
Modro u Maadro
- koniczynka2014
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Modro u Maadro
Bardzo dziwna ta srebrna roślinka 

Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Modro u Maadro
Niesamowity jest
Trzymam kciuki za przezimowanie 
Mi się podoba, ciekawe czy sprawdziłby się w połączeniu z pelargoniami
Miałam w zeszłym roku starca z pelargoniami i bardzo mi się podobało to połączenie 


Mi się podoba, ciekawe czy sprawdziłby się w połączeniu z pelargoniami


Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Modro u Maadro
Alenko
Pomyślałyśmy chyba jednakowo, bo posadziłam Kalocefausa z pelargoniami.
Niezbyt to fortunne połączenie dla roślinek, bo silwer nie lubi zasalania, co jet oczywiste przy nawożeniu, a pelargoniom konieczne jest jednak dokarmianie.
Ładnie wg mnie wyglądają w kompozycji, ale pewnie pelargonie nie za bardzo się wysilą z kwitnieniem.
Zresztą, pożyjemy, zobaczymy.
Kalocefalus, czyli silver, drut kolczasty, vel srebrny patyczak na Twoje życzenie:




A na dobry , udany dzień dla wszystkich , troche fotek z balkonu.


Coraz mniej u mnie niebieskości.
Sundavilla zastąpila lobelie w skrzyneczkach na poręczy.
Ciekawa jestem jak się sprawdzi.

Niebieskości też jeszcze są obecne:

















I trochę fuksji
Bella Rosella


Gardenia

Jeszcze Bella Rosella









Resztę fotek z fuksjami wkleję pod wieczór.
Pięknej słonecznej niedzieli życzę i miłego odpoczynku


Pomyślałyśmy chyba jednakowo, bo posadziłam Kalocefausa z pelargoniami.
Niezbyt to fortunne połączenie dla roślinek, bo silwer nie lubi zasalania, co jet oczywiste przy nawożeniu, a pelargoniom konieczne jest jednak dokarmianie.
Ładnie wg mnie wyglądają w kompozycji, ale pewnie pelargonie nie za bardzo się wysilą z kwitnieniem.
Zresztą, pożyjemy, zobaczymy.
Kalocefalus, czyli silver, drut kolczasty, vel srebrny patyczak na Twoje życzenie:




A na dobry , udany dzień dla wszystkich , troche fotek z balkonu.


Coraz mniej u mnie niebieskości.
Sundavilla zastąpila lobelie w skrzyneczkach na poręczy.
Ciekawa jestem jak się sprawdzi.

Niebieskości też jeszcze są obecne:

















I trochę fuksji

Bella Rosella


Gardenia


Jeszcze Bella Rosella









Resztę fotek z fuksjami wkleję pod wieczór.
Pięknej słonecznej niedzieli życzę i miłego odpoczynku


Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Modro u Maadro
Widać Ewo jak nam się rozszalałaś superancko u ciebie jest podobają się bardzo te błękitne kwiatki, choć inne tez nie odrzucają wzroku



Re: Modro u Maadro
Pięknie kwitną 

- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Modro u Maadro
Witam wczesnym wieczorkiem
Janku, Patryniu
Cieszę się, że podobają się Wam moje roślinki
Obiecałam wkleić dziś jeszcze trochę fotek, oto one:

To jedna z możliwości:
Angela Fuhrmann,
Rohees New Millennium ,
lub Rudolf Baum 177
Zupełnie nie orientuję się w tych zawiłościach nazw.


Ta mała biała, to raczej nie Annabell. Ale wszystko jest możliwe.

Deep Purple:








Bella Rosella i obok Lambada, drobne kwiatuszki, kończy kwitnienie, ale zapączkowana dobrze.


Fuksja Hermiona, też powoli kończy kwitnienie.


Nieznanej nazwy różowa fuksja:



Ostatni kwiatuszek na różowej.

Snow Burner:

Ulubiona moja Marinka:



Na koniec jeszcze jedna, o nieustalonej nazwie:

Pięknego wieczoru Wszystkim życzę


Janku, Patryniu
Cieszę się, że podobają się Wam moje roślinki


Obiecałam wkleić dziś jeszcze trochę fotek, oto one:

To jedna z możliwości:
Angela Fuhrmann,
Rohees New Millennium ,
lub Rudolf Baum 177
Zupełnie nie orientuję się w tych zawiłościach nazw.


Ta mała biała, to raczej nie Annabell. Ale wszystko jest możliwe.

Deep Purple:








Bella Rosella i obok Lambada, drobne kwiatuszki, kończy kwitnienie, ale zapączkowana dobrze.


Fuksja Hermiona, też powoli kończy kwitnienie.


Nieznanej nazwy różowa fuksja:




Ostatni kwiatuszek na różowej.

Snow Burner:

Ulubiona moja Marinka:



Na koniec jeszcze jedna, o nieustalonej nazwie:

Pięknego wieczoru Wszystkim życzę


Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- Bogsaf
- 500p
- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Modro u Maadro
Kapitalnie wyglądają te nie do końca otwarte, ciemny srodek otoczony jasną kołderką
, ale i te różowe mi się podobają.

- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Modro u Maadro
Piękne fuksje
Ta biała niestety nie jest to Annabel , ale też jest piękna
A ta różowa wygląda podobnie do fuksji Improved Rosella..popatrz sobie i porównaj. Ty będziesz wiedziała najlepiej, bo zdjęcia często przekłamują kolory

Ta biała niestety nie jest to Annabel , ale też jest piękna

A ta różowa wygląda podobnie do fuksji Improved Rosella..popatrz sobie i porównaj. Ty będziesz wiedziała najlepiej, bo zdjęcia często przekłamują kolory

Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza
*cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki


Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Re: Modro u Maadro
Pięknie wszystko kwitnie.
Bardzo podoba mi się ta fuksja z niepewną nazwą, czerwono-ciemnofioletowa, lubię takie zestawy kolorystyczne.
No i kobea... piękna. Muszę i ja pomyśleć w przyszłym roku. 



Re: Modro u Maadro
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Modro u Maadro
Ewuniu wprost oczu nie mogę oderwać od Fuksji
Cudowne kwitnienia,co druga to coraz bardziej piękniejsza. Kochana widać,że bardzo Cię kochają,tak ja Ty je
Deep Purple nieziemski,zastanawiam się,czemu jeszcze jej nie mam.
Trzymam bardzo mocno kciuki za przezimowanie Kalocefalusa,bardzo ciekawe kwiecie
Serdeczności Ewuniu

Cudowne kwitnienia,co druga to coraz bardziej piękniejsza. Kochana widać,że bardzo Cię kochają,tak ja Ty je

Deep Purple nieziemski,zastanawiam się,czemu jeszcze jej nie mam.
Trzymam bardzo mocno kciuki za przezimowanie Kalocefalusa,bardzo ciekawe kwiecie

Serdeczności Ewuniu

- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Modro u Maadro
U ciebie jak zawsze łąka kwiatów... zazdroszczę
no i gardenia - piękne kwiaty, chociaż podobno strasznie trudno namówić je do ponownego kwitnienia, co mnie skutecznie odstrasza, bo ja mam problemy i z tymi niby prostymi w uprawie 
I do tego ołownik
piękne ma te kwiatki, czemu u mnie nie można go dostać...


I do tego ołownik

-
- 100p
- Posty: 177
- Od: 21 mar 2014, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielin Woj. zach- pomor.
Re: Modro u Maadro
Hejka
OOOO rety nie mogę wyjść zachwytu- ale masz cudne roślinki- różnorodność -ze ho ho
:) I te fuksje - ... Po porostu pięknie
:
)











Zielony zakątek Asi http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77283" onclick="window.open(this.href);return false;
- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Modro u Maadro
Witam Kochani po przerwie, bez upałów i wreszcie w rześki poranek po całonocnym deszczu.
Wszystkim Gościom serdecznie dziękuję za odwiedziny i miłe mnie i roślinkom wpisy.
Bogdanie
fuksje pięknie dziękują pokazując te kolorowe kreacje. Bardzo lubię fuksje niebieskie w białych pelerynkach, ale w miarę rozwoju te niebieskości zmieniają się w odcienie fioletu po róż. Różowe natomiast lubią przebarwienia na fiolety, nigdy na niebieski.
Alenko
Dziękuję i dziękuję za wskazówki, poszukam jeszcze, ale za dużo jest zdjęciowego materiału porównawczego.
Improved Rosella to też nie jest, moja jest cała różowa.
Być może to jednak jakaś odmiana z tej rodziny Improved.
Frael Elu
Cudne są fuksje i jeśli zaczniesz się zagłębiać, to będziesz chciała więcej i więcej różnych innych niż masz.
Kobea szybko urosła i daje dużo cienia na kratce, za co jej wdzięczna jestem, bo w cieniu wiszą moje fuksje, ale też można w jej cieniu posiedzieć nawet w południowy skwar.
Co do kwiatów kobei, to zrobiła mi niespodziankę dopiero dwoma i chociaż widzę mnóstwo pąków, pewnie nie zamierza szybko zakwitnąć ponownie.
Nie wiem czy to jej taka cecha, czy jakieś moje błędy.
Kasiula
to nie ja po oczach dałam,
a sama natura takimi wspaniałościami nas obdarza.
Dobrze ze istnieją obecnie powszechnie aparaty fotograficzne i można szybko utrwalić najpiękniejsze momenty zycia roślin.
Malowanie czy rysowanie zajmuje o wiele więcej czasu, sama wiesz.
Kalocefalus tymi kuleczkami zauroczył mnie już wtedy, kiedy go kupowałam.
Poczytałam w 'googlach' i nieco przeraziła mnie możliwa jego wielkość.
Ale wielki rośnie pewnie wtedy, kiedy doniczka nie ogranicza jego swobody wzrostu.
Spróbuję zimą dać mu miejsce na nieogrzewanym parapecie, no i zrobię trochę suszek do dekoracji świątecznych.
Karinko
, to Gardenia.
Już od wejscia do Biedronki przyciągnął mnie jej zapach,
a o zakupie zdecydował piękny, soczyście zielony kolor, zdrowe błyszczące liście i bardzo duża ilość pąków.
Nie namyślałam się długo.
Kwiat utrzymuje się jednak krótko, ale pachnie obłędnie.
Przez otwarte balkonowe drzwi czuję go w całym mieszkaniu.
Majeczko
Mam podobnie kiedy zaglądam na Twoja stronkę, czy na inne zafuksjowane wątki.
Każda fuksja ma swój urok i można siedzieć godzinami podziwiając fotografie,
ale realny spektakl kwitnienia nie da się porównać z niczym innym.
Masz rację, każdy kto pokocha te kwiaty, chce im stworzyc jak najlepsze warunki,
za co kwiaty się odwzajemniają.
Dorotko Malachitku
Dziękuję, uwielbiam ogrody zapchane dosłownie kolorowymi roślinami tak, żeby ziemię trudno było dojrzeć.
W ogrodzie to ciężka praca ale i ogromna sztuka utrzymać dywan kwiatowy, bo kwiaty pokazują swoje oblicza o różnych porach roku.
W donicach to nieco łatwiejsze, bo można dowolnie komponować różne zestawienia roślinne.
Ale i tak wymaga to troski i ciągłego doglądania poszczególnych pojemników.
Gardenię kupiłam spontanicznie, nie wiedząc nic o jej wymaganiach.
Jeśli nie zakwitnie ponownie, ma i tak piękne bardzo dekoracyjne liście.
Ołownik kupiłam jako element wymarzonych modrości i sprawdził się bardzo dobrze.
U nas sprzedawany jest nawet w wielkich wiszących donicach, ale ja wolałam mniejsze sadzonki, które i tak szybko urosły.
Asiu Joanna1984k
Witam miłego gościa i zapraszam w wolnych chwilach do odwiedzin mojego malutkiego ogródka balkonowego.
Zaglądałam do Twojego ogrodu i widzę, że masz ogromny potencjał w uprawach,
ale też wymaga to ogromu pracy, za którą podziwiam każdego Ogrodnika.
Przepraszam jeśli dziś nie odpowiem Wszystkim w Waszych wątkach, ale postaram się.
Pięknego słonecznego dnia z miłym ciepełkiem, ale nie afrykańskich upałów życzę.

Wszystkim Gościom serdecznie dziękuję za odwiedziny i miłe mnie i roślinkom wpisy.
Bogdanie

Alenko

Improved Rosella to też nie jest, moja jest cała różowa.
Być może to jednak jakaś odmiana z tej rodziny Improved.
Frael Elu

Cudne są fuksje i jeśli zaczniesz się zagłębiać, to będziesz chciała więcej i więcej różnych innych niż masz.

Kobea szybko urosła i daje dużo cienia na kratce, za co jej wdzięczna jestem, bo w cieniu wiszą moje fuksje, ale też można w jej cieniu posiedzieć nawet w południowy skwar.
Co do kwiatów kobei, to zrobiła mi niespodziankę dopiero dwoma i chociaż widzę mnóstwo pąków, pewnie nie zamierza szybko zakwitnąć ponownie.
Nie wiem czy to jej taka cecha, czy jakieś moje błędy.
Kasiula



Dobrze ze istnieją obecnie powszechnie aparaty fotograficzne i można szybko utrwalić najpiękniejsze momenty zycia roślin.
Malowanie czy rysowanie zajmuje o wiele więcej czasu, sama wiesz.

Kalocefalus tymi kuleczkami zauroczył mnie już wtedy, kiedy go kupowałam.
Poczytałam w 'googlach' i nieco przeraziła mnie możliwa jego wielkość.
Ale wielki rośnie pewnie wtedy, kiedy doniczka nie ogranicza jego swobody wzrostu.
Spróbuję zimą dać mu miejsce na nieogrzewanym parapecie, no i zrobię trochę suszek do dekoracji świątecznych.
Karinko

Już od wejscia do Biedronki przyciągnął mnie jej zapach,
a o zakupie zdecydował piękny, soczyście zielony kolor, zdrowe błyszczące liście i bardzo duża ilość pąków.
Nie namyślałam się długo.

Kwiat utrzymuje się jednak krótko, ale pachnie obłędnie.
Przez otwarte balkonowe drzwi czuję go w całym mieszkaniu.

Majeczko

Mam podobnie kiedy zaglądam na Twoja stronkę, czy na inne zafuksjowane wątki.
Każda fuksja ma swój urok i można siedzieć godzinami podziwiając fotografie,
ale realny spektakl kwitnienia nie da się porównać z niczym innym.

Masz rację, każdy kto pokocha te kwiaty, chce im stworzyc jak najlepsze warunki,
za co kwiaty się odwzajemniają.

Dorotko Malachitku

Dziękuję, uwielbiam ogrody zapchane dosłownie kolorowymi roślinami tak, żeby ziemię trudno było dojrzeć.
W ogrodzie to ciężka praca ale i ogromna sztuka utrzymać dywan kwiatowy, bo kwiaty pokazują swoje oblicza o różnych porach roku.
W donicach to nieco łatwiejsze, bo można dowolnie komponować różne zestawienia roślinne.
Ale i tak wymaga to troski i ciągłego doglądania poszczególnych pojemników.
Gardenię kupiłam spontanicznie, nie wiedząc nic o jej wymaganiach.
Jeśli nie zakwitnie ponownie, ma i tak piękne bardzo dekoracyjne liście.
Ołownik kupiłam jako element wymarzonych modrości i sprawdził się bardzo dobrze.
U nas sprzedawany jest nawet w wielkich wiszących donicach, ale ja wolałam mniejsze sadzonki, które i tak szybko urosły.
Asiu Joanna1984k

Witam miłego gościa i zapraszam w wolnych chwilach do odwiedzin mojego malutkiego ogródka balkonowego.

Zaglądałam do Twojego ogrodu i widzę, że masz ogromny potencjał w uprawach,
ale też wymaga to ogromu pracy, za którą podziwiam każdego Ogrodnika.

Przepraszam jeśli dziś nie odpowiem Wszystkim w Waszych wątkach, ale postaram się.
Pięknego słonecznego dnia z miłym ciepełkiem, ale nie afrykańskich upałów życzę.

Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo