Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Lisico właśnie astrów od Ciebie jako jedynych w ogrodzie nie położył mi śnieg ! Tak im przykazałaś?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42355
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witam wieczorem!
Alu u mnie dzisiaj cieknie z wszystkiego
chodzę i otrzepuję śnieg z kwiatów i krzewów.
Julciu może coś jednak dojdzie i do Ciebie bo w prognozach jakby pozostała część kraju w opadach
Muszę Ci moja droga powiedzieć, że dzisiaj odkryłam rzecz niesamowitą, otóż kilka dalii chyba ocalało pod tym śniegiem
sprawdzimy jak słońce podgrzeje
Lucynko początkowo miałam takie założenie, na wiosnę kupuję 5 kur noszą jajka do zimy ...pyk, pyk do gara i już...ale życie pisze swoje scenariusze. Kurki nosiły jajeczka zima przyszła dalej nosiły, no to przetrwały do wiosny jednej, drugiej, trzeciej a i najpierw kurnik ten mały przeniosłam bliżej domu dla własnej wygody, potem wybudowałam solidny, ocieplony kurnik i całorocznych kurek mam 14 plus kur czyli kogut
Latam całą zimę z wrzątkiem jak woda im zamarza, karmię i dbam, chociaż nie zawsze mam z tego jaja. Zresztą z mojej winy, bo cały czas się uczę jak to jest być wiejską gospodynią
Wcale mi nie zależy na wygodach i bardzo lubię ten ekstremalny ruch
Ucałowania
Lisico takie były te nasze marcinki chodziłam, uśmiechałam się do nich aż przyszła śnieżyca i pogięła mi moje śliczności. Częściowo udało mi się otrząsnąć ze śniegu, ale jest tak mokry i lepki że nie udało się całkowicie
Dzisiaj jeszcze sporo śniegu, ale topi się i liczę na słońce że zrobi porządek. W Krakowie już przeświecało to może i do Będkowic jutro dojdzie. Czytała u Jagody o suchym mrozie u Was, ale dzisiaj może i Tobie podlało?
Zatem czekamy na złotą, ciepłą jesień. Pozdrawiam
Michale wczoraj rośliny dzielnie stały, wieczorem nawet strząsnęłam z nich mokry śnieg, ale potem dosypało i wszystko leży tak jak u Ciebie rozłożone na boki michałki i krzewy, a nawet połamało
co prawda kiepską pergolę marketu
Dobrze że otrzepałam wieczorem młode śliwki i Heptakodium, bo dzisiaj leżałyby na płask 
Alu u mnie dzisiaj cieknie z wszystkiego

Julciu może coś jednak dojdzie i do Ciebie bo w prognozach jakby pozostała część kraju w opadach

Muszę Ci moja droga powiedzieć, że dzisiaj odkryłam rzecz niesamowitą, otóż kilka dalii chyba ocalało pod tym śniegiem


Lucynko początkowo miałam takie założenie, na wiosnę kupuję 5 kur noszą jajka do zimy ...pyk, pyk do gara i już...ale życie pisze swoje scenariusze. Kurki nosiły jajeczka zima przyszła dalej nosiły, no to przetrwały do wiosny jednej, drugiej, trzeciej a i najpierw kurnik ten mały przeniosłam bliżej domu dla własnej wygody, potem wybudowałam solidny, ocieplony kurnik i całorocznych kurek mam 14 plus kur czyli kogut




Lisico takie były te nasze marcinki chodziłam, uśmiechałam się do nich aż przyszła śnieżyca i pogięła mi moje śliczności. Częściowo udało mi się otrząsnąć ze śniegu, ale jest tak mokry i lepki że nie udało się całkowicie

Zatem czekamy na złotą, ciepłą jesień. Pozdrawiam

Michale wczoraj rośliny dzielnie stały, wieczorem nawet strząsnęłam z nich mokry śnieg, ale potem dosypało i wszystko leży tak jak u Ciebie rozłożone na boki michałki i krzewy, a nawet połamało



- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6416
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Mam nadzieję, że w ciągu dzisiejszego dnia śnieg w Twoim ogrodzie roztopił się i wróciła jesień. U mnie wczoraj tylko leciutko posypało, jak cukrem pudrem, ale zimnica była porządna.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witaj Marysiu, u Ciebie zima a u nas mrozek był, dziś na chwilkę na działkę podjechałam, i większość roślin ścięta przez mróz niestety, no cóż taka kolej
Pozdrawiam cieplutko 


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Dzisiaj wreszcie zajrzałam do ogródka i rośliny mają się dobrze po wczorajszym podlewaniu śniegiem .Na razie żadna roślina nie ucierpiała.Ja wciąż kombinuję gdzie posadzić nowe róże,żeby sie ładnie komponowały 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Witaj Marysiu,,śnieg troszkę stopniał,ale jeszcze leży niestety ,czyli nie było tak ciepło,grzybki pod brzozami dalej rosną i sie suszą bo Bogdan poszedł sprawdzić i przyniósł,to niesamowite,kwiatuszki kwitną ,zaraz będą zdjęcia bo się jeszcze kręcą ,może coś jutro popada, a w piątek już 15 stopni ,a w sobotę 18 zapowiadają ,ja jeszcze mszę zrobić gruszki i żurawinę ,dzisiaj skończyłam robotę ze świeżymi grzybkami ,które przywiozłam ze sobą ,jutro będzie pyszna zupka i główeczki podgrzybków(bo takie malutkie) do kotlecika i znowu można iść na grzybki
,pozdrawiam 


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42355
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Lidziu u mnie bardziej przedwiośnie niż jesień, bo śniegu sporo zostało a liście zielone i nawet widać kwiatki. Bardziej czułam wilgoć i mokrość niż zimno. Czyli niewiele skorzystasz i wody pod inną postacią
Misiu pewnie na tyle na ile dopuszczają Cię do sprzętu
Ja też nie wszędzie piszę
Iwonko śnieg nakrył rośliny kołderką i minus im nie zaszkodził, a wody mam pod dostatkiem, jadąc do Krakowa widziałam w polach wręcz błoto. Już zapomniałam tego widoku
I ja Cię pozdrawiam
Jadziu u mnie na pewno niektóre ucierpiały pod zwałem mokrego śniegu, ale to się dopiero okaże jak zaświeci słońce
Na razie kapie na kołnierz i nie chce mi się chodzić jak nie muszę
Kombinuj skoro zamówiłaś, ja mam dwie morele do posadzenia 
Martusiu Ty jak nałogowiec, jak opowiadasz o tych grzybkach to mam ochotę się zerwać i lecieć do lasu
Swoją drogą ciekawa jestem czy w naszym lesie znalazłabyś grzyby ...pewnie tak
Śniegu u mnie jeszcze dużo ale topi się, większość roślin leży niestety
To ocieplenie podobno na krótko, ale dobre i to bo mam borówki przesadzić i chciałam truskawki ale nie wiem czy zdążę. Nie posadziłam też czosnku
Wykopaliśmy karpy szparagów i mam dylemat gdzie założyć szparagarnię, bo to nie jest takie proste? I ja pozdrawiam 

Misiu pewnie na tyle na ile dopuszczają Cię do sprzętu


Iwonko śnieg nakrył rośliny kołderką i minus im nie zaszkodził, a wody mam pod dostatkiem, jadąc do Krakowa widziałam w polach wręcz błoto. Już zapomniałam tego widoku


Jadziu u mnie na pewno niektóre ucierpiały pod zwałem mokrego śniegu, ale to się dopiero okaże jak zaświeci słońce



Martusiu Ty jak nałogowiec, jak opowiadasz o tych grzybkach to mam ochotę się zerwać i lecieć do lasu





- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Marysiu, śniegu nie zazdroszczę
U mnie podało, cieszą się posadzone roślinki. Dziś szaro-buro. Pozdrawiam gorąco !!!

Pozdrawiam - Justyna
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

U mnie Marysiu rośliny powoli odzyskują wigor ,ma być na plusie więc chryzantemy jeszcze będą długo kwitły.

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
O matko! Ja też nie posadziłam czosnku a na dodatek zupełnie zapomniałam kupić czosnek do posadzenia
Jak to dobrze że o tym napisałaś...jak dobrze że ja to przeczytałam!

Jak to dobrze że o tym napisałaś...jak dobrze że ja to przeczytałam!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42355
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Jestem ! dzisiaj dumna z siebie borówki przesadzone, kawał roboty zrobiony!
Mam już plan na szparagi i na czosnek, nie duży kawałek ale jest
Posadzone 4 krzaki z ogrodu a w miejsce borówki, nawiezione kurzeńcem i kompostem, posadzona jedna z kupionych moreli. Przesadziłam pięciornika, wycięłam kłosowca takiego na 2 m, bo leżał i nie chciał wstać.
Większość dalii żyje chociaż albo leżą albo połamane. Inne jednoroczne też nie zmarzły pierzynka śniegowa je ochroniła. Jeszcze trochę śniegu leży ale było ciepło, teraz wieczorem zimnica straszna i wiatr
Wyzbierałam kolejną partię orzechów u sąsiada, bo całkiem zrezygnował ze zbierania, a ja nie lubię jak się coś marnuje
Połowę domu zajmują suszące się orzechy
Wieczorem pojechaliśmy po ziemniaki do sąsiada...Matko jakie pyszne te ziemniaki, kogo poczęstuję to zaraz muszę worek kupować
Prawdę rzekłszy w kożuchu nie byłoby mi za ciepło
Justynko cóż nie mam na to wpływu czy u mnie pada śnieg czy deszcz
Moja ziemia też mokra i cudnie się w niej pracuje! Pozdrawiam Cię także
Tereniu
tak chciałabym żeby wszystkie kwiatki dokończyły kwitnienie, ale nie wiem jak długo potrwa ocieplenie, bo w prognozach pojawiło się nagle więc może i nagle zniknie
Marysiu ja też zawaliłam że nie zadzwoniłam do mojego dostawcy z dawnej pracy, ale może będzie mój młody rolnik na placu i od niego kupię
Jak nie to posadzę ten wykopany a potem będę się martwić 
Mam już plan na szparagi i na czosnek, nie duży kawałek ale jest

Posadzone 4 krzaki z ogrodu a w miejsce borówki, nawiezione kurzeńcem i kompostem, posadzona jedna z kupionych moreli. Przesadziłam pięciornika, wycięłam kłosowca takiego na 2 m, bo leżał i nie chciał wstać.






Justynko cóż nie mam na to wpływu czy u mnie pada śnieg czy deszcz


Tereniu


Marysiu ja też zawaliłam że nie zadzwoniłam do mojego dostawcy z dawnej pracy, ale może będzie mój młody rolnik na placu i od niego kupię


- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Gratuluję wykonanej roboty, teraz nahajcuj w domu żeby się ogrzać bo okropnie wieje, jakoś tak wilgotno i mroźnie jakby snieg miał spaść a to ma być rano deszcz. Ziemniaków zazdroszczę choć trafiły mi się całkiem dobre sklepowe. Jaką morelę wsadziłaś?
Miłej i ciepłej nocy Marysiu
Miłej i ciepłej nocy Marysiu

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42355
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Michale wiesz jak cieszy wykonana praca
W zamian za tą co uschła kupiłam dwie: morelę z morden i harcot. Ziemniaki kupujemy stale u tego samego rolnika są na oborniku bo hoduje byczki, chemii w nich minimum, a smakują że same można jeść
To mówię ja która nigdy nie przepadała za ziemniakami
W domu ciepło, bo kaloryfery hulają od kilku dni, ale kominek też rozpalamy żeby suszyć orzechy. Masz rację że mroźny wiatr, byle tylko nie był to marznący deszcz
Drzewa i przywiezione rośliny już posadzone?
Dobrej i spokojnej nocy




Dobrej i spokojnej nocy

- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27
Tak, rośliny posadziłem, robota nieprzyjemna bo trzeba się ciepło ubrać , to znów od kopania się gorąco robi i się trzeba pilnować żeby nie zawiało...ale już są na swoich miejscach i znów mogę powiedzieć, że ogrodowo jestem spełniony...prawie.... bo brakuje mi jeszcze kępy astrów
Harcot miała w tym roku mnóstwo owoców ale małe bo nie przerzedziłem natomiast tę drugą odmianę mam nadzieję spróbować za rok. Cieszę się, że Ci ziemniaki smakowały 

