Moje ogródki - Gucia.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Moje mahonie (dwie) też kwitły, a owocków nie mają wcale. Może są za młode?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Miko, Alu,, Dorotko, dziękuję, liliowce to moje pierwsze kwiaty w tym ogrodzie. Mam już trzy inne odmiany i mimo nie najlepszej ziemi, nawet ładnie w tym roku kwitły. Wiosną pewnie będę mogła je podzielić.
Szkoda tylko,że do tej wiosny tak daleko!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Babopielka pisze:Janowiec różni się od żarnowca troszkę chociaż obie są motylkowe -żarnowiec ma ładniejsze kwiatki moim zdaniem ale janowiec też ma swoje zalety -jak jest duży to wygląda ślicznie ,tylko trzeba go przycinać wiosną to się ładnie rozrasta i lepiej kwitnie :D Jest mało wymagający u mnie rośnie na burcie takiej suchej jak skała i doskonale sobie radzi :D
Właśnie takie chyba żarnowce wykopałam na pobliskiej łące.
Po przekwitnięciu przesadziłam je bliżej dębu, ale ich nie przycinałam. Z kamieniami też przesadziłam, więc częściowo "poszły do kąta". Spróbuję poprzycinać je wiosną , mam tylko nadzieję, że przeżyją zimę.

..............................Obrazek

Izuniu, Beatko, u mnie były owoce, takie czarne jakby jagody. Szkoda, że nie wiedziałam o ich wysiewaniu, ale spróbuję w przyszłym roku.
A jaki stary jest ten mój krzaczek nawet nie wiem, bo dostałam od bratowej taki oderwany od korzenia nieduży kawałek trzy lata temu.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
miikaka
200p
200p
Posty: 206
Od: 12 lis 2007, o 11:14
Lokalizacja: Zielona Góra

Post »

A ja też mam Żarnowca :D Niestety nie widziałam jak kwitł :( Wtedy własnie wyjechałam...ale pączki kwiatowe widziałam :D
To fotka przed wyjazdem. Na pierwszym planie widac winogrono (fotka specjalnie dla męża bo on już siedział za granicą a to jego :wink: ) a po prawej mój Żarnowiec.

Obrazek

Guciu a jak ja się nie mogę doczekac wiosny :lol:
Pozdrawiam
Mika
Mój mini ogródeczek
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Miko, widzę, że żarnowca też nie przycinałaś po kwitnięciu, a winogronko ładnie się przyjęło.
Moje już ma dwa dwa lata i w tym roku miałam pierwsze winobranie, wprawdzie niewielkie, ale cieszy.

Do wiosny daleko, a zima nie odpuszcza, niestety;
Obrazek
................................Obrazek
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Guciu, Bozenka pisała o przycinaniu janowca, nie żarnowca. Wydaje mi się, że żarnowca lepiej nie przycinac. Próbowałam kiedys na swoim eksperymentować, ale doszłam do wniosku, że lepiej sobie radzą nie cięte.

Śliczne te Twoje iglaczki, także przysypane sniegiem :D
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Izuniu, o możliwości przycinania żarnowców dowiedziałam się od Lili TUTAJ , stąd pomysł cięcia moich pięciu sztuk. Miałam nadzieję, że się bardziej zagęszczą.

A dzisiaj wyszło słońce i z godziny na godzinę, śniegu było coraz mniej;

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Jeżeli nam porosną ciut za duże to cięcie jest wskazane, znam dwa kolory ten żółty odporny na wszystko i fioletowy taki jakiś delikatny albo mu u sąsiada coś nie odpowiada :lol:
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

A może ktoś mi powie co ja mam... :roll: :lol: (do tego nie mogę znaleźć etykietki...) I czy można tego drania przesadzić...? Gdybym tak, wiosną, po kwitnieniu, ścięła, dosyć krótko i przesadziła... Co Wy na to...? Wydaje mi się, że gdzieś czytałam, że one się nie najlepiej przesadzają... :?

Obrazek
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

żarnowce mogą być przesadzane ale wykopując trzeba uważać by nie uszkodzić korzenia głównego - bo jest małe prawdopodobieństwo że roślinka się wtedy przyjmie

Alu - niestety ja Ci nie podpowiem - choć wygląda to na żarnowca - ale na zdjęciu dosyć kiepsko widać
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Dziękuję, Ci Karol! :D
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Tak jest to żarnowiec - o i znam już trzeci kolorek . powiem tak mam na działce żółte i jak chce się je usunąć to jest nie lada problem, ale może dla tego że się za bardzo rozrosły , staraj się wykopać całą bryłę korzenną to nie powinno być z nim problemu :lol:
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Na powiększeniu lepiej widać. To na pewno żarnowiec :D Piękny!

Bozenko, czytałam u Lili. Lilka ma chyba szlachetną odmiane, a ja mam ten zwykły, dziko rosnący. Nie wiem, czy one zachowują sie tak samo. Spróbuje jeden przyciąć tak jak Lilka i zobaczę co z tego wyniknie.
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Beatko, Kotko, dziękuję! On bardzo szybko rośnie... i jest większy, niż się spodziewałam... :?
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Alutka, ale śliczny kolor, nie widziałam takiego u ogrodników, u nas były tylko czerwone.

Izuniu,Beatko, mój żarnowiec, to taki dziko rosnący, prosto z pobliskiej łąki. Jest tego tam całe mnóstwo, niektóre ogromniaste.
Ja wykopałam tylko te mniejsze. I co ciekawe, podczas tego kopania obsypała się z nich cała ziemia, a na dodatek korzeń był tak długi, że obcięłam go po prostu sekatorem. Nawet myślałam, że się nie przyjmą, ale gdzie tam, przeżyły i wszystkie ładnie kwitły. Latem, likwidowałam górkę z kamieniami, więc wszystkie przesadziłam.
Mam nadzieję, że zima im nie zaszkodzi. A zresztą, najwyżej wykopię następne.

Karolku, gdybyś widział te moje, z obciętym korzeniem głównym, to nigdy byś nie uwierzył, że taka "sierota" może jeszcze rosnąć.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”