Aprilkowy las cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

;:7 Aprilku, postanowilam sie u Ciebie ujawnic. Bywam regularnie , ale nie pisze..., taki ze mnie "skrytoczyracz" ;:108 .
Teraz czas dostaw , podziwiania wypasionych roslin , kopania dolow. Twoje cebule imponujace . Teraz z niecierpliwoscia czekam na roze...
będę podziwiac Twoje , zwlaszcza te w niebieskich skrzyniach ;:65 .
Wiesz , nie bardzo wiem , jak pielegnowac na balkonie moje ciemierniki..., duzo slonca .Zalezy mi na nich bardzo , bo to prezent od bardzo ;:167
osoby. ;:100 .
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Jolu zaplanowana rabata przedstawia się ciekawie. Będę podglądała efekty jak zakwitną róże ;:108
Zakupy liliowe... ;:224 Wszyscy już otrzymali przesyłki, a ja nadal czekam. Napisałam do nich z zapytaniem o moje zamówienie tydzień temu...nie otrzymałam do tej pory żadnej odpowiedzi :( Przyznam się, że po raz pierwszy spotkałam się z czymś takim :? Czekam nadal cierpliwie....
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

No, no, lilijki przyjechały, pewnie już wsadzone ;:224 U mnie juz po opryskach, w tym roku poszłam po całości i opryskałam róże miedzianem i nieszczęsny biały winogron, który co roku ugina się od owoców, a potem przychodzi plamistość i wszystko zżera przed gospodarzami :evil: Nie chwiałam go pryskać, bo staram się nie używać chemii szczególnie do owoców i warzyw, ale kiedy mam wybór trzymać krzaczor tylko dla ozdoby, a prewencyjnie opryskać na wiosnę i wreszcie coś zjeść, tak wybrałam to drugie.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Asma, cześć Asiu, bateryjki dopiero podładowuję bo jeszcze troszkę osłabiona jestem po chorobie. Ale już od dwóch dni wróciłam na rowerek, jeszcze tylko po pół godzinki ale walczę.
A jak tam twoja praca? Nie miałaś zakwasów po takim maratonie?

Magda, kota wścibska to fakt, wszystko kontroluje, nawet siedzi mi na blacie w łazience i patrzy czy dokładnie myję zęby :;230
A najbliższy weekend to nawet nie myślę. Wczoraj przyszły róże od Ewci. Bajeczne, wielkie i wypasione krzaczki. Posadzę u siebie a po południu jadę do Mamy i...znów sadzenie...
Na termin wysyłki się nie umówiłaś? Od kogo nie masz informacji?

Sweetdaisy witam serdecznie nowego gościa ;:180 Nie znam jeszcze twojego ogrodu, ale kojarzę nick z zaprzyjaźnionych wątków. Zaraz się wybiorę na zwiady, zobaczyć jakie mamy wspólne hobby ;:170

Nena, nie denerwuj mnie :twisted: Jak dajesz radę? Ja dopiero w weekend zacznę cięcie, rozgarnianie kopców, nawożenie (jeszcze nawóz muszę kupić) i sadzenie nowości u siebie i potem u mamy. Jak tu dobę rozciągnąć :|
Fajnie że ciemiernik uratowany. Ja w tym roku już sobie odpuszczę ale w przyszłym chciałabym mieć kilka na przedogródku wśród iglaczków.

Dorotko, lilie obejrzałam i .....leżą w pudełku ;:306 Ziemię kupiłam ale czasu zabrakło, może kilka dzisiaj ogarnę.
A Promanal, sorki, źle napisałam nazwę, ciągle mi się myli, to do oprysku olejowego. Ja mam cisy, modrzewie i świerki i Promanalem EC 60 zwalczam formy przetrwalnikowe szkodników, żerujących właśnie na tych roślinach.

Alexia, uwielbiam skrytoczytaczy ale choć raz na jakiś czas fajnie jest dać znać ;:333
Witaj siostro w niebieskich okularach :uszy
Myślałam o tych twoich ciemiernikach i przyznam że jest to spory problem. Jedynie róże mogą zapewnić trochę cienia. W chwili rozpaczy, że się przypalą pomyślałam o japońskiej parasolce rozpostartej nad nimi :;230 albo koronkowej. To takie skojarzenie do naszej poprzedniej rozmowy o delikatności różyczek...
Nie masz żadnego kącika gdzie nie ucierpiałyby na słonku a zarazem byłyby wyeksponowane? To może jednak parapet z wystawą północną.

Dorotko, ja lilie dopiero dostałam, myślę że jeszcze nie ma się co denerwować. A maile raczej nie odpowiadają i nie dotyczy to tylko ciebie.
A może dostałaś awizo? bo oni Pocztą Polską to przesyłają. Sprawdź skrzynkę bo może paczka już na ciebie czeka.

Sabinko, lilie dalej w pudełku ;:131 Zrobiłam tylko przegląd, a właściwie kota zrobiła. Nie wyrabiam się.
Oprysk miedzianem nie jest agresywny. To środek jak najbardziej dopuszczony do oprysków owocowych więc się nie martw. Nie zawsze da się tylko naturalnie. Zrobiłaś eksperyment i zobaczysz czy to coś daje, i czy faktycznie ochroni. Trzymam kciuki ;:333
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

No to jej się chwali, że dba o Pani uzębienie :lol: . Zgadzam się z Tobą w stu procentach odnośnie róż od Ewci. Ja dostałam swoje dzisiaj. Mam nadzieję, że wszystkie się przyjmą. Współczuję Ci tego sadzenia. Sporo tego masz.
No ale wszędzie musi być ładnie. U Mamci też :).
Informacji o wysyłce nie dostałam od Lilyp. Od wszystkich innych sprzedających info wpłynęła.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Od Lilypolu nie licz na informację. Oni wysyłają i już. Jak już pisałam Dorocie, możesz mieć przesyłkę poleconą do odbioru. Ja miałam awizo, nikt wcześniej nie dzwonił, nie mailował, nie było infor na stronie sprzedawcy. A może jeszcze się nie wyrobili, nie ty jedna czekasz, więc bez niepokoju.
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Ja już nie czekam. Moje lilie od prawie dwóch tygodni w gruncie. Pisałam tylko że piękne cebule przesłali, jestem zadowolona a jedyny minus to brak informacji o wysyłce :). Lilie od nich dostałam przed połową marca.
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Jola, nie denerwuj się. Wczoraj miałam dzień wolny na ratowanie zęba, więc w międzyczasie przycięłam róże. A tak na prawdę to tnę je cały tydzień. Staram się choć na godzinę wyskoczyć do ogrodu. Za to porządki świąteczne w polu. ;:306
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Witaj Aprilku, widzę, że sezon rozpoczęty od przesadzania. Ja się właśnie zastanawiam, czy nie przesadzić teraz azalii, chociaż wiem, że to nie najlepszy termin. Ale tak bym chciała, żeby kwitły już we właściwym miejscu...
Żywopłot grabowy to moje niespełnione marzenie. Będzie pięknie!
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Jolu a ja myślałam że nerwicę mają :;230 . Dobrze, że napisałaś o tym środku , może na moje ginące w oczach stare świerki pomoże, wydaje mi się że mają robale(te larwy co z modrzewia hop na świerka ;:131 ) nie pamiętam jak się nazywają. A środki które kupowałam nie pomagały, fakt nie mogę opryskać, bo za duże, tylko podlewałam, a może tym środkiem podleję, wszystkiego trzeba spróbować.
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Aprilku-odpowiedziałam u siebie,a co do ciemiernika to wiesz,że one zasadolubne?
Moje rosną wśród kwasolubów,ale w skorupkach jaj i podlewam wodą ze skorupek jak kwitną.
Zakwasów nie miałam,ale czułam to machanie grabiami-to był największy wysiłek i przypadł akurat mnie;)
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Magda, to coś mi się popiórkowało z tymi liliami, ktoś jeszcze pisał że czeka.... Do mnie przed chwilą dzwonił kurier że róże z Floribundy są ;:223 a ja w robocie....kazałam przerzucić przez ogrodzenie, mam nadzieję że psy go nie zjedzą ;:306 mam na myśli kuriera :;230
Teraz to już halogen i weekend bezsenny w ogrodzie ;:215 przy pracy.

Nena, to byłaś w stanie z bolącym zębem ciąć róże ;:202 To się nazywa poświęcenie, no chyba że odreagowywałaś w ten sposób :wink:
Ja wczoraj sypałam dolomit na trawnik. W nocy trochę padało więc pewnie się rozpuści. Zaraz przestawimy czas i będę zdążała przed zmrokiem jeszcze coś zrobić :tan
A na święta to powiedziałam rodzince że nie zapraszam :twisted: Tym razem idę w proszone.

Nie umyłam nawet jednego okna, no nie tknęłam palcem nic a nic...

Witaj Izo, sądzisz że za późno na przesadzanie azalii? Ja bym się nie zastanawiała. I tak pąki zawiązała w zeszłym roku, nie wydaje mi się żeby opadły po przesadzeniu. Trzeba tylko z jak największą bryłą korzeniową, z czyjąś pomocą...
Żywopłot grabowy to dwa pasy, przedzielone małą przerwą na przejście dla piesków. Takie dwa ekrany na końcu działki ale akurat od drogi. Zapewnią trochę intymności na działce. Jestem ciekawa jak się sprawdzę w tak częstym cięciu ;:306
To kiedy sadzisz żywopłot? Marzenia trzeba spełniać ;:333

Dorotko, no widzisz, gapa ze mnie. To właśnie środek na te larwy, ochojnik świerkowo modrzewiowy i misecznik cisowiec. Ale podlewanie niewiele da, bo to trzeba gałązki podlać i pień, żeby larwy się zalepiły i udusiły. Podlewanie to tylko zniszczy ewentualne żyjątka na glebie. Postaw sobie drabinę i pryśnij ile sięgniesz. Nie masz takiej długiej lancy przy opryskiwaczu?

Asiu, dzięki za czujność. Wiem że ciemiernik zasadolubny ale planowałam właśnie w oddzielnej donicy albo takiej tubie z folii kubełkowej, żeby zapewnić optymalne warunki.
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

SADZIŁAM DO ZIEMI I JEST OK ;:333 Mój osiąga właśnie pełnię doskonałości :lol: Sporo na maxa postawionych ,rozwiniętych kwiatów-świeże białe,a starsze pięknie sie przebarwiają-śliczności ;:108
Już nie mogę się doczekać jak urosną siewki od Madzi :tan podlewam je więc gnojówką i rosną w oczach ;:oj :wit
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Joluś, no pięknie sobie poczynasz ;:138
Impresje kocio-letnie:
Obrazek
Super ;:215
Słyszę, ze paczka z Flori dojechała :D Będziesz miała pracowity weekend, żeby tylko pogoda dopisała... Moje róże od Ewy i z F... już posadzone :D Nadal czekam na paczkę od Kamili i z Rosarium... obawiam się, że uszczęśliwiona zostanę na święta :(
U mnie podobnie jak u Ciebie w kwestii przygotowań świątecznych... zero :oops: Podobnie zero widoków na jakiś przedświąteczny urlop... Na szczęście żadnych gości u mnie :roll:
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Aprilkowy las cz.6

Post »

Aprilka, tak sie zastanawiam.... Jestem ciekawa...
Dają znaki życia po zimie te bidy GP? Bo u mnie już nie ma róży, ktora by się nie obudziła. Wszystkie mocno ruszyły. GP tez nie należą do spóźnialskich, to powinno coś być widać ;:173

Miłego sadzenia :wit
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”