Teraz ja - treissi

treissi · Post » 11 kwie 2008, o 13:40

Ewelino, dziękuję za miłe słowa:) A co do difenbachi to myślę, że to wina nawozu. Podlałam ją raz wodą z nawozem do roślin zielonych i jakiś czas po tym dostała tych plam.

treissi · Post » 15 kwie 2008, o 16:37

No i znalazłam prawdziwą przyczynę choroby mojej difci

To niestety wciornastki, spowodowane prawdopodobnie suchym powietrzem. i tu moje pytanie do Was - czy ktoś miał z tą chorobą doczynienia? W książce o roślinkach znlazłam informacię, żeby listki od spodu przemyć wodą i spryskać preparatem owódobujczym.

I mam jeszcze jedno pytanko

Tego hibiscuska chcę formować na drzewko na pniu i nie wiem czy boczne gałązki usówać odrazu jak się pokażą czy można poczekać, aż podrosną i zrobić z nich sadzonki?

weiner · Post » 15 kwie 2008, o 16:59

hmmm ja miałem ostatnio wciornastki, pomógł Decis 2,5 EC

treissi · Post » 16 kwie 2008, o 20:16

Nikt więcej nie miał doczynienia z tą chorobą?

x-C-j · Post » 16 kwie 2008, o 22:49

Jeśli to faktycznie wciornastki to zastosuj do oprysku Actellic 500 EC ale bezpieczniej będzie jak wkleisz zdjęcie całej rośliny i liścia ze zbliżenia z dwóch stron wtedy zobaczymy co to.

treissi · Post » 17 kwie 2008, o 16:48

Przemku, zdjęcja wstawie, ale dopiero jutro. Diagnozę postawiłam na podstawie książki i myślę, że jest trafna.

treissi · Post » 19 kwie 2008, o 13:52

Zdjęcia biednej difci:

I kwitnąca difcia:

Chciałam się jeszcze zapytac jakie nawozy polecacie do jakich kwiatów?

x-C-j · Post » 20 kwie 2008, o 11:41

Zgadza się to wciornastek opryskaj jak najszybciej, fatalnie to wygląda bo roślina jest bardzo mocno zaatakowana, możesz mieć problem z jej uratowaniem ale próbuj .

anoli · Post » 20 kwie 2008, o 11:51

Moniko trzymam kciuki za powodzenie akcji ratowniczej

treissi · Post » 20 kwie 2008, o 16:56

Niestety obawiam się, że nie uratuję tej difci - wszystkie listki są zaatakowane.

Szkoda, że wcześniej nie zorientowałam się co jej dolega

weiner · Post » 20 kwie 2008, o 17:14

nie wyrzucaj roślinki, odizoluj ją i czekaj co będzie dalej, może wypuści nowe zdrowe listki ;)

treissi · Post » 20 kwie 2008, o 17:55

Nowe listki puszcza, ale jak bedę musiała usunąc wszystkie zaatakowane to nic z roślinki nie zostanie. na razie oczywiście jej nie wyżuce, bo uwielbiam difcie. Zobaczymy co z niej bedzie

Beata703 · Post » 20 kwie 2008, o 17:58

Witaj Moniko trzymam kciuki za Twoją difcie

treissi · Post » 21 kwie 2008, o 15:59

Dzięki Beatko - oby pomogło!

treissi · Post » 22 kwie 2008, o 06:37

No i zapmniałam się pochwalić

W pracy wsadziłyśmy sobie z koleżanką pestki z suszonych daktyli i wyrosły po niecałych 2 tyg. Żeby ich nie zmarnować to muszę poprosić o wskazówki jak o nie dbać