
Ogródek AGNESS
Re: Ogródek AGNESS
Bardzo ładnie wyglądają iryski w kupce. Rabaty z żurawkami są cudowne, ciężko tak łądne odtworzyć lub spotkać, pięknie. 

Pozdrawiam, Robert.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS
Agniesiu cudnie kwitną różaneczniki i azalie, piękne żurawki, ciekawy kolor wspaniale rozrośniętych łososiowych irysków.
Aż żal, że taka deszczowa pogoda, rośliny szybko będą przekwitać i najpiękniejszy miesiąc w roku się skończy, a nam pozostawi niedosyt.
Podziwiam Twoją umiejętność komponowania roślin tak, że każdy skrawek ziemi masz zagospodarowany, a jednocześnie rośliny wzajemnie sobie nie przeszkadzają .
Pozdrawiam serdecznie.

Podziwiam Twoją umiejętność komponowania roślin tak, że każdy skrawek ziemi masz zagospodarowany, a jednocześnie rośliny wzajemnie sobie nie przeszkadzają .
Pozdrawiam serdecznie.

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Maryniu wszyscy mamy inne pomysły na ogród, tworzymy inne kompozycje , inaczej łączymy roślinki. Mimo dużej ilości takich samych roślin nasze ogrody są całkiem inne... i to właśnie jest piękne ... Nie ma monotonii i nudy, do każdego ogródka wchodzimy z ciekawością i prawdziwą przyjemnością podziwiamy nasadzenia
Tobie również miłego dnia
Reniu i u mnie pada.... już drugi dzień prawie non stop.... raz mocniej raz słabiej.... czasami tylko mży...ale dzień zdecydowanie do siedzenia w domu...
Ciesze się, ze żurawki podobają Ci się , faktycznie szaleją w tym roku wyjątkowo
Jolu u mnie kolejny cały dzień pada.... ale nie mocno.... są tylko chwile, ze jest ulewa, ale przeważnie spokojny deszczyk.... myślę, że będzie dobrze.... oby tylko słoneczko wreszcie przyszło, bo nawet nie możemy nacieszyć się pięknymi kwitnieniami.... boję się, że przeminą razem z deszczem
Pewnie z pomidorkami będziesz musiała troszkę poczekać....
Grażynko pogoda nas nie rozpieszcza.... wiosna wczesna, ale mało pięknych słonecznych dni, jeśli nie leje to jest pochmurno, a to przymrozi.... takie nieciekawy maj w tym roku....Mam nadzieję, że wreszcie się rozpogodzi, bo inaczej ani iryskami, ani rododendronami nie nacieszymy się zbytnio ....
Faktycznie i żurawki i hosty cieszą się z takiej pogody.... liliowce, póki nie kwitną też .... rosną jak szalone
Olgo bardzo się cieszę , że zajrzałaś
Roślinki rosną jak szalone, kwiatom nawet deszcz nie przeszkadza, pięknie kwitną.... tylko smutno, że możemy sie cieszyć nimi tylko przez szybę, bo deszcz wypędza nas z ogrodu...
Jagódko faktycznie gdy już bylinki się rozrosną, to zielsko pokazuje się w niewielkiej ilości.... najgorzej jest wiosną, kiedy bylinki dopiero ruszają i są puste miejsca na rabatach.... ale ściółka z trawy i kory też bardzo im przeszkadza w nadmiernym wyrastaniu
Super, że masz możliwość jeszcze tak dużo trawnika podkradać
u mnie niestety pozostały już tylko wąskie trawiaste ścieżki.... a też bym miała ochotę coś skubnąć
Ja również bardzo pozdrawiam
Justynko współczuję kataru, mam nadzieję, że szybko minie
Pogoda taka, że tylko siedzieć w domu, tak, że rozpieszczaj się i kuruj kochana
Wiolu u mnie piaski, więc deszcz wsiąka błyskawicznie .... w ogródku nie widać nadmiaru wody, jedynie po ulicach płyną strumienie...
Maj faktycznie wyjątkowo brzydki.... aż szkoda, bo to taki piękny miesiąc.... tak dużo kwiatów kwitnie i możemy podziwiać je tylko przez szybę
Miło mi, że widok moich rabatek sprawia Ci przyjemność... zapraszam serdecznie na terapię kolorem
Gabuś mam identyczne zdanie na temat żurawek jak Ty...... uwielbiam te rośliny i moim zdaniem pasują wszędzie..... wtykam je w każdy wolny kącik
Madziu ja już bardzo tęsknię do ciepełka.... wiosna w tym roku , mimo, że bardzo wczesna, to zbytnim ciepłem nas nie rozpieszcza.... Niby były piękne słoneczne dni, ale nie było ich zbyt dużo.... i mimo, że mało padało do tej pory, to dni przeważnie były chłodne i bez słońca.... Oby wreszcie zrobiło się cieplej....
Robercie bardzo się cieszę, że podobają Ci się moje żurawkowe zakątki
Uwielbiam iryski w sporych kępach, niewiele mam takich, większość to jeszcze małe roślinki, ale one na szczęście szybko się rozrastają....
Tajeczko dziękuję za cieplutkie słowa, miło mi bardzo, że podobają Ci się moje nasadzenia
Faktycznie na rabatkach jest dosyć ciasno, ale pilnuję, żeby roślinki nie przeszkadzały sobie nawzajem.....
Masz całkowitą rację, co do niedosytu jaki pozostanie nam po maju.... przepiękne kwitnienia przeminą razem z deszczem.... możemy podziwiać je tylko przez okno.... Oby wreszcie się ociepliło....
Ja również bardzo pozdrawiam
Moje dzisiejsze zakupy .... wszystkie w moich ukochanych barwach.... uwielbiam połączenie odcieni różu z pomarańczem i żółcią
Satomi


Cannon's Double



Sarina


Tobie również miłego dnia

Reniu i u mnie pada.... już drugi dzień prawie non stop.... raz mocniej raz słabiej.... czasami tylko mży...ale dzień zdecydowanie do siedzenia w domu...
Ciesze się, ze żurawki podobają Ci się , faktycznie szaleją w tym roku wyjątkowo

Jolu u mnie kolejny cały dzień pada.... ale nie mocno.... są tylko chwile, ze jest ulewa, ale przeważnie spokojny deszczyk.... myślę, że będzie dobrze.... oby tylko słoneczko wreszcie przyszło, bo nawet nie możemy nacieszyć się pięknymi kwitnieniami.... boję się, że przeminą razem z deszczem

Pewnie z pomidorkami będziesz musiała troszkę poczekać....
Grażynko pogoda nas nie rozpieszcza.... wiosna wczesna, ale mało pięknych słonecznych dni, jeśli nie leje to jest pochmurno, a to przymrozi.... takie nieciekawy maj w tym roku....Mam nadzieję, że wreszcie się rozpogodzi, bo inaczej ani iryskami, ani rododendronami nie nacieszymy się zbytnio ....
Faktycznie i żurawki i hosty cieszą się z takiej pogody.... liliowce, póki nie kwitną też .... rosną jak szalone

Olgo bardzo się cieszę , że zajrzałaś

Roślinki rosną jak szalone, kwiatom nawet deszcz nie przeszkadza, pięknie kwitną.... tylko smutno, że możemy sie cieszyć nimi tylko przez szybę, bo deszcz wypędza nas z ogrodu...
Jagódko faktycznie gdy już bylinki się rozrosną, to zielsko pokazuje się w niewielkiej ilości.... najgorzej jest wiosną, kiedy bylinki dopiero ruszają i są puste miejsca na rabatach.... ale ściółka z trawy i kory też bardzo im przeszkadza w nadmiernym wyrastaniu

Super, że masz możliwość jeszcze tak dużo trawnika podkradać


Ja również bardzo pozdrawiam

Justynko współczuję kataru, mam nadzieję, że szybko minie

Pogoda taka, że tylko siedzieć w domu, tak, że rozpieszczaj się i kuruj kochana

Wiolu u mnie piaski, więc deszcz wsiąka błyskawicznie .... w ogródku nie widać nadmiaru wody, jedynie po ulicach płyną strumienie...
Maj faktycznie wyjątkowo brzydki.... aż szkoda, bo to taki piękny miesiąc.... tak dużo kwiatów kwitnie i możemy podziwiać je tylko przez szybę

Miło mi, że widok moich rabatek sprawia Ci przyjemność... zapraszam serdecznie na terapię kolorem

Gabuś mam identyczne zdanie na temat żurawek jak Ty...... uwielbiam te rośliny i moim zdaniem pasują wszędzie..... wtykam je w każdy wolny kącik

Madziu ja już bardzo tęsknię do ciepełka.... wiosna w tym roku , mimo, że bardzo wczesna, to zbytnim ciepłem nas nie rozpieszcza.... Niby były piękne słoneczne dni, ale nie było ich zbyt dużo.... i mimo, że mało padało do tej pory, to dni przeważnie były chłodne i bez słońca.... Oby wreszcie zrobiło się cieplej....
Robercie bardzo się cieszę, że podobają Ci się moje żurawkowe zakątki

Uwielbiam iryski w sporych kępach, niewiele mam takich, większość to jeszcze małe roślinki, ale one na szczęście szybko się rozrastają....
Tajeczko dziękuję za cieplutkie słowa, miło mi bardzo, że podobają Ci się moje nasadzenia

Masz całkowitą rację, co do niedosytu jaki pozostanie nam po maju.... przepiękne kwitnienia przeminą razem z deszczem.... możemy podziwiać je tylko przez okno.... Oby wreszcie się ociepliło....
Ja również bardzo pozdrawiam

Moje dzisiejsze zakupy .... wszystkie w moich ukochanych barwach.... uwielbiam połączenie odcieni różu z pomarańczem i żółcią

Satomi
Cannon's Double
Sarina
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS
Przepiękne azalie kupiłaś i nawet kwiaty mają dubeltowe .
Moje azalie jakoś słabo ,w tym sezonie, kwitną .Nie wiem dlaczego .

Moje azalie jakoś słabo ,w tym sezonie, kwitną .Nie wiem dlaczego .

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Jolu kochanie moje jak się cieszę, że azalie ściągnęły Cię do mnie
już tak dawno nie zaglądałaś
Jolu słabsze kwitnienia azalii może być spowodowane suszą w zeszłym roku, w czasie , kiedy zawiązywały pąki... to mogło spowodować że nie dały rady wytworzyć większej ilości i teraz jest mniej kwiatów....


Jolu słabsze kwitnienia azalii może być spowodowane suszą w zeszłym roku, w czasie , kiedy zawiązywały pąki... to mogło spowodować że nie dały rady wytworzyć większej ilości i teraz jest mniej kwiatów....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogródek AGNESS
Azalie boskie. Te kolory
Moja jedyna, posadzona w zeszłym roku nie zakwitła....zmarzły jej pączki podczas majowych przymrozków.

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS
AGNIESZKO ,zaglądam często .Tylko z pisaniem krucho ,a raczej z czasem na pisanie .
Pewnie masz rację z tą suszą i azaliami .Chociaż może nie do końca ,bo rosną razem z Rh ,a one obsypane kwieciem .

Pewnie masz rację z tą suszą i azaliami .Chociaż może nie do końca ,bo rosną razem z Rh ,a one obsypane kwieciem .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogródek AGNESS
Woooow
. Aguś ale piękności nabyłaś! Wszystkie mi się bardzo podobają, ale najbardziej Satomi... śliczna.

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek AGNESS
Jeju, Aguś już mi się z głowie kreci i nie wiem, gdzie u Ciebie coś napisałam



- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogródek AGNESS
Aguś, przepiękne azalie
Kochana zaszalałaś zakupowo!

Re: Ogródek AGNESS
Szaleństwo zakupowe widzę. Bardzo, ale to bardzo ładne azalie. Cudowne barwy, Cannon's Double mi się podoba najbardziej. 

Pozdrawiam, Robert.
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4213
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS
Agnieszko gratuluję udanych zakupów piękne są te azalie które są już w pełnym rozkwicie , moje czekają chyba na bardziej sprzyjające warunki pogodowe.
Dzisiejszy dzień z przelotnym ale chwilami intensywnym deszczem,na brak wilgoći chyba nie możemy narzekać.
Dzisiejszy dzień z przelotnym ale chwilami intensywnym deszczem,na brak wilgoći chyba nie możemy narzekać.
Pozdrawiam Zenek
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Ogródek AGNESS
Wspaniałe azaliowe zakupy - to moje ulubione odmiany 

pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogródek AGNESS
Agnieszko piękne azalie kupiłaś, przyznam Ci się że ja dzisiaj też zajeżdżałam do ogrodniczego niedaleko mnie w poszukiwaniu azalii Satomi, bo strasznie mi się spodobała u Marty( markita), ale nie było w ogóle w tym roku jakoś krucho u nas z azaliami. Deszczu to ja już mam dość, nawet nie mogę pójść zobaczyć czy wschodzą mi warzywa bo penie utknęłabym w błocie, piasek zły ale i glina nie jest dobra.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek AGNESS
Aguś, super kolorki
męcz mnie dalej takimi zachwycającymi widoczkami.
Właściwie to aż strach do Ciebie wchodzić, bo nie wiadomo co się człowiekowi spodoba
i będzie nękać po nocach i gnieść portfel
No ale życie jest jedno i jeśli nie ma gorszych problemów, trzeba sobie ulżyć roślinnie



męcz mnie dalej takimi zachwycającymi widoczkami.
Właściwie to aż strach do Ciebie wchodzić, bo nie wiadomo co się człowiekowi spodoba
i będzie nękać po nocach i gnieść portfel


No ale życie jest jedno i jeśli nie ma gorszych problemów, trzeba sobie ulżyć roślinnie


Pozdrawiam, Agata.