
Róże Annes - rodząca się miłość :)
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Agatko dzięki za wizytę,ale do ogrodu pięknego to mi sporo brakuje 

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Też mam tę ciemną budleję, ale aż tak ciemna jak na zdjęciach w necie, to ona nie jestAnnes 77 pisze:Aniu były jeszcze różowe i lila róż,ale jak zobaczyłam jak sąsiadce się rozrosła to wzięłam fiolecik. Zauważyłam,że ostatnio na fiolet mnie bierzeNajchętniej wzięłabym wszystkie trzy:)

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Aniu zawsze na zdjęciach zdjęcie jest troszkę podkolorowane:) Aniu muszę się zebrać i odwiedzić Twoje poprzednie wątki na ogólnym:) Bo oprócz róż masz na pewno wiele innych pięknych roślinek:)
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Mam trochę roślin, ale wszystko było malutkie, mam nadzieję, że w tym roku już będą robić za asystę dla róż 

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Aniu zerknij na 66 str.mojego wątku ogrodowego jest zdjęcie i opis jak trzeba posadzić lilie.Ja posadziłam w 10 l wiaderkach aby chronić je przed nornicami,oczywiście na odpowiednią głębokość i w odpowiednią ziemię dla każdej odmiany.Jak coś jeszcze nie jasne pytaj,podpowiem .A teraz obejrzę Twój wątek bo widzę tu piękne róże. 

- katik
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Annes jaką Ty masz już kolekcję róż, a zakupy robiłyśmy podobne , gipsówkę mam jeszcze na liście ale u mnie ma rosnąć na białej rabacie którą planuję
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Anuś, byłam
. Gdzie? Ano w Tesco, oczywiście. Kawał drogi, ale co tam! No i dopadłam tę budlejkę strasznie chcianą
. Była jeszcze biała White Profusion i tak jak u Ciebie różowa Pink Delight. Nie, nie wyszłam z 1 szt.
. Nabyłam, również upragnioną
magnolię Stellatę i oczywiście różę: rabatowa Tom Tom. Do koszyka włożyłam jeszcze jedną niską dalię, czerwoną prymulkę i kilka plastikowych donic z przeznaczeniem na róże i dalie przed dom.
I to wszystko mam dzięki Tobie Aniu
.
Cieszę się jak wariat







I to wszystko mam dzięki Tobie Aniu


Cieszę się jak wariat



- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Georginia dziękuję za poradę odnośnie sadzenia lilii:)Byłam na 66 str i przeczytałam dokładnie Twoją metodę:)
To bardzo cenne informacje
Katik rzeczywiście zakupy mamy podobne......super:) będziemy u siebie mogły podglądać zmagania naszych młodziutkich roślinek:)
Dzisiaj byłam w Tesco ponownie po doniczki,muszę posadzić tę różę Garden Princess,wypuszcza listki jak szalona:)
Widziałam pergolę dla róż -ten słupek,z moich obserwacji wynika,że jest ze słabego materiału
....ale może się mylę?
Moniś sama widzisz......my już naprawdę wpadłyśmy po same uszy w szaleństwo zakupów...niestraszne kilometry dzielące nas od wymarzonego chciejstwa:)Najlepsze w tym wszystkim jest to,że kiedy zaspokoimy jedno,na horyzoncie pojawia się następne
Mój mąż z politowaniem patrzy na mnie i kiwa palcem
Widziałam Tom Tom,super,że jesteś w jej posiadaniu,ja mam podobną nazwę Tip Top,ale to inna róża
Pełnia szczęścia......kiedy będziesz Moniś sadzić swoją magnolię?
To bardzo cenne informacje

Katik rzeczywiście zakupy mamy podobne......super:) będziemy u siebie mogły podglądać zmagania naszych młodziutkich roślinek:)
Dzisiaj byłam w Tesco ponownie po doniczki,muszę posadzić tę różę Garden Princess,wypuszcza listki jak szalona:)
Widziałam pergolę dla róż -ten słupek,z moich obserwacji wynika,że jest ze słabego materiału

Moniś sama widzisz......my już naprawdę wpadłyśmy po same uszy w szaleństwo zakupów...niestraszne kilometry dzielące nas od wymarzonego chciejstwa:)Najlepsze w tym wszystkim jest to,że kiedy zaspokoimy jedno,na horyzoncie pojawia się następne

Mój mąż z politowaniem patrzy na mnie i kiwa palcem


- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Tak, jesteśmy...nienasycone
. Nie mogę się oprzeć, kiedy coś nowego i niebywale atrakcyjnego wpada mi w oko
. No dobra, jak pomyślę, że owszem mogłabym założyć sobie reżim: nie mogę kupować żadnej rośliny np. do końca marca, to aż mnie skręca i ... chodzę zła jak osa
. Więc sobie odpuszczam ... i kupuję dalej
. Mój M też się wścieka za te roślinne zakupy
. Muszę zacząć ukrywać
.
Magnolię będę sadzić jutro. Na razie do dużej doniczki i przetrzymam w chłodzie do końca marca. A potem na Prima Aprylis do gleby
.






Magnolię będę sadzić jutro. Na razie do dużej doniczki i przetrzymam w chłodzie do końca marca. A potem na Prima Aprylis do gleby

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Ja też jak coś kupię to mówię" Już nie będę.....to naprawdę koniec" i co? i to jest na parę chwil dokąd nie zobaczę nowej zdobyczy
Chyba każdy prawdziwy ogrodnik tak ma
I po co tak się oszukiwać? Wiesz......co......w sekrecie Ci napiszę....zamówiłam jeszcze hortensję Pinky Winky( nie wiem,czy dobrze napisałam)... 

Chyba każdy prawdziwy ogrodnik tak ma


- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Mnie wczoraj zaniosło do Auchana i kupiłam różę Flamenco, dziwoląg jakiś, bo w necie nie mogę znaleźć.
Była po 4,50 to się skusiłam. 


pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Aniu, czyli stało się : jesteśmy prawdziwymi ogrodnikami
. I nie ma odwołania
Ja myślę, że namiętne kupowanie roślin to normalny etap w naszej pasji
. Moja mama, działkowiczka z 30-letnim doświadczeniem, na początku szalejąca zakupowo jak my, dziś potrafi z naprawdę dużym dystansem nabywać nowości. Ogląda, myśli czy ma gdzie posadzić i ze spokojem mówi: nie, dziękuję... Poza tym mama zawzięla się i już nie tworzy nowych rabat, twierdząc: a kto to obrobi? Po prostu mierzy siły na zamiary. W przeciwieństwie do mnie... 
Łał! Cud hortensja!!! Świetny zakup!!! Mnie z kolei marzy się Vanilla Fraise (inaczej Rehny lub Renhy), bardzo podobna do Pinky Winky. Obie zresztą bukietowe. Wygląda na to Aniu, że mamy podobny gust...
Lady-r o róży Flamenco też nie słyszałam
. A jaki ma kolor ta róża na opakowaniu?






Łał! Cud hortensja!!! Świetny zakup!!! Mnie z kolei marzy się Vanilla Fraise (inaczej Rehny lub Renhy), bardzo podobna do Pinky Winky. Obie zresztą bukietowe. Wygląda na to Aniu, że mamy podobny gust...

Lady-r o róży Flamenco też nie słyszałam

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Lady-r a zobacz coś znalazłam dla Ciebie:)
Hod. L. Pernille Olesen (Dania, 1998). Wyhodowany przez Mogens N. Olesen (Dania, 1998).
Wprowadzono w Danii Poulsen Roser A / S jako "Flamenco".
Climber, Kwitnące Climber.
Pink. Łagodne, cytrusowy zapach. 35 do 40 płatków. Średnia średnicy 2,75 ". Duże, dwuosobowe (17-25 płatków) stanowią drzewa.
Climbing.
6b strefa USDA przez 9b (domyślnie). podatności na choroby: bardzo odporny na choroby.
Hod. L. Pernille Olesen (Dania, 1998). Wyhodowany przez Mogens N. Olesen (Dania, 1998).
Wprowadzono w Danii Poulsen Roser A / S jako "Flamenco".
Climber, Kwitnące Climber.
Pink. Łagodne, cytrusowy zapach. 35 do 40 płatków. Średnia średnicy 2,75 ". Duże, dwuosobowe (17-25 płatków) stanowią drzewa.
Climbing.
6b strefa USDA przez 9b (domyślnie). podatności na choroby: bardzo odporny na choroby.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
Monis miałam okazję u tego samego pana kupić ReHny....bardzo mi się podoba,ale na Boga na razie dosyć tych zakupów.....ciekawe jak długo będę odporna 

- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Róże Annes - rodząca się miłość :)
To ja proszę o tłumaczenie na "nasze" bo nic nie kumam. 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie