

Moje marzenie, na które muszę jeszcze poczekaćmariasen pisze:Miała tylko raz kociaki bo atakowała wszystkie koty które się do niej zbliżały i dopiero jak Amba była kotna to chyba z zazdrości ona też. Kociaki były piękne, a Suzi była kapitalną matką.
![]()
Bardzo przykre było wydawanie tych małych kiedy były najbardziej rozkoszne i nie chcemy już więcej kociąt.