziej...Czy to jest bylinowy?

[Siberia]

Powojniki jak z bajki Ja mam tylko tangucki wysiany On też cierpi na uwiąd? Czy tylko te wielkokwiatowe?
Z grupy Viticella też padają?

[Irena37]

Tajko przepiękne kolekcje narcyzy i clematisów. Narcyze to moje ulubione kwiaty, mają piękny zapach i długo stoją w wazonie. W tym roku u mnie nie zakwitły, prawie wszystkie wymarzły. Jesienią kupiłam dużo cebul i jestem ciekawa co zakwitnie. Z clematisami też miałam problemy, po dwóch latach ginęły.

[elsi]

Tajko, mimo narzekania na powojniki, pokazałaś wcale niezłą kolekcję .
Ja w tym roku miałam problemy z Błękitnym Aniołem i JPII, trochę mnie to zniechęciło,
ale nie mam zamiaru się poddawać, zwiększyłam stan posiadania o kilka
i mam plany na jeszcze.
U mnie w domu też pusto się zrobiło, odkąd mały wyjechał.