Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Fuksja

Post »

gosia07 pisze:Adrian ale to już można robić?
Jak zaczynałem zbierać fuksje wieki temu to wyciągałem w kwietniu ale w piwnicy wcześniej było już ciepło i miały wydłużone blede pędy, które więdły przy odrobinie słońca i później długo nie odbijały.
Teraz stwierdzam, że lepiej wyjąć w marcu do domu i powoli budzić podlewaniem i światłem. Po tygodniu lub dwóch od wyjęcia warto opryskać Topsinem lub discusem (przeciw grzybom). Po tym okresie (bo są w domowej temperaturze powyże 20 stopni) mogą też pojawić się robaczki więc trzeba dobrze obserwować i zawczasu opryskać.
Po wyjęciu z piwnicy teraz zaczynają wychodzić po podlaniu ziemiórki, wciorniastki no i mogą być przędziorki.
Nie to żebym straszył ale te owady atakują większość roślin kwitnących.
Ja teraz zaczynam oprysk (3 opryski co tydzień) mieszanką Vertimec-u i talstaru (po 0,5 ml na litr) żeby zminimalizować zawczasu ryzyko pojawienia się przędziorków i wciorniastków przed wysyłką fuksji.
Awatar użytkownika
kffiatek
100p
100p
Posty: 159
Od: 1 maja 2009, o 18:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fuksja

Post »

Moja jedyna fuksja którą zdecydowałam się przezimować z chłodenej spiżarni z oknem, zaczęła wypuszczać listki juz miesiąc temu. Zabrałam ją więc na okno do siebie do mieszkania i podlewam minimalnie... Wypuszcza dużo pączków kwiatowych, ale wszystkie obrywam. Myślicie że coś z niej będzie?

Obrazek
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Fuksja

Post »

Liście wyglądają na tym zdjęciu tak ładnie, że aż mam na nie apetyt :D
Będzie bardzo ładna - ja bym zaczął przycinać czubeczki żeby pobudzić krzewienie.
MLODA1
500p
500p
Posty: 526
Od: 2 kwie 2010, o 23:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Fuksja

Post »

Ja swoje 15 sztuk niskich fuksji i 4 duże w formie drzewek zimowałam w piwnicy, ciemnej i chłodnej, teraz zaczynam je znosić pomału do domu i już puszczają listki. wszystkie przeżyły, nawet te co naszczepiłam na jesień też żyją. ;:138
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Fuksja

Post »

:D Ja swoje zawsze wynoszę z piwnicy- oczywiście do cienia-dopiero pod koniec kwietnia- i szybko porastają w nowe liście i kwitną od lipca. Jak chcę szybciej :wink: widzieć kwitnące- to kupuje kilka na rynku- i cieszę się zanim moje pokażą kwiatki... :wink: Niestety z ilością moich nie mam szans na parapety w marcu- inne rośliny /np róże chińskie/ już wcześniej je zajmują- a także siewki... ;:113
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Fuksja

Post »

:wit

Dobrze że odnalazłam ten wątek ;:108
Kupiłam miesąc temu sadzonki fuksji i właśnie sie zastanawialam nad uszczykiwaniem. Nie uszczykiwałam od samego początku, ale mam nadzieje że nie jest na to za późno ???

Niestety z tego co tu doczytałam, to posadziłam je do zbyt małych doniczek :roll: Bo miały być tylko tak na okres przejściowy, zanim będzie można je wynieść do ogrodu....
Zresztą fuksje traktowałam do tej pory jak jednoroczne, bo po prostu nie mam jak ich przechowywać.
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Fuksja

Post »

Wstawię moje młode okazy:

'Marcus Graham"
Obrazek

'Swingtime'
Obrazek

'Dark Eyes'
Obrazek

Od jakich temperatur można hartować fuksję ??? U mnie dziś słonecznie ale wietrznie, i +9 ;:3
aha - i jeszcze jedno - czy juz zacząć nawożenie ?
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Fuksja

Post »

Na uszczykiwanie nigdy nie jest za późno tylko, że stracisz przy obecnym stanie 90% wysokości rośliny.
Jak już tak urosły to ja bym się pobawił w pociągnięcie ich na drzewka.
Jak widzisz z międzywęźli wychodzą kolejne listki i uszczknięcie czubka spowoduje, że to one będą szybciej rosły dzięki czemu fuksja zacznie się krzewić. My przycinamy fuksje w tym roku zaraz nad pierwszą parą liści tak aby od dołu od razu szły dwie łodygi i zaraz za kolejnymi liśćmi kolejne cięcie co daje już 4 łodygi itd itd.
Zauważyłem, że po 3-4 cięciach fuksja zaczyna wypuszczać nowe łodygi od korzeni ale tylko wtedy gdy nie ubijemy zbyt mocno ziemi (wtedy kiedy korzenie są dobre dotlenione).
Doniczki wymień jak najszybciej bo tych nie będą zbyt dobrze rosły - przeczytaj o doniczkach na mojej stronie w poradach.
Co do hartowania to na razie przystopuj - nie wystawiaj ich na zewnątrz bo są zbyt duże skoki tempratur jak świeci słońce.
Pytanie o nawożenie......no niemowlaka też trzeba karmić i to chyba bardziej intensywnie niż dorosłego :D - ja uważam, że jedzenie rośliny powinny dostawać cały czas jeśli są już zabrane z piwnicy, a tym bardziej trzeba nawozić fuksje, które były ukorzeniane kilka czy kilkanaście tygodni temu - one nie miały stanu uśpienia.
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Fuksja

Post »

adrianic pisze:Na uszczykiwanie nigdy nie jest za późno tylko, że stracisz przy obecnym stanie 90% wysokości rośliny.
My przycinamy fuksje w tym roku zaraz nad pierwszą parą liści tak aby od dołu od razu szły dwie łodygi i zaraz za kolejnymi liśćmi kolejne cięcie co daje już 4 łodygi itd itd.
Zauważyłem, że po 3-4 cięciach fuksja zaczyna wypuszczać nowe łodygi od korzeni ale tylko wtedy gdy nie ubijemy zbyt mocno ziemi (wtedy kiedy korzenie są dobre dotlenione).
Adrian - wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź ;:180

Sadzonki które kupiłam tez były uszczyknięte za pierwsza parą liści. Niestety nie uszczykiwałam ich później i wyrosły tak jak na zdjęciach... Mają po dwie łodygi "od dołu"
Gdybym uszczyknęła teraz czubki - też sie ładnie rozkrzewią????

Na drzewko nie chcę prowadzić ;:7

Postaram się je przesadzić ;:108
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Fuksja

Post »

Ja bym uciął nad kolejną parą liści, a nie same czubeczki.

-- 8 mar 2011, o 23:57 --

Te sadzonki mają jeszcze sporo czasu żeby odrosnąć
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Fuksja

Post »

Dziękuję Adrian ;:7
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Fuksja

Post »

Dzięki za te rady. Ja właśnie myślę nad wyprowadzeniem dwóch moich fuksji na formę pienną. Mam nadzieję, że się uda
Paulina
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Fuksja

Post »

Wracając do tematu cięcia - poniżej kilka zdjęć jednej z sadzonek dość dobrze rozkrzewionej właśnie dzięki cięciu
Obrazek

Na tym zdjęciu widoczne chyba 4 cięcie - zobaczcie jak dzięki niemu zaczynają rozwijać się kolejne liście
Obrazek
Obrazek

Dzięki takiemu częstemu cięciu fuksja zaczyna wypuszczać kolejne pędy z korzeni (musiałem oberwać dolne liście żeby było to widać
Obrazek
Obrazek

Tutaj widać jak dzięki cięciu fuksja skraca międzywęźla bez używania skarlacza
Obrazek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Fuksja

Post »

Tutaj widać jak dzięki cięciu fuksja skraca międzywęźla bez używania skarlacza
Dr Pieniążek ( od sadownictwa ) pisał, że jak się w młodym wieku drzewo nieustannie przycina,
to ono w końcu przestaje rosnąć normalnie i karleje
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
adrianic
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 4 maja 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
Kontakt:

Re: Fuksja

Post »

W przypadku fuksji częste cięcie skraca miedzywęźla, co można uznać za skarlanie - cięcie jednak nie ma wpływu na tempo wzrostu tylko na skracanie mędzywęźli.
Praktycznie przy roślinach ozdobnych wszyscy hodowcy stosują tak zwane skarlacze aby pokrój rośliny był ładniejszy (gęsta zbita roślinka). Dzięki skarlaczom roślina też zagęszcza soki, co powoduje, że jest bardziej odporna na niższą temperaturę w transporcie.
Do fuksji stosuje się cykocel lub B-nine ale chyba B-nine nie jest dopuszczony do sprzedaży w Polsce.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”