
Od przybytku głowa nie boli część 4
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, witaj
Na pH ziemi nie znam się całkowicie, więc się nie wypowiem. Za to ciemierniki masz cudne.

Pozdrawiam - Justyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Justyna...Ty podziwiaj ciemierniki a ja będę wypatrywała chętnych którzy się wypowiedzią na temat mojej ziemi.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu,
Odczyn gleby pHKCl
Kwaśny 4,5-5,5
Lekko kwaśny 5,6-6,5
Obojętny 6,6-7,2
Zasadowy > 7,2
Gdzie indziej znalazłam dokładniejsze dane
Bardzo kwaśne gleby posiadają pH < 4,5
Kwaśne: pH od 4,4 do 5,5
Lekko kwaśne: pH od 5,5 ? 6,5
Obojętne: pH od 6,6 ? 7,2
Zasadowe: pH powyżej 7,2
Teraz musisz sobie sprawdzić jakie pH ziemi lubią borówki (pewnie kwaśne) i w miejscach, gdzie mają niewłaściwą musisz ją odpowiednio zakwasić lub odwrotnie. W jednym miejscu ziemia pod borówkami jest chyba zbyt mało kwaśna. W sklepie ogrodniczym są odpowiednie preparaty do zakwaszania lub możesz to zrobić dodając kwaśny torf itp.
A wiesz jakiej klasy ziemie są na polach w sąsiedztwie? Pewnie podobną masz u siebie w ogródku.
W tamtych stronach gdzie mieszkasz są lepsze gleby niż u mnie, wiem bo mój chrzestny miał gospodarstwo w gminie Ostrowite.
Ciemierniki masz przepiękne.
Odczyn gleby pHKCl
Kwaśny 4,5-5,5
Lekko kwaśny 5,6-6,5
Obojętny 6,6-7,2
Zasadowy > 7,2
Gdzie indziej znalazłam dokładniejsze dane
Bardzo kwaśne gleby posiadają pH < 4,5
Kwaśne: pH od 4,4 do 5,5
Lekko kwaśne: pH od 5,5 ? 6,5
Obojętne: pH od 6,6 ? 7,2
Zasadowe: pH powyżej 7,2
Teraz musisz sobie sprawdzić jakie pH ziemi lubią borówki (pewnie kwaśne) i w miejscach, gdzie mają niewłaściwą musisz ją odpowiednio zakwasić lub odwrotnie. W jednym miejscu ziemia pod borówkami jest chyba zbyt mało kwaśna. W sklepie ogrodniczym są odpowiednie preparaty do zakwaszania lub możesz to zrobić dodając kwaśny torf itp.
A wiesz jakiej klasy ziemie są na polach w sąsiedztwie? Pewnie podobną masz u siebie w ogródku.
W tamtych stronach gdzie mieszkasz są lepsze gleby niż u mnie, wiem bo mój chrzestny miał gospodarstwo w gminie Ostrowite.

Ciemierniki masz przepiękne.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Elu wokół nas ziemie są bardzo podobne do siebie...gliniaste, ciężkie.
Ludzie pamiętają czasy kiedy nasze osiedle było polem, tutaj kopano glinę, wypalano z niej cegłę i budowano domy.
Pewno nasz dom też powstał z takiej cegły.
Ale wracając do ziemi w ogrodzie to borówki mają pH. za wysokie....muszę ziemię dokwasić.
Ale nasze forum tak szerokie i przyjazne, że na pewno uzyskamy dobrych rad dostatec nie dużo.
Mój kwitnący rozmaryn, prztrzymałam to w Domu Ogrodnika

Ludzie pamiętają czasy kiedy nasze osiedle było polem, tutaj kopano glinę, wypalano z niej cegłę i budowano domy.
Pewno nasz dom też powstał z takiej cegły.
Ale wracając do ziemi w ogrodzie to borówki mają pH. za wysokie....muszę ziemię dokwasić.
Ale nasze forum tak szerokie i przyjazne, że na pewno uzyskamy dobrych rad dostatec nie dużo.
Mój kwitnący rozmaryn, prztrzymałam to w Domu Ogrodnika

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42367
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu warzywnik chyba wymaga zwapnowania. Ja też robiłam kiedyś analizę mojej gleby, bo lata pracowałam na uczelni ale wyszła tak naukowa
że nic mi nie dała.
Borówki zawsze zakwaszam siarczanem potasu na koniec owocowania i wczesną wiosną. Daje im też trochę kurzeńca i ściółkę kwaśną

Borówki zawsze zakwaszam siarczanem potasu na koniec owocowania i wczesną wiosną. Daje im też trochę kurzeńca i ściółkę kwaśną

Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Oj wreszcie do Ciebie trafiłam. Gdzieś mi zaginęłaś.
Krysiu ja borówki trzymam wkopane w takie duże pojemniki, w których mąż porobił dziury wiertarką i są wkopane w ziemię. Co roku je zakwaszam ze dwa razy i owocują znakomicie.
Ciemierniki ożywiają ogród wczesną wiosną, piękne.

Krysiu ja borówki trzymam wkopane w takie duże pojemniki, w których mąż porobił dziury wiertarką i są wkopane w ziemię. Co roku je zakwaszam ze dwa razy i owocują znakomicie.
Ciemierniki ożywiają ogród wczesną wiosną, piękne.

Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3707
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu ciemierniki zaszczyciły Cię masą kwiecia, mój ma 2 kwiatki, ale i tak cieszy. Jak borówki kwitną to może im tam dobrze,pewnie zaprawiłaś dobrze dołki, ale to tylko takie moje myślenie, bo się na tym nie znam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Kasiu ciemierniki przywędrowały do mnie z ROD i w tym roku dają naprawdę czadu z czego bardzo się cieszę.
Jak patrzę na swój ogród to już zaczyna brakować mi miejsca na kwiaty, warzywniak bym chciała większy, drzew bym dosadziła
O borówkach już poczytałam, informacji w dziale gotówkowy zasięgnęłam i będzie chyba dobrze. One u mnie drugi sezon będą owocowały, liczę, że będziemy mieli co poskubać.
Wiosna już w pełni zawitała do ogrodów, choć dzisiejszy poranek był chłodny z dużym szronem A nawet bym powiedział że przymroziło.

Marysiu Ty masz doświadczenie z kurzeńcem...pytam bo kupiłam zamiast bydęcego i boję się żebym nie przedobrzyła....orientacyjnie poproszę o wskazówki ile to dawać pod roślinki ?
Każde kwitnięcie sprawia nam wiele radości.






Jak patrzę na swój ogród to już zaczyna brakować mi miejsca na kwiaty, warzywniak bym chciała większy, drzew bym dosadziła

O borówkach już poczytałam, informacji w dziale gotówkowy zasięgnęłam i będzie chyba dobrze. One u mnie drugi sezon będą owocowały, liczę, że będziemy mieli co poskubać.
Wiosna już w pełni zawitała do ogrodów, choć dzisiejszy poranek był chłodny z dużym szronem A nawet bym powiedział że przymroziło.

Marysiu Ty masz doświadczenie z kurzeńcem...pytam bo kupiłam zamiast bydęcego i boję się żebym nie przedobrzyła....orientacyjnie poproszę o wskazówki ile to dawać pod roślinki ?
Każde kwitnięcie sprawia nam wiele radości.






Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- wiewioreczka
- 500p
- Posty: 903
- Od: 11 maja 2012, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu śliczna wiosna u Ciebie i jaka kolorowa
Kicia słodka
Pozdrawiam ciepło



Pozdrawiam ciepło

- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4

Ja mam 15 krzaków borówki, co rok dosypuję im świeżej kory i wiosną podlewam nawozem do borówek, pięknie kwitną a później owocują, tylko pilnuj ,żeby ptaszki nie zwietrzyły bo oskubią wszystko, ja rozciągam siatkę nad nimi, owocki są pyszne, mam jeszcze trochę zamrożonych i na niedzielę piekłam placek z nimi mniam

Wiosenne kwiaty śliczniusie i w ogóle widać taki porządeczek w ogrodzie


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krychna jak już na pewno wyczytałaś borówki u mnie od niedawna, ale jak na początek dajemy radę.
Jeszcze nie zasilałam ale na pewno w tym tygodniu będą dokarmianie. Mamy 8 krzaczków każdy innej odmiany, zapasów ani konfitur nie robiłam bo na bieżąco były zjedzone.
Myślę zę ten rok będzie obfitszy w plony ale czy starczy na zamrożenie nie wiem.
Wiosna już w pełni ale minione noc była z mrozem i chłodem, mimo wszystko w ogrodzie robi się kolorowo.
Krwiowiec pokazuje swoje główki


Sasanka też pokazała swój urok

Anetko wszędzie już robi się kolorowo, nabytek z Gardeni wystartował

Piwonia drzewiasta Light Red w tym roku sprawi przyjemność, zaliczyłem 19 związanych pąków

Jeszcze nie zasilałam ale na pewno w tym tygodniu będą dokarmianie. Mamy 8 krzaczków każdy innej odmiany, zapasów ani konfitur nie robiłam bo na bieżąco były zjedzone.
Myślę zę ten rok będzie obfitszy w plony ale czy starczy na zamrożenie nie wiem.
Wiosna już w pełni ale minione noc była z mrozem i chłodem, mimo wszystko w ogrodzie robi się kolorowo.
Krwiowiec pokazuje swoje główki


Sasanka też pokazała swój urok

Anetko wszędzie już robi się kolorowo, nabytek z Gardeni wystartował

Piwonia drzewiasta Light Red w tym roku sprawi przyjemność, zaliczyłem 19 związanych pąków

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, podziwiam wiosenne wschody u Ciebie.Odkryłam roślinę,której nie znam,to krwiowiec .Za chwilę sobie wygogluję.
Dzisiaj spotkała mnie na ROD-niespodzianka,ale nie Prima-Aprilis.Miałam "wykopki"- zostały tylko dołki po kilku irysach od Alanii, zniknęły 2 róże w tym jedna nowa z Gardenii, piwonia drzewiasta posadzona jesienią, obkopany rabarbar, ale został i jeszcze kilka innych.W zimie altanki, na wiosnę i jesienią "wykopki".Krysiu,zaczynam mieć dosyć.
Dzisiaj spotkała mnie na ROD-niespodzianka,ale nie Prima-Aprilis.Miałam "wykopki"- zostały tylko dołki po kilku irysach od Alanii, zniknęły 2 róże w tym jedna nowa z Gardenii, piwonia drzewiasta posadzona jesienią, obkopany rabarbar, ale został i jeszcze kilka innych.W zimie altanki, na wiosnę i jesienią "wykopki".Krysiu,zaczynam mieć dosyć.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Lodzia przykre i straszne, to u mnie nie było takich sytuacji.
U Ciebie to nie pierwszy raz jak pamiętam....ale na innych działkach też tak buszują. Irysy od Alani ona ma takie piękne te irysy...też się na nie czaję. Rabarbar ma silny system korzeniowy i nie poszło łatwo.
Zaczynasz myśleć i wcale się nie dziwię, inwestujesz, wydajesz kasę a idzie takie g.....I wykopie, nie powiem co bym zrobiła.
Może nastaw się tylko na warzywa, bo to naprawdę szkoda zdrowia. Pamiętam jak najładniejsze dalie Tobie wykopali.....myślę, że to nie są przypadkowe kradzieże....upatrzone wie co wykopać.
Tulę i buziaki posyłam
U Ciebie to nie pierwszy raz jak pamiętam....ale na innych działkach też tak buszują. Irysy od Alani ona ma takie piękne te irysy...też się na nie czaję. Rabarbar ma silny system korzeniowy i nie poszło łatwo.
Zaczynasz myśleć i wcale się nie dziwię, inwestujesz, wydajesz kasę a idzie takie g.....I wykopie, nie powiem co bym zrobiła.
Może nastaw się tylko na warzywa, bo to naprawdę szkoda zdrowia. Pamiętam jak najładniejsze dalie Tobie wykopali.....myślę, że to nie są przypadkowe kradzieże....upatrzone wie co wykopać.
Tulę i buziaki posyłam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8934
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu
Ciekawy pomysł z kupowaniem koron cesarskich - szachownic w doniczkach
Te rośliny robią często kawały i nie kwitną, a u Ciebie kwitnienie gotowe.
Biała bardzo oryginalna.
Jeśli kupiłaś tę fioletową to z mojego doświadczenia nie jest zbyt długowieczna.
Podziwiam pierwsze tulipanki, ciemierniki, przylaszczki.
W Marszewie chyba kiedyś byliśmy przy okazji spotkania u Joli G.
Straszne o czym pisze Lodzia.
Może trzeba te nowe rośliny zaznaczać farbą czy woskiem ,jak na cmentarzu
Ciekawy pomysł z kupowaniem koron cesarskich - szachownic w doniczkach

Te rośliny robią często kawały i nie kwitną, a u Ciebie kwitnienie gotowe.
Biała bardzo oryginalna.

Jeśli kupiłaś tę fioletową to z mojego doświadczenia nie jest zbyt długowieczna.
Podziwiam pierwsze tulipanki, ciemierniki, przylaszczki.
W Marszewie chyba kiedyś byliśmy przy okazji spotkania u Joli G.

Straszne o czym pisze Lodzia.
Może trzeba te nowe rośliny zaznaczać farbą czy woskiem ,jak na cmentarzu

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17394
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Bogatą i piękną masz wiosnę.
Ale wielki krzaczek piwonii.Oj będzie pięknie.
Przylaszczki, hiacynty, ślicznie.
A co to za roślina ten Krwiowiec ?
Nie znam jej.Ale fajnie pokazuje swoje te swoje główki
Ale wielki krzaczek piwonii.Oj będzie pięknie.

Przylaszczki, hiacynty, ślicznie.
A co to za roślina ten Krwiowiec ?
Nie znam jej.Ale fajnie pokazuje swoje te swoje główki
