
też mi się wydaje , że przypomina bardzo Eda... na jednym ze zdjęć, jakie znalazłam w necie , Ed M. wygląda identycznie jak mój, na innych jakby mniej. No ale te liliowce takie zmienne są... jak kobiety

Dodam, że ten mój kwiatki ma niezbyt duże, ale zazwyczaj kwitnie gromadnie, na wysokich łodygach, co go ładnie eksponuje w ogrodzie