Cieszysz się na lawendę, a ja w taki upał nawet nie wybieram się do jej cięcia, choć już dawno przekwitła. 
Spokojnego odpoczynku. 
. 
. Dzisiaj upał nieco zelżał i wieje bardzo mocno 
. Może przywieje jakieś chmury deszczowe ?? Bardzo bym chciała bo jest sucho . Ogród nie prezentuje się okazale . Rośliny cierpią przez nadmiar słońca i niedobór wody. Wczoraj wieczorem podlewałam wężem ale niewiele to daje i nie zastąpi deszczu z nieba. 
. Teraz będziemy mieli sporo roboty ale za kilka lat mam nadzieję, że będzie co podziwiać . 
. Urlopowanie było fajne i aż żal było wracać 
. U mnie dzisiaj ciut chłodniej ale nadal gorąco 
. Czekam na jakiś deszcz bo ziemia sucha na wiór. Pozdrawiam .
. Niestety pogoda nigdy nie była i pewnie nie będzie sprawiedliwa. Jak nie tropikalne upały to mokro i deszczowo . Tak źle i tak nie dobrze . Ja chwilowo mam dość słońca i przydałby się deszcz . Czekam na niego utęsknieniem 
. Nowy teren bardzo mnie cieszy 
. Mam nadzieję, że damy radę jakoś powoli go zagospodarować . Pozdrawiam . 
. Nadal czekam na jakieś chmury a jak tylko coś się pojawi na horyzoncie to idzie w inną stronę 
. Dzisiaj bardzo wieje więc może jednak przywieje jakieś chmury z deszczem. Ja bardzo cieszę się z dnia jutrzejszego i chcę mieć to już za sobą. Jak działka będzie już na własność nasza to będę mogła odetchnąć bo póki co żyjemy z duszą na ramieniu co by się sąsiadka nie rozmyśliła. Dziękuję i pozdrawiam .
. Trochę odpoczęliśmy a teraz czekamy na deszcz .Pozdrawiam .
. Dziękuję oby tylko zdrowie pomogło i było ze mną jak najdłużej. 
. Nad wodą trochę odpoczęliśmy a teraz przydał by się deszcz bo sucho . Oby w końcu popadało bo nic nie można zrobić 
. Dziękuję i pozdrawiam . 
. Ja chyba wyrosłam z sympatii do takiej pogody. Teraz mając dzieci jakoś nie specjalnie lubię taką patelnię . Taka pogoda jest najlepsza na urlop nad wodą ale nie na normalnie funkcjonowanie. U mnie też sucho i rośliny wyglądają mizernie. Warzyw u mnie bardzo mało ale jakoś sobie radzą na szczęście. Pomidorki koktajlowe szybko łapią kolor i chyba im najbardziej sprzyja taka pogoda. Dziękuję i wzajemnie . 
. Jak na razie nie cięłam lawendy bo jest za gorąco i po prostu mi się nie chce. Czekam na jakiś deszcz i niższe temperatury bo roboty w ogrodzie jest całkiem sporo. Dziękuję i spokojnej niedzieli Ci życzę .
. Przede wszystkim nie jest wybredna i łatwa w uprawie, szybko zaczyna wegetację i bardzo szybko zakwita . Jest ozdobna praktycznie przez cały czas . Powojnik nadal kwitnie obficie ale widać, że to słońce trochę go wymęczyło. Pozdrawiam .
. W ten upa jakoś nie specjalnie chce mi się cokolwiek robić . Odpoczęliśmy trochę nad wodą ale trzeba było już wracać . Koncepcje bardzo często się zmieniają, ma tak samo . Pozdrawiam .
. Kwiaty trochę wymęczone pogodą ale podobają mi się. Co prawda myślałam, że będą trochę większe 
. Pashmina we własnej osobie .
. Nasadź może drzew, jak w oddali od domu jest, będzie cień za kilka lat Albo jakąś małą altankę zasłonić krzakami i obrosnąć ją wiciokrzewem... ile możliwości przed Tobą!
, ale mi wstyd. Widzę, że jeżówki zagościły w Twoim ogrodzie i wcale się nie dziwię. One lubią wilgoć a na dworze ukrop, trzeba im pomagać przetrwać trudny okres. Ewelinko ta jeżówka NN wygląda mi na Hope. Pozdrawiam . . Tak mogę określić wczorajszą wizytę u notariusza . Działka jest już nasza a my bardzo się z tego powodu cieszymy . Niestety nie daliśmy rady tego oblać bo eM dzisiaj wrócił do pracy . Oj ciężko Mu było . Niestety urlop już się skończył ,noga też już prawie wykurowana więc czas wrócić do normalności . Wczoraj było chwilowe załamanie pogody i temperatura w ciągu dnia była dość niska, popadało też solidnie . Dzisiaj wieje od rana, że mało głowy nie urwie. Przycięłam dziś połowę moich lawend a reszta czeka na jutro. Poza tym miałam awarię i przez pół dnia nie było prądu . Jutro powrót upałów a więc trzeba korzystać z ostatnich chwil lata . 
. Drzewa na działce są i właśnie trzeba kilka wyciąć ale na pewno posadzimy też kilka swoich . Altankę też bardzo byśmy chcieli a jak nie to chociaż wiatę . No zobaczymy bo pomysłów i planów jest sporo a budżet chwilowo wyczerpany. Czekamy na napływ nowych środków . 
. To jest ich czas . Niestety nie znam imienia tego liliowca chociaż gdybym dobrze przeszukała pocztę to pewnie znalazłabym zamówienie i dopasowała . Postaram się wieczorem to zrobić i dam znać . Pashmina ma w sobie coś chociaż na razie aż tak bardzo mnie nie zachwyciła jak na fotkach. 
. Nie wyobrażam sobie . Z resztą Teściowie i moi Rodzice mieszkają w blokach i narzekali na te upały. W nocy nie mogli spać bo mieszkanie nagrzane . Jeśli chodzi o działkę to na pewno będzie wjazd i chodnik do domu . Nie wiem czy wiesz ale ja nie mam na ten moment wjazdu od drogi gminnej tylko przez działkę sąsiadki 
. Zakup działki ułatwi nam życie bo będziemy mieli swój wjazd . Jak już uporamy się z równaniem terenu i takimi sprawami to zacznę dopiero myśleć o rozplanowaniu rabat ,trawniku itd. Na pewno powstanie też warzywnik, jakieś miejsce na relaks i kącik do zabaw dla dzieci. Oj sporo pracy przed nami. Kurczę, niestety nie wiem co to za odmiana hortensji . Niestety nie podpisywałam odmian i teraz żałuję. 
. Ja w zasadzie też rzadko wchodzę na te wątki z konkursami . Dziękuję za nazwę jeżówki, jest bardzo podobna i to może być ona . Pozdrawiam . 
??
Ale w tym roku nie kupuję. Coś tam wykopanych tulipanów i zimowitów mam i coś trzy tygodnie czekają . O tak, wór pieniędzy się przyda . . Ja planuję coś zamówić . Nie wiem czy te trawy miały sucho bo przecież rosną obok miskantów a te jak widać piękne i zielone . Mam też trzcinniki Karl Foerster w innym miejscu i wyglądają dużo lepiej. Może te odmiany Overdam jakoś nie lubią mojej gleby . Jagi
