Eluniu listki żółkną i odpadają mam nadzieję że to przejściowe
Beatko dziękuję
Arletko wiem że wielu z nas ma taki problem ale jakoś tak smutno patrzeć jak marnieją roślinki
Nino dziękuję. Bardzo miło widzieć że mnie odwiedziłaś.
Wandziu grubosz stracił przez te parę dni 3/4 liści , mam nadzieję że mu nic nie będzie. Taki był ładny gęściutki.
Iwonko a może zalałyśmy eustomy dlatego tak się zachowują. Niestety w zbiorach internetowych nie znalazłam nic konkretnego na temat zimowania tego kwiatu bo on uważany jest bardziej za kwiat cięty - bukietowy.
Zdjęcia będą w najbliższym czasie bo tydzień był straszny a i dziś zabiegana jestem, ta pogoda nie nastraja zbytnio pozytywnie. Nie mogę żyć bez forum więc wpadłam na chwilkę. Miłego weekendu życzę.
