Moja działka 6

[sweetdaisy]

O matko, cóż za nazwy. Poczułam się jak na wystawie roślin egzotycznych

[Bufo-bufo]

Urzekł mnie drobiazg cymbalaria bluszczykowata, czy nie jest kłopotliwa w uprawie? Ale to kosaciec trawiasty jest cudny.

[slila1]

Stasiu stasia_ogrod przedziwne powiadasz, no nazwy niektórych są nieco egzotyczne, ale np zerwa jest naszą rodzimą rośliną, a ja mam jej ogrodową odmianę. Chiastofile naprzeciwlistne, szczególnie te dwa które mam, są dość wrażliwe. Pierwszą zimę spędziły w doniczkach, zadołowane w inspekcie, teraz muszą już sobie radzić w gruncie.

Zeniu Zenia dzięki zapamiętywaniu nazw roślin ćwiczę pamięć, niektórzy robią to przy pomocy rozwiązywania krzyżówek, a ja znalazłam inny sposób. Cieszę się, że zawsze natrafisz u mnie na coś, co Ci się podoba. 'Francesca' ma może nie tyle ładne, co bardzo ciekawe kwiatostany, nie wszyscy przecież lubią kwiaty w kolorze zielonożółtym.

Marysiu Maska orlik 'Nora Barlow' już powrócił na moją działkę. Przy okazji wizyty, koleżanki z forum Terenia - Teniak i Ula - UlaL obdarowały mnie mnóstwem nowych rarytasów m.in.tym właśnie orlikiem.
A kiedy Ty masz zamiar mnie odwiedzić?

Marysiu delosperma dzień dobry, miło mi że do mnie zaglądasz. Zaległości na pewno szybko nadrobisz, bo przecież Twoja nieobecność nie była aż tak długa.

Zuzo sweetdaisy niestety nie wszystkie rośliny posiadają polskie nazwy i wtedy trzeba używać łacińskich. Tak jest właśnie w przypadku chastofila, czy tolmiei.

Olu Bufo-bufo cymbalarię bluszczykowatą nazywaną też lnicą bluszczykowatą mam chyba po raz trzeci. Przedtem nie chciała u mnie rosnąć. W ubiegłym roku wreszcie znalazłam jej odpowiednie miejsce. Zasadziłam ją w półcieniu, w przepuszczalnym podłożu i rośnie jak szalona, zakryła kamienie i weszła na schodki. Myślę, że u Ciebie rosłaby znakomicie.
Kosaciec trawiasty, to sympatyczna i bezproblemowa roślina, a jej delikatne kwiaty nie są osadzone na wierzchołkach pędów, ale jakby w ich połowie.

Zakwitły następne kosaćce.








Róża pomarszczona


Do obejrzenia dalszych zdjęć zapraszam wieczorem.

[Teniak]

Witaj Lidziu.

Zarówno ja jak i Ulka bardzo dziękujemy za cudownie spędzone godziny na Twojej dziełaczce.
Melduję że goście dziś odjechali a ja zabrałam się do sadzenia wszystkich przywiezionych skarbów,ledwo skończyłam przed wieczorem .

A Twoja działka to skarb prawdziwy,ilość zgromadzonych roślin powala ....pięknie ,kolorowo.Gratulacje.

Do miłego spotkania.Teresa

[slila1]

Tereniu Teniak bardzo dziękuję Tobie i Uli, że zechciałyście odwiedzić moją działkę. Dziękuję również za miłe o niej słowa.
Ja nie zdążyłam jeszcze posadzić wszystkich prezentów od Was.
Do miłego ponownego spotkania.

Orlik 'Nora Barlow'


Orlik 'Black Barlow'


Kozłek lekarski


Gożdziki




Pięciornik wyprostowany


Rumianek pospolity


Bodziszek himalajski plena


Żywokost wielkokwiatowy 'Axminster Gold Variegata'


Żywokost lekarski


Stopowiec tarczowaty


Cebula egipska

[clem3]

Piękne zdjęcia

[JacekP]

Co do kosaćców sprzed dwóch stron, straciłem pewność, co do moich pierwotnych typów, porównując zdjęcia w necie Ale podzielę się z Tobą moimi przypuszczeniami, a Ty może jeszcze raz porównasz z tym, co widzisz w realu:
nr1 'Henna Stitches' (bo bardzo przypomina moją ale chyba ta odmiana jest bardziej ruda niż brązowa)
nr2 'Mme Chareau' (ale chyba się mylę, bo ta odmiana ma kreseczki na obrzeżach a nie kropeczki)
nr3 'Lent A. Williamson' (ale i tu pewności nie mam, bo góra powinna być jaśniejsza)
nr4 'Senlac' lub 'Indian Chief' (zdjęcia w necie są tak przekolorowane, że trudno o właściwe)
nr5 'Flavescens' (tu mam pewność)

[delosperma]

Kosaćce cudne. Moje dopiero nieśmiało zaczynają.
Bodziszek himalajski też nabyłam, na razie w pąkach.

[Maska]

Lidziu dziewczyny wyczytują czego nie masz, bo trudno coś Ci sprezentować skoro wszystko masz...wiem wiem nie wszystko ale bardzo dużo Nie wiem czy są dwa różowe pełne orliki, ale mój wydaje się inny Z odwiedzinami planowałyśmy inaczej ale życie pisze swoje scenariusze. Napiszę na pw
Na moim rumianku pełno czarnych mszyc

[slila1]

Małgosiu clem3 dziękuję bardzo.

Jacku JacekP bardzo Ci dziękuję za trud włożony w dopasowanie nazw moim kosaćcom.
Nr 1 mój jest o wiele jaśniejszy niż na zdjęciu, można powiedzieć rudy, a więc chyba nazwa prawidłowa.
Nr 2 powinien mieć wyraźne kreseczki na obrzeżach, a mój ich nie ma.
Nr 3 to chyba nie on.
Nr 4 bardziej skłaniałabym się do 'Indian Chief'.
Nr 5 masz rację, to na pewno flavescens.
Żałuję, że nie możesz zobaczyć moich kwitnących kosaćców na żywo, bo zdjęcia to jednak nie to samo.

Marysiu delosperma moje kosaćce TB w pełni kwitnienia, czekam jeszcze tylko na jednego.
Bodziszek himalajski ma urocze kwiatuszki.
Obiela przekwita i zawiązuje owocki.
Dzisiaj rozszalały się moje piwonie.

Marysiu Maska
Jest na pewno kilka odmian orlików różowych pełnych. U mnie rosną co najmniej dwa oprócz 'Nory Barlow', którą dostałam niedawno od Tereni.
Mszyc jeszcze na działce nie zauważyłam. Jako pierwszy zwykle łapie je czarny bez.


To dobry rok dla piwonii.










Następne kosaćce.












Kwitnie róża 'Westerland'


Kamasja leichtlinii 'Semiplena'


Wiesiołek powabny 'Pink Peticoats'


Wiesiołek trwały


Podkolan zielonawy


Ponownie zakwitła serduszka okazała 'Gold Heart'


Dyptam jesionolistny


Czyściec wielkokwiatowy


Rodgersja


Telima wielkokwiatowa


Rutewka orlikolistna

[beacia0088]

Lidziu piękne piwonie ,ja mam na razie jeden gatunek ,który rozkwitł bo drugie coś nie bardzo miały ochotę ,żeby zakwitnąć,może na przyszły rok się uda.Ja jestem zachwycona tymi ostatnimi kwiatuszkami,nawet nie wiedziałam,że takie są,śliczne

[tynia83]

Piękne piwonie, u mnie na razie kwitnie biała, a kosaćce już niestety przekwitają, a te które jeszcze jako tako wyglądały poszły do koszyczka córki wczoraj, bo bida z kwiatami do sypania była, cóż uśmiech Marysi był ważniejszy...

[slila1]

Betusiu beacia0088 piwonie dziękują za pochwałę.
Kwiatuszki rutewek są bardzo delikatne i zwiewne. Czekam teraz na kwitnienie następnych.

Justynko tynia83 piwonie dopiero u mnie rozpoczęły kwitnienie, ale jak będą takie upały, to bardzo szybko stracą płatki. Kosaćce bródkowe już przekwitają, teraz czas na syberyjskie.

Kosaciec syberyjski 'Rigamarole'


Kosaciec syberyjski nn


Kosaciec orientalny


Następny kosaciec TB nn


Następna z piwonii


Róża pnąca nn


Róża okrywowa nn


Czosnek białawy, Krzysztofa


Czosnek jednolistny


Czosnek karatawski


Czosnek sztyletowaty, bułgarski


Mak wschodni


Kuklik chilijski 'Mrs Brandshaw'


Mieczyk bizantyjski


Powojnik wielkokwiatowy nn

[semper]

Patrze na Twoje kosaćce i zastanawiam się nie nad tym ile jest odmian, tylko ile jest rodzajów.
JA w tym roku zrobiłem przeprowadzce tym od Ciebie i nareszcie zaczęły kwitnąć(tzn tylko dwa na razie).
No i czas czosnków.Wszędzie piszą czosnek zwisły.Twoja nazwa sztyletowaty bardziej przypadła Mi do gustu.
Karatawskiego widziałem ostatnio w ogrodniczym.Nie kupiłem do cena trochę zawyzona.
Zachwycam się nad wszystkimi Twoimi roślinami, ale tym razem pierwszeństwo ma tym razem bodziszek.
Tak się zastanawiam gdybym teoretycznie chciał Ciebie odwiedzić, to nie bardzo miałbym co przywieżć, bo Ty wszystko masz

[stasia_ogrod]

Lidziu, mak z kuklikiem dają po oczach kosaciec syberyjski ten błękitny, słodki jak cukiereczek.
Pozostałe z kolekcji też śliczniusie, oj zgromadziłaś tego tyle, że głowa mała.
Powojnik białasek, czy to aby nie Marie Boisselot.
http://www.iglaki24.pl/p18265,clematis- ... -foto.html