Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

[100krotka]

Ano u mnie, u mnie

Pracuję usilnie nad tym, żeby nie był tak wyeksponowany, od strony wejścia ma go zasłaniać duża róża i żółty perukowiec (moje kolejne chciejstwo AD'2010 a za nim, przy siatce posadziłam duży powojnik - Paul Farges, oczywiście jego nózki osłoniłam takim płotkiem z rurki giętej, żeby to towarzystwo na zdjęciu go nie zniszczyło ;-)

Gorzatka, ja mam dywany i żałuję, trzeba było z nimi poczekać aż dzieci podrosną ;-)

[iga23]

Dywany dają ciepło w domu, ale ja z racji posiadania futrzaka też mam tylko małe chodniczki, i trzepię je tylko na śniegu.

[liska]

blondyneczki pewno po tatusiu

fajna gromadka ... fajne czasy

[minismok]

...po cichutku szepnę DOSIEGO ROKU

[elsi]

Stokrotka wykręciła się trzepakiem i zapomnieliśmy o stroju sylwestrowym
Nie mam trzepaka, wykorzystuję do trzepania dywanów konstrukcję huśtawki po zdjęciu siedziska
Fajne wspomnienia będą miały dzieciaki, ja też miewałam na podwórku sporą gromadkę
Perukowiec żółty??? a coś bliżej???? Mam podolski, nie czerwony, zastanawiałam się nad wykopaniem,
bo co roku przycinam dwa razy, tak mi przyrasta.

[100krotka]

O żółtym perukowcu i pozytkach z niego płynących napisałam w wątku Elsi

Trzepaczek fajny, gromadka fajna, a teraz troszkę inaczej...

CO my tu mamy ciekawego, o proszę, hortensje na przykład, niby zima, a one nadal jakby trzymają kwiaty



Wejściowe - perowskia i koszyk wielgaśny, który kupiłam za dychę w Realu, w lecie będąw nim pelargonie



i lawenda...



A wiecie, mam pomysł na przetrwanie zimy. Fizkultura Gimnastykować sie trzeba, żeby kręgosłup wzmocnić i w tłuszczyk nie obrosnać ;-) Zaczynam od...jutra, jak zwykle

[100krotka]

No to było na żarty, a teraz coś na poważnie

[gorzata76]

No pewnie... gimnastyka
Z tego co wiem, M często wyjeżdża... to jak to tak

[fela]

Stokrotko, bardzo mi się podoba zdjęcie z dzieciakami na trzepaku i w tle piękny krajobraz . Ja tak bym nie przesadzała z jego ukrywaniem. Nie wiem czy widziałaś u mnie betonową konstrukjcję do suszenia prania. Na niej to i pralkę można by suszyć. A dywanów też nie mam tylko małe dywaniki, tak jak Inga i to nie z powodu psa, ale czystego lenistwa.

[elsi]

Gimnastykę też zaczynam zawsze od jutra, ale tak na poważnie trzeba wreszcie zacząć.
Basen tylko w planach, jakoś ten czas szybko gna przed siebie.
Złoty perukowiec będzie pięknym tłem dla róży.
Znam ogródki, gdzie jesienią jest wszystko przycięte, a przecież takie przekwitłe kwiatostany hortensji zdobią,
szczególnie piękne, jak są oblepione "szadzią", to krótkotrwałe zjawisko, ale dodaje wszelkim badylom urody.

Napisałam to już dawno, ale znowu nie było internetu, przyjęto zgłoszenie awarii o 21-ej, może pomogło, bo teraz jest

[100krotka]

No co, gimnastyka dobra rzecz A tak poważnie - w ostatnich miesiacach zaczęłam odczuwać dość przykre dolegliwosci związane z prawie 25-letnim ślęczeniem przy różnej maści komputerach Ponieważ zanosi się jeszcze na kolejne 25 lat takiej, a nie innej pracy, muszę koniecznie wziąć sie za mój kręgosłup, bo mam go tylko jednego ;-)

Felu, widoki, to mam piękne, ale niekoniecznie trzepak musi być ich centrum - zresztą i tak, jeszcze łądniejsze mam z drugiej strony, bo tak jest niefunkcjonujący jużSKR, czyli kółko rolnicze - maszyny wyprzedali, ale został przepiękny silos ;-)

Elsi, on jest taki piękny, ten perukowiec, że sie zastanawiam, czy w ogóle zasługuje na puszczenie w tło...;-)

[roslynn]

Trzepak wygląda całkiem dobrze, z dziećmi jeszcze lepiej Tak prawdę mówiąc to mnie przeszkadzają nawet linki do prania ale co zrobić, gdzieś muszą się przecież podziać.
Kręgosłup też chwilami pobolewa, może i ja zabiorę się za gimnastykę, nie za bardzo lubię
Podobno taniec to najlepsza gimnastyka Tylko nie zawsze jest kiedy tańczyć

[Agnieś]

Witaj Stokrotko w nowym roku,
widzę, że masz trzepak. Ja niestety się nie dorobiłam, a taki sentyment mam do tego żelaztwa. Pół dzieciństwa pod blokiem i u babci na nim wisiałam

Pisałas coś o periovskiej. Bardzo mi to poprawiło humor, bo posadziłam w tamtym roku i czekam, jak przeżyje zimę.

[100krotka]

Jeśli chodzi o perowskię, to u mnie poprzednią zimę przeżyła bez żadnych starań. Oczywiscie, wiosną ją ścięłam. Podobnie jak budleje, które mam od czterech lat i nigdy o nie specjalnie nie dbałam - zawsze przezimują.

Wiecie, dzisiaj tak pięknie, pokażę kilka zdjęć mojej okolicy, czy to słońce nie daje nadziei, że już dni dłuższe i coraz to więcej będzie się działo...

[100krotka]

A już niedługo...