Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Dziękuję :)
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Ula, jak tam balkonowce? :D
Ja wszystko w domu przetrzymuję, nawet kocanki, zobaczymy co z tego przeżyje?
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1865
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Dobrnęłam do końca Twojego wątku, który bardzo fajnie mi się czytało, zwłaszcza, że wstawiałaś bardzo dużo zdjęć, co lubię (sama też robię dużo fotek swoim roślinom). Kawał roboty zrobiliście z mężem. U mnie tylko same kwiatki w ogródku, który z roku na rok powiększam - i tak od 3 lat co roku mówię do swojego M, że chyba tyle już wystarczy, ale gdy tylko nadchodzi zima to zaczynam planować co posiać/posadzić, bo tyle jest przecież pięknych kwiatów a wszystkie bym chciała je mieć u siebie i jak już sobie rozrysuję i wczesną wiosną posieję - to się okazuje, że mam tego za dużo, no i ... trochę trawnika trzeba skopać. Mój M w ogóle nie jest "ogrodowy", nad czym trochę zawsze ubolewałam, ale już tego lata zauważyłam, że przynajmniej popiera moją pasję a nawet pyta o nazwy kwiatów i o dziwo niektóre udało mu się zapamiętać. Podobnie z domowymi, jakiś czas temu zapytał "czy nie przesadzasz z tymi kwiatkami" (dotyczyło oczywiście ich ilości), gdy usłyszał moją odpowiedź z lekką ironią, że przesadzać to je będę, ale na wiosnę - to się roześmiał i do tematu jak na razie nie wrócił (i mam nadzieję, że nie wróci).

Jeśli mowa o robótkach z włóczki - to ja akurat jestem za...u...ro...czo...na Twoim jeżykiem - po prostu jest śliczny.

Chyba za bardzo się rozpisałam, mam nadzieję, że nie będziesz miała mi tego za złe.
Na pewno będę regularnie czytać Twój wątek, no i czekam z niecierpliwością na wątek doniczkowy.
Aha, czytałam, że nie zdążyłaś zebrać nasion petunii (choć pewnie Ci się sama rozsieje), ale jakby co, to mogę Ci podarować trochę zebranych przeze mnie jak i kupnych nasionek - nie tylko petunii (bo trochę zostało mi z zeszłego roku a i w tym też zbierałam).

Pozdrawiam i życzę Radosnych Świąt.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Elu, wszystkie prócz jałowca już dawno w domu.

Papryki ostre nawet jeszcze owocują, chociaż coraz drobniejszymi owocami, no ale nie ma co się dziwić, skoro od kilku miesięcy nie dostają żadnych składników odżywczych.

Ninia pisze:Dobrnęłam do końca Twojego wątku, który bardzo fajnie mi się czytało, zwłaszcza, że wstawiałaś bardzo dużo zdjęć, co lubię (sama też robię dużo fotek swoim roślinom). Kawał roboty zrobiliście z mężem.{...}

Jeśli mowa o robótkach z włóczki - to ja akurat jestem za...u...ro...czo...na Twoim jeżykiem - po prostu jest śliczny.
Dziękuję :)
Ninia pisze: Chyba za bardzo się rozpisałam, mam nadzieję, że nie będziesz miała mi tego za złe.
Bardzo mi miło, pisz śmiało, ile tylko zechcesz :)
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2889
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Black Rose ja dopiero będe hasać po twoim ogrodzie po tych wszystkich świętach i szukać inspiracji kwiatowych bo pamiętam że miałas piękne i rzadkie okazy :)
U mnie zazielenił sie bez Meyera ale nie kwitnie jeszcze; ciiekawe czy w ogóle zakwitnie tej zimy, na szczęscie grudnik sie rusza z kwitnieniem :) W jakiej temp trzymasz swoje papryczki? Pytam bo ja mam 20C i ledwo to wytrzymuję; wolę jednak niższe temperatury.

Również składam życzenia pięknych, radosnych świąt Bożegonarodzenia!!
Obrazek
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Urszula, co tam u Ciebie? Jakieś plany na Nowy Rok? :wit
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Jeżyk jest superowy!! ;:oj
Jakby go tak zrobić większego, to chyba jeszcze fajniej by wyglądał ;:333
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Urszulko zwierzaki wyszły niesamowicie pociesznie, że aż buzia się uśmiechnęła.
Swego czasu zrobiłam czapkę takim samym wzorem jak jeża kolce i nawet gdzieś ją jeszcze mam. ;:oj
A jeżeli mówimy o zbliżającym się sezonie to, czy masz już jakieś plany poczynione :?:
:wit
Słoneczka mi trza i to bardzo. ;:3
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Dziękuję i witam po przerwie.

Jeża na pewno jeszcze zrobię, innego, pomysł już z grubsza mam.

Jeśli chodzi o plany działkowe, to jeszcze sprecyzowanych nie mam, przeszkodziło mi złe samopoczucie.
Zarys ogólny jednak na razie jest taki, że mniej będzie pomidorów, papryk i niektórych uprzednio planowanych warzyw, zaś jeśli chodzi o kwitnące/ozdobne, to chciałabym na pewno spróbować wysiać dalie i kanny, czego nie udało mi się zrealizować w ubiegłym sezonie (część nasion już mam, ale nie wszystkie) i być może wysieję zgromadzony nadmiar kilku gatunków, którego nie udało mi się wysłać na AWN (ale to pod dużym znakiem zapytania).
Na pewno wysieję datury, które bardzo mi się podobają i jeszcze jakieś inne rośliny o egzotycznym wyglądzie.

Nad resztą muszę pomyśleć. Generalnie muszę obmyśleć cały plan siewów.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

.

Dziś nadrobię nieco zaległości - porcja zdjęć z działki z przełomu października i listopada.




Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Warzywnik.

Obrazek

Obrazek


Obrazek




Rzodkiewka strączkowa była obsypana kwiatami i młodymi strączkami.

Obrazek




Okroiłam warzywnik o całkiem spory pas. Mam nadzieję wiosną cieszyć się pięknymi kolorami, powstało bowiem kilka metrów bieżących rabaty z roślinami cebulowymi (hiacynty, tulipany, szafirki i czosnek główkowaty).
Na takim etapie wygląda to nieciekawie, ale liczę, że za kilka tygodni będzie czym nacieszyć oczy.



Obrazek

Obrazek




Na koniec kilka kwiatuchów i jesiennie wybarwiona borówka amerykańska.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


:)
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Rabata z cebulowymi będzie super ;:215 . Zazdroszczę Ci klip daggi, u mnie zmarniała.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Na jakim etapie wzrostu zmarniała?
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Przeniesiona do gruntu nie przeżyła i to kilka sztuk. Ale mojej winy też w tym było, bo zaniedbałam podlewanie, a była susza. Spróbuję w tym roku, bo nasionka jeszcze mam.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

.
Witam po przerwie.

U mnie czas robienia porządków w zbiorach nasionkowych.
Pora zabrać się powoli za wysiewanie niektórych, mam nieco poślizgu, nie kupiłam jeszcze ziemi, bo coś ostatnio sezon chorób u mnie w domu.
Na początek pójdą ostre papryki, planowałam też wysiać paciorecznik, ale po powtórnej lekturze wątku tematycznego, również poprzednich części stwierdziłam, że nie ma co aż tak się spieszyć, i spokojnie druga połowa lutego, a nawet początek marca może wystarczyć. Pewnie gdybym miała więcej miejsca na parapetach, wysiałabym już, ale skoro nie mam, to nie mogę narażać młodych roślin na brak światła (optymistycznie zakładam, że nasiona wykiełkują ;) ).


Obrazek

Pozdrawiam :wit
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Dziś wysiałam pierwszą paprykę ostrą i zdecydowałam się na próbną partię nasion kanny. Sprawdzam, czy wykiełkują nasiona z moich zbiorów, które nie były idealnie dojrzałe.
Do prób kiełkowania poszła też partia nasion nabytych, ale nieco starszych wiekiem.
Jutro i w kolejnych dniach do kiełkowania pójdą te w pełni wartościowe.
Wcześniej, niż wstępnie planowałam.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”