Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 7

[aneczka1979]

Aniu widzisz szersze perspektywy? Widzisz? Widzisz?! To specjalnie dla Ciebie, bo obiecałam, że przyjdzie czas pokazać, że nie same portreciki robiłam.
Z różami jako roślinami głęboko korzeniącymi się to masz rację. Dwie róże w takiej donicy 38 x38cm nie będą na wieczność. Liczę się z tym. Mam jednak nadzieję, że trzy sezony tak wytrzymają. Jak będzie się coś złego działo, to będę interweniować i do gruntu sadzić. Na kolejne Pashminy zawsze znajdę miejsce!



Anido na naszym forum jest wiele osób o naprawdę wielkim serduchu. Ja płaczę na swój mikry metraż ale Tobie to już całkiem nie zazdroszczę.



Mariuszu dziękuję. A czy Ty rzeczywiście masz w planach posadzenie kilku róż? Czy jednak się rozmyśliłeś?



Ewelinko drewniane skrzynie po jabłkach będą za płytkie. Chyba, że przerobisz, by je na stojąco zmontować.
Kącik z ławeczką jest w prawym tylnym rogu działki. płot z sąsiadem z jednej strony, płot z drugim sąsiadem z drugiej strony i ławeczka na ścianie/pergoli mojej altany letniskowej. Sam kącik działeczki na tyłach.

[wagabunga123]

Potwierdzam, że lavender słabo się rozkrzewia, ja przy fontannie dosadziłam jeszcze dwie, mam nadzieję, że dzięki temu w przyszłym sezonie będzie wow Aniu skoro mówisz ze ryzykujesz pashmine w donicach to ja musze pochylić sie nad tym pomysłem

Zakątek ławeczkowy śliczny, możesz być dumna z siebie, kawał dobrej roboty .
PS zdjęcie czosnków z łubinem śliczne a hostowisko boskie

[ewelkacha88]

Aniu dałaś tymi zdjęciami po gałach . Piękne i kolorowe szersze perspektywy . Wspaniałą masz działeczkę . Już mniej więcej wiem gdzie ten Twój zakątek z ławeczką . Bardzo fajnie to sobie obmyśliłaś . Skrzynie jak najbardziej można przerobić albo z dwój zrobić jedną taką wysoką . Póki co w przyszłym sezonie jeszcze się na to nie zdecyduję , może kiedyś . Tobie jednak kibicuję i różyczkom w donicach także .

[aneczka1979]

Ewelinko dziękuję.
Może do wiosny jednak Ci się zachce pokombinować z różami w donicach.

Potwierdzam, że lavender słabo się rozkrzewia, ja przy fontannie dosadziłam jeszcze dwie, mam nadzieję, że dzięki temu w przyszłym sezonie będzie wow

Marlenko no i chcąc nie chcąc muszę wiosną znów złożyć zamówienie, by dokupić siostrę lub dwie dla Lavender Ice.

[Biedronka641]

Aneczko dziękuję za fotki mojej ulubionej pory roku. Pokazuj a ja będę oglądać ,bo długie wieczory nastały.

[Beaby]

Aniu, prześliczny masz ten zakątek z ławeczką. Ta kostka, te linie ścieżki, rośliny - no wszystko super.
Na którymś z Twoich wątków rozmawiałyśmy o powojniku Błękitny Anioł bo byłam nim oczarowana spoglądając na te Twoje zdjęcia. Kupiłam go dopiero tej wiosny. I mam pytanko - czy go okrywać na zimę w pierwszym roku, czy nie trzeba. Ten powojnik to jeden z jedenastu nowo przeze mnie nabytych - widzisz jak działają Twoje cudne fotki i ciekawe opisy?
Pozdrawiam.

[tara]

Anulka
lejesz miód na serducha takimi widoczkami, przepiękne, zdrowe roślinki no i fotki wyższa szkoła jazdy.

[dorotka350]

Aneczko, Twoja Jubilee Celebration wyjątkowa poprzez te dwa różne kolory. Masz dwa w jednym i chociaż nie mam pojęcia czy ta żółta to Golden Celebration, to jedno jest pewne, że to Austinkowa piękność

Moja Lavender Ice też po dwóch sezonach nadal ma dwa badylki, więc właśnie całkiem niedawno dokupiłam drugą i posadziłam obok. Mam nadzieję, że we dwie będą się lepiej prezentować, a taka konkurencja może pobudzi tę starszą do wypuszczenie kilku silnych pędów.

Widoczek z ławeczką cudny!

[nifredil]

Aneczka, faktycznie szukałam i sprawdzałam w różnych źródłach. Niestety, każda róża musi prędzej czy później przejść w stan spoczynku i nie może wtedy pozostać z nami w mieszkaniu, a już na pewno nie w pokojach ogrzewanych. Raczej należy przenieść roślinę do pomieszczenia, w którym temperatura będzie wynosiła tylko kilka stopni, ale nie będzie spadała poniżej zera. Odpowiednia temperatura sprawi, że wiosną, gdy roślina zacznie się odradzać ? będzie piękna. Szkoda... oczami wyobraźni już pstrykałam zdjęcia takiej kwitnącej w styczniu piękności

[clem3]

Aniu no super sposób z tym przeczekaniem chciejstwa Muszę spróbować Zdjęcia róż jak zwykle oszałamiające I mój ulubiony zakątek z ławeczką

[Ann_85]

Aniu widzisz szersze perspektywy? Widzisz? Widzisz?! To specjalnie dla Ciebie, bo obiecałam, że przyjdzie czas pokazać, że nie same portreciki robiłam.

Aniu! No PRZYSIĘGAM, że zwróciłam na to uwagę i wnikliwie oglądałam zdjęcia, ale potem tak się zaaferowałam tymi rozmiarami donic, że zapomniałam o tym napisać Ale zauważyłam juz w pierwszym wpisie z widoczkami całości.
Że masz piękne róże wszyscy wiedzą, ale takie zdjęcia przypominają jak wiele innych cudnie prezentujących się roslin posiadasz. I jak zadbaną masz tę swoją wychuchaną działeczkę Pięknie, klimatycznie, wszystko dopracowane co do szczegółu. Nie dziwię się, że to Twoja ukochana oaza

-- 7 lis 2016, o 13:13 --

Aniu no super sposób z tym przeczekaniem chciejstwa Muszę spróbować Zdjęcia róż jak zwykle oszałamiające I mój ulubiony zakątek z ławeczką

U mnie nie działa, sprawdzałam całe lato

[Tulap]

Aniu, też zamierasz przez zimę wszystkich różami zarażać? Ogólnie to bym nawet poprosił, bo jakby nie patrzeć-prawie nie podlewam a one sobie kwitną w najlepsze
Lavender Ice moją będzie. Posadzę z Burgundy Iceberg (muszę jeszcze jedną kupić) i Novalis. I będzie piknie

Twój kącik z ławeczką wymiata. Taka magia z niego zieje...
A te floksiki na skalniaku Ja ich chyba będę co roku dokupywać, cały w nie obrosnę, no i w sumie czemu nie, też wody nie wymagają

[Filemon24]

Zakątek z ławeczką z tej perspektywy widzę chyba pierwszy raz śliczną masz działkę takie romantyczne miejsce stworzyłaś.
Wiosną dopiero nam kopary opadną jak to wszystko co posadziłaś zakwitnie

[PEPSI]

Uroczy ten zakątek z ławeczką różaną I ten leśny z kółeczkiem też fajniutki. Uwielbiam odkrywać takie ciekawe, tajemnicze miejsca w ogrodach. Jak widać nawet na niewielkich areałach można świetnie zaaranżować przestrzeń.

[ewelkacha88]

Witaj. Aniu te floksy wśród kamieni prezentują się uroczo . Twoja wiosna jest przepiękna a przyszła będzie jeszcze piękniejsza dzięki cebulowym, które dokupiłaś . Co do róż w donicach to w sumie miałabym je gdzie zimować i jak tak dalej będziesz kusić to kto wie . Wiem jedno - wiosną też planuję różane zakupy bo znalazło mi się sporo miejsc . Na ten sezon to już definitywny koniec z zamówieniami . Sadzenie wiosną ma te plusy , że nie wykopie sobie przez przypadek cebulowych a teraz to jestem już tak pogubiona gdzie je mam , że nie chcę ryzykować. Pozdrawiam .