Ogród za borem - Danio
hmm.. miejsce z klimatem..prawdziwe siedlisko i ta piwniczka..taka piwniczka to marzenie:)
pozdrawiam
pozdrawiam
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Kasiu bardzo dziękuję za porady dotyczące poidełka. O coś takiego właśnie mi chodziło. Będzie pasować stylem do ogrodu.
Halinko witam Cię w moim ogrodzie, Ty to dopiero masz ogród! Powierzchnia podobna, ale ja w porównaniu do Ciebie dopiero raczkuję. Czas poświecony dla ogrodu jest wykradany spośród moich licznych zajęć /1,5 etatu w pracy/ , ale nie oddałabym go za żadne skarby
Krysiu miechunkę posadziłam jesienią, wiosną się okaże, czy coś z niej zostało. Muszę poszukać celozji.
Już niedługo zabieram się za wysiew karczocha i kardu - na wszelki wypadek
Urszulo miejsce miało klimat, zanim tam przybyłam.
W tym roku planuję mały remont piwniczki, drewniane schody chwieją się niebezpiecznie. Sąsiad doradza mi też wybielenie jej wapnem, dla celów sanitarnych, bo mam zamiar przechowywać tam nadwyżki warzyw i karpy dalii, których ciągle przybywa
Halinko witam Cię w moim ogrodzie, Ty to dopiero masz ogród! Powierzchnia podobna, ale ja w porównaniu do Ciebie dopiero raczkuję. Czas poświecony dla ogrodu jest wykradany spośród moich licznych zajęć /1,5 etatu w pracy/ , ale nie oddałabym go za żadne skarby
Krysiu miechunkę posadziłam jesienią, wiosną się okaże, czy coś z niej zostało. Muszę poszukać celozji.
Już niedługo zabieram się za wysiew karczocha i kardu - na wszelki wypadek

Urszulo miejsce miało klimat, zanim tam przybyłam.
W tym roku planuję mały remont piwniczki, drewniane schody chwieją się niebezpiecznie. Sąsiad doradza mi też wybielenie jej wapnem, dla celów sanitarnych, bo mam zamiar przechowywać tam nadwyżki warzyw i karpy dalii, których ciągle przybywa

Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Danieczko
siedza w minidoniczkach
zmieniłam parapet na wschodni
wsadziłam kobee i stroiczki wysiałam w ciepłym.....KONIEC do konca lutego
będę sprawozdawac z nadzieja na korekte.....aaaaaa rozumiem ze te sadzonki z pedów tez oszczednie podlewac? i nadal w chłodnym?
cmokasy z gór[wszystko płynie]

siedza w minidoniczkach


wsadziłam kobee i stroiczki wysiałam w ciepłym.....KONIEC do konca lutego

będę sprawozdawac z nadzieja na korekte.....aaaaaa rozumiem ze te sadzonki z pedów tez oszczednie podlewac? i nadal w chłodnym?
cmokasy z gór[wszystko płynie]
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Ja wysiałam rącznika , dziś kupiłam Pasiflorę tak zwaną męczennicę , myślę ,że można już wysiać , może teraz się uda
Chyba ze 2 lata temu dochowałam się pięknej nawet kwitła całe lato , ale zimą coś źle zrobiłam i kwiatek padł
Teraz to mam was wszystkich i w razie coś to będę pytać
Dorotko pozdrawiam serdecznie



Dorotko pozdrawiam serdecznie

- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Witajcie Dziewczyny mnie aż skręca, żeby zabrać się za wysiewanie, ale mam złe doświadczenia. Na razie wysiałam oliwnik - chłodzi się lodówce.
Dziś wysiałam Paulownię i przycięłam sadzonki z pelargonii.
Mam zebrane nasiona lilii orientalnych, czy ktoś wie, kiedy się je sieje? To samo dotyczy powojników.
Minismoku sadzonki też podlewaj ostrożnie, mocniej dopiero wtedy, gdy wyraźnie zaczną rosnąć. Wtedy też trzeba im uszczknąć / śmieszne słowo
/ czubki pędów, żeby się rozkrzewiły i zacząć nawożenie. Ukorzeniaj w cieplejszym miejscu, bo to stymuluje wytwarzanie korzeni.
Ewa, Raczku ja też wysiewam rycynusa dopiero w marcu
Jadziu uprawiałam męczennicę z nasion, kiełkuje bardzo dobrze, ale nie zapomnij namoczyć nasion przed siewem
Dziś wysiałam Paulownię i przycięłam sadzonki z pelargonii.
Mam zebrane nasiona lilii orientalnych, czy ktoś wie, kiedy się je sieje? To samo dotyczy powojników.
Minismoku sadzonki też podlewaj ostrożnie, mocniej dopiero wtedy, gdy wyraźnie zaczną rosnąć. Wtedy też trzeba im uszczknąć / śmieszne słowo

Ewa, Raczku ja też wysiewam rycynusa dopiero w marcu
Jadziu uprawiałam męczennicę z nasion, kiełkuje bardzo dobrze, ale nie zapomnij namoczyć nasion przed siewem
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Jadziu też się rozglądam za Hanią, mam nadzieję, że już zdrowa i nadrabia zaległości w pracy.
Nasion lilii mam sporo, więc zaryzykuję i część wysieję teraz.
Halinko u mnie męczennica wschodziła dosyć długo, bo ponad 2 tygodnie, ale ja mam w mieszkaniu niezbyt ciepło - 18-21 st C
Wczoraj wybrałam się na działkę skuszona piękną pogodą. Na szczęście na razie wszystko w porządku, szaraczki i sarny nie dobrały się do moich roślinek, choć widać na krzewach tarniny, że ucztowały w pobliżu.
Przemarzło mi jedno hebe, bo wiatr zwiał z niego osłonę, u podstawy jest jeszcze zielone, więc spróbuję wiosną przyciąć, może odbije.
Wiosny jeszcze nie widać, nawet leszczynowe kotki pozamykane. Jedynie ciemierniki pokazują pąki

W ubiegłym roku na Wielkanoc kupiłam piękną hortensję w donicy

Przechowałam ją w chłodzie i teraz próbuję pędzić, żeby zakwitła na święta. Teraz wygląda tak

i ku mojej radości na czubkach pędów ma zaczątki kwiatostanów
Będę pokazywać postępy w hodowli
Nasion lilii mam sporo, więc zaryzykuję i część wysieję teraz.
Halinko u mnie męczennica wschodziła dosyć długo, bo ponad 2 tygodnie, ale ja mam w mieszkaniu niezbyt ciepło - 18-21 st C
Wczoraj wybrałam się na działkę skuszona piękną pogodą. Na szczęście na razie wszystko w porządku, szaraczki i sarny nie dobrały się do moich roślinek, choć widać na krzewach tarniny, że ucztowały w pobliżu.
Przemarzło mi jedno hebe, bo wiatr zwiał z niego osłonę, u podstawy jest jeszcze zielone, więc spróbuję wiosną przyciąć, może odbije.
Wiosny jeszcze nie widać, nawet leszczynowe kotki pozamykane. Jedynie ciemierniki pokazują pąki

W ubiegłym roku na Wielkanoc kupiłam piękną hortensję w donicy

Przechowałam ją w chłodzie i teraz próbuję pędzić, żeby zakwitła na święta. Teraz wygląda tak

i ku mojej radości na czubkach pędów ma zaczątki kwiatostanów

Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Halinko, Ewo dziękuję za odwiedziny
A oto efekty moich wczorajszych zakupów

Nawiasem mówiąc wcale nie miałam zamiaru kupować roślin, wybrałam się po karmę dla psa. "Przypadkiem" obok był sklep ogrodniczy i trzeba było zajrzeć
A oto efekty moich wczorajszych zakupów

Nawiasem mówiąc wcale nie miałam zamiaru kupować roślin, wybrałam się po karmę dla psa. "Przypadkiem" obok był sklep ogrodniczy i trzeba było zajrzeć

Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.