Ogródek Kogry cz. 10

[kogra]

Tak Geniu, to od Ciebie.
Wygląda przepięknie w zieleni.
Zakwitł jednym pędem kwiatowym na którym zrobił chyba z 10 pąków.
Jak na pierwsze kwitnienie to całkiem dobrze.
Znasz może jego odmianę ?

[e-genia]

Grażynko nie wiem ja kupowała na targowisku te odmiany mam z 15 lat .

[Ma-Do]

Grażynko,ta rutewka jest czarująca.
Liliowce masz piękne.Na moich jest jeszcze tylko kilka pączków i będzie koniec ich kwitnienia.
Ale za rok znów będą cieszyć

[Grzegorz B]

Grażynko chodziło mi o szóste zdjęcie

[korzo_m]

Grażynko ten ostatni liliowiec rośnie też u mnie, dzięki Tobie

[kogra]

Geniu - szkoda, że nie wiesz.
Trudno jest zidentyfikować liliowca w tych setkach odmian, ale trudno.
Może kiedyś na to wpadnę.

Ma-Do - na moich jeszcze sporo pąków ale nie na wszystkich.
Połowa już przekwitła a teraz pozostały te póżniejsze odmiany i te, które bardzo długo kwitną.

Grzesiu - to rutewka.
Fantastyczna, delikatna roślinka, która kwitnie już chyba z 2 tygodnie i nadal robi nowe pączki.

Dorotko - cieszę się, że też go masz.
To stara, dobra odmiana, należąca do póżnych, która kwitnie chyba jako jedna z ostatnich, przynajmniej u mnie.
No i nigdy nie zawiodła.

[Grzegorz B]

Grażynko to rutewka, ja to z nazwy znam roślinę, ale nie wiedziałem, że ona taka ciekawa... To się doszkoliłem u Ciebie

[nitka55]

GrażynkoZnowu dajesz po oczach liliowcami ,moje jakos szybko przekwitają a teraz po tych ulewach to juz chyba koniec z kwiatami

[Alionuszka]

Grażka widoczki z ogródka bardzo ładne,to białe z kłosami czy to przetacznik?,liliowce górą ...one u Ciebie na pierwszym miejscu,w ogóle mnie to nie dziwi...
Długo masz Agapanty,sporo kwiatów ,u mnie tylko 2 :ale dopiero 2 rok ...cieszę się ,że choć tyle wypuściła
Rutewka podobna... ,a może nawet ta sama ,do mojego cennego tegorocznego nabytku .Ciekawe czy przetrzyma zimę...

[an-ka]

No tak...o czym by tu nie gadano jak nie o liliowcach
Zresztą dobrze,bo na takie cuda to tylko do Ciebie.
A jaką to rewolucję planujesz w kogrobuszu?

Nelu,deptam Ci po piętach

[piku]

No tak jak liliowce to w kogrobuszu i jak zwykle wszystkie bajeczne

[kogra]

Grzesiu - to bardzo ciekawa i piękna roślinka.
Ale delikatna, bo nie lubi dużych wiatrów.
Za to deszcze znosi bardzo dobrze.

Niteczko - ja mam odmiany liliowców dostosowane do długości sezonu letniego.
Niektóre zaczynają tworzyć nowe pędy kwiatowe bo powtarzają kwitnienie.
U mnie sezon liliowcowy trwa bardzo długo.

Neluś - to białe jest przetacznikiem wirginijskim.
Rutewkę mamy tą samą jak Ci mówiłam.
Moja przetrwała zimę bez problemów, to i twoja przezimuje.

Aneczko - no właśnie , o czym......
Tak jak do Ciebie na róże tak do mnie na liliowce.
Rewolucja już się zaczęła i trwa.
Liliowce wędrują w trawki ozdobne i rośliny o delikatnych kwiatach.


To żeby nie było tylko o liliowcach, kilka fuksji.

[minismok]

Grazko

Te Fuksje mają tak wymyślne kształty że aż NADREALNE ..........dodając kolory to nierzeczywiste są
Wyobraz sobie takie wielkości żarówki ..........Mam fioletowo-rózowo -białe i już się ich boję

cmokasy

[nitka55]

Będziesz chyba musiała pomóc w wyborze liliowców aby i u mnie tak kwitły aż do jesieni

[Grzegorz B]

Grażynko piękne fuksje, ja jeszcze mam te zakupione, chyba trzy lata temu, ale już są marne, na następne będą nowe okazy. Też pewnie z tych "zwykłych" bo te kolorowe, jakoś nie chcą zimować