Troszkę się domyślałam, co to teraz nie wymyślą. . Brokatowe róże, farbowane kwiatki.. . Niemniej do twarzy im w tym brokacie. . Czy wysadzisz je na działkę
Róże są w naturalnych kolorach i wyglądają naturalnie a na razie tak jak poprzednie posiedzą w domu na parapecie a pożniej się zobaczy albo będa na działce albo na nowych olbrzymich parapetach za oknem.
Czy nie za zimno im będzie na tych parapetach za oknem, no i w przeciągu...chyba bym się bała. Co do koloru różyczek, nie dotyczyło to twoich oczywiście. Miałam na myśli różne inne malowane a często w handlu spotykane.
Zeniu moje się będą miały dobrze na parapetach bo nie ma przeciągu bo są tak duże wnęki okienne porobione , a co do reszty to teraz rozumię o co ci chodziło. kasiulka9068 amarylisy po przekwitnięciu wypuszczają liście , trzeba je wtedy mniej podlewać i poczekać jak liście zaczną obumierać wtedy stawiamy je w chlodnym miejscu i czekamy do następnego roku do np. jeśli kupisz teraz to w następnym roku przynosimy je na koniec pażdziernika do domu i zaczynamy podlewać można stosować nawóz do kwiatów kwitnących i wtedy proces odbędzie się od początku w grudniu zacznie kwitnąć.
I nagrabia jeszcze bo o nią mi chodziło bo jak moją rozdzielałam teściowej to co mi zostało się zmarnowało
a tak w ogóle kupiłam małą gwiazde betlejemską do stroika i wziełam od mamy odnogę anturium bo się chyba coś z nim dzieje ma pełno odnug a nie widać rośliny matecznej .Zdjęcia jutro bo dziś do pracy idę.