Aprilkowy las cz. 5

[April]

Uwaga nadchodzi zapracowany człowiek ... Próbowałam trochę nadgonić zaległości w waszych gościnnych ogrodach, więc siłą rzeczy nie dałam rady u siebie
Jeżeli kogoś jeszcze nie odwiedziłam to wybaczcie, zapowiadam się z wizytą w najbliższych dniach...

Marzenko, ty spóźniona a ja jeszcze bardziej. Podpory nie skończone. Tak jak stały powiązane sznurkami tak dalej stoją, więc twój głos jest jak najbardziej w porę
W tym roku i tak paneli nie dam rady. Ale wyobrażam sobie że jak je zamontuję to uporządkuje to moje nasadzenia bo ten busz za siatką, zresztą brzydką i zardzewiałą, wprowadza niesamowity chaos optyczny.

Anabuko, z Alionuszką ciągle się boksuję...zresztą i tak nie miałam czasu...
Przegorzan polecam na suche i słoneczne. Bardzo egzotycznie wyglada. Zbierałam nasiona w zeszłym roku ale nie udały mi się wschody. Jakoś nie mam ręki do siania. Może nie będę go ruszać niech sam się wysieje


Szostani dziękuję, ale las też ma masę wad. Przebijanie się przez konary jest bardzo ciężkie i i poszukiwania słonecznego miejsca to wyzwanie nie lada.
Kurcze, wydawało mi się że wpisywałam się u ciebie w wątku a teraz nie mogę go znaleźć na mojej liście. Muszę to naprawić. Ale pamiętam twoje kolorowe dalie i piękne lilie. No i Mikusia....czy się odnalazł może? Zaraz do ciebie biegnę sprawdzić

Agness, to złocień od Justi. Ona go zdobyła w Daglezji i była taka kochana że obdarowała mnie. Jest cudny i niezwykle oryginalny.
Te podpory na roże to tak mi się przyśniły Kupiłam kantówki, pomalowałam, zamówiłam sznur w internecie i...może w ten weekend skończę je robić Mi też obie wersje się podobają, dlatego na rabacie północnej będzie ta ze sznurem skośnym, sztuk dwie. A na rabacie zachodniej....którą będę przerabiać...będzie wersja ze sznurem równolegle, sztuk jedna Jak szaleć to szaleć.
Dzięki za chęci podzielenia się liliowcami Może kiedyś cię w tej sprawie odwiedzę

Vertigo, Moniko, juki radzą sobie u mnie nadspodziewanie dobrze. Może tajemnicą jest to że ja nie mam kwaśnej ziemi ale sam piasek...czy piasek może być kwaśny? Sama nie wiem muszę kupić kwasomierz Obiecuję to sobie drugi rok...
Juki młode są więc jeszcze nie kwitną masowo ale też rosną dzielnie. Corocznie wiosną dostają dużą dawkę dolomitu i ....tyle

Ilona, do ciebie też skosy przemawiają bardziej, to nikt nie będzie podziwiał pustaczków, które posadzę pod tą równoległą Dziękuję za pochwały
Ja nie mam ogrodu w jednym stylu, mieszam u siebie co się da, zachowując jedynie jednorodny styl i kolor w tzw małych pokoikach. Stąd znajdziesz u mnie i bukszpany i cisy, lawendę i wszystko poza kwitnącą czerwienią Choć ostatnio zakwitł mi czerwony mak Muszę dokonać szybkiej eksterminacji zanim się wysieje
Fajnie że mogłam kogoś zainspirować, tym bardziej takiego mistrza kompozycji

Anka, kupuj modrzewia bo jest świetny. Sama zgapiłam go dwa lata temu u Aguniady...to był dobry ruch. A nieuczesane złocienie zawdzięczam Jusi i też jestem z nich bardzo zadowolona.

Trochę fotek, pewnie już nieaktualnych od 3 dni ale trudno. Nawet nie pamiętam co wstawiałam...więc sorki za ewentualne powtórki

Old Port, niezmiennie się nią zachwycam

lilia Fairbanks

idealnie, czysto różowa

Lilia Pink Mist, w promieniach zachodzącego słońca zyskała inny kolor. W rzeczywistości jest jasno różowa

ale ten kolorek też wyszedł ciekawy

nie mogłam zdecydować które ujęcie pokazać..



Burgundy Ice

ups, nieostre...ale bardzo podoba mi się jej biały środeczek

Pastella

totalna amnezja. Może zaraz sobie przypomnę co to za piękność...





uff, honor ocalony, to Rhapsody in Blue. Wiedziałam że coś z ulubionym niebieskim....

Pienna Lovely Fairy

La Samur zaczynają przekwitać

Indigoletta w podporze. Ma teraz przerwę.

białe liatrisy lada moment

Reine des Violettes, kwiat sztuk jeden...

Syracuse, oj zaraz będzie się działo...



I kto tu najczęściej korzysta z wypoczynku



No pokaż jakie mi zdjęcie zrobiłaś.....ja taka nieuczesana...

och te kobiety, zawsze mają jakieś problemy...

White Planet



Pomponella

Dziki szał na nowej trawce

[asma]

Jakieś trawki są i to całkiem,całkiem,ale Zebrinusa nie znalazłam.
Są za to piękne psiny w pięknej różanej scenerii

[x-sz-i]

Niestety Mikuś się nie odnalazł i na tym etapie wątpię, żeby się odnalazł.
Mam pytanko co to za trawka przy róży z metalową pergolą?
Twoje psiaki słodkie coś wszyscy na forum maja białe psy tak jakoś gdzie nie zajrzę tam mają białe pieski.

[Margo2]

Widać, że psiakom trawka się podoba.
Mój też uwielbia się w niej tarzać.
Ale wymyśliłaś oryginalne podpory
Jeszcze takich nie widziałam

[athshe]

Witam, jestem tu nowa, weszłam na chwilę, by zobaczyc ten twój las, a zauroczył mnie pregorzan. O ile dobrze nazwę zapamiętałam - fantastyczne kuleczki. A widok na las w ogóle bomba... ja niby też mam las za płotem, ale jeszcze tamtej części działki nie ruszyliśmy i nawet tego lasu nie doceniam - to chyba poważny błąd...

[irminka]

Jolu, śliczny kwiatowy lasek, a lilie tak piękne, że je pozapisywałam. Chociaż nie kolekcjonuję już funkii, wpadła mi w oko taka mocno kontrastowa, biało-zielona (na s. 26) Na zdjęciu wygląda fantastycznie, pamiętasz może jej nazwę? Uchwyciłaś kolor Old Port, mi się to nie udaje

[AnaAn]

Jola, czy przegorzan jest bardzo ekspansywny?
Podoba mi się ta Burgundy Ice

[Annes 77]

Kończę widoczkiem rabaty wschodniej czyli różanki

Jolu ten widoczek zwala z nóg Róże w lesie w towarzystwie bylin:)

[E-mienta]

Jolu, bardzo mi się spodobały lilie na tle lasu - to nie spotykany widok, ale przepiękny.
No i zakątek wypoczynkowy wtopiony w trawy - meble w moim ulubionym kolorze.
Widziałam tułacza pstrego - rozłazi Ci się czy go jakoś ograniczasz?

[aage]

Aprilku kochany, podpory wymyśliłaś świetne Nie wiem czy wybór już dokonany, ja wybrałam prostotę w formie. Zresztą od zawsze mam zamiłowanie właśnie do takich form, albo koło albo kwadrat
Podzielam zdanie Ewuni lilie na tle lasu wyglądają zjawisko, raj na ziemi bez dwóch zdań

[April]

Asiu/Asma, no dałam plamę na całej linii. Porobiłam zdjęcia traw - przegląd stanu posiadania i ...nie znalazłam zebrinusa o którym rozmawiałyśmy Zorientowałam się wieczorem, było już za ciemno na naprawienie błędu. Ale spójrz na Variegatusa, bo są tej samej, mikrej wielkości. No i mam jeszcze dwie Hakonechloa. O nich też zapomniałam
Odpowiem reszcie i zaraz wklejam fotki.

Anito/Szostani, nowy avatarek? nie pamiętam żebyś miała wcześniej Przykro mi z powodu Mikusia
Trawka o którą pytasz to Brachytricha, dostałam od koleżanki z forum- Marysi Mufki. Posadzona wiosną, świetnie rośnie.
Moje psiaki biało biszkoptowe bo...no jakoś tak wyszło Przygarnęłam biedoty, po przejściach, jednego jako szczenię, drugiego bo był podobno zbyt agresywny. Nie wierzę w agresywne psy, to wszystko kwestia prowadzenia.

Margo, Gosiaczku, tak psy lubią się tarzać w trawce, szczególnie jak się ją świeżo skosi i można się trochę podrapać sztywnymi łodyżkami. Twój musiał mieć traumę jak mu na tak długo zamknęłaś trawnik do renowacji A pergole...no jakoś tak mi przyszło do głowy. Lubię rzeczy oryginalne i lubię sama coś majstrować. Nie mówiąc że taniej i dostosowane w 100% do moich potrzeb. Fajnie że ci się podobają

Athshe, jaki trudny nick;:218 więc może łatwiej Agnieszko, przegorzan jest bardzo interesującą roślinką na suche, słoneczne stanowisko. W zeszłym roku zauroczył mnie i tak trafił do ogrodu. Mam trzy sadzoneczki obok siebie. Nie udało mi się niestety z siewkami. Zimę roślinka przetrwała bardzo dobrze. Jak tylko gdzieś go jeszcze zobaczę to z pewnością dokupię bo fajny niebieski akcent. Polecam
A las jako tło dla roślin, jak widzisz, przydaje się Nie jest to łatwy teren ale widoki wynagradzają pracę. Więc zdecydowanie zmień podejście do swojego lasu bo warto.

Irminko Lilie dopiero zaczynają, będzie więcej więc zapraszam.
Hosty, o te ci chodziło?

To Fire and Ice. Tu masz z perspektywy żeby widać było wielkość, bo nie są to duże hosty i dość wolno rosną. Dla efektu trzeba je sadzić gęściej i w większej ilości. Ale piękny kontrast szczególnie w ciemne miejsce.
Old Port jest trudna, ale też myślę że kolor udało się oddać dość wiernie. Dziękuję.

AnaAn, przegorzan nie jest ekspansywny, przynajmniej u mnie. Mam go od zeszłego roku, trzy sadzonki. Tylko w dołku ma dobrą ziemię, wokół piasek więc może dlatego nie przemieszcza się dalej A czytałaś gdzieś że on ekspansywny?
Burgundy Ice nówka sztuka, w białej donicy prezentuje się świetnie. Polecam. Na żywo jeszcze ciekawsza.

Annes bardzo dziękuję. Pomyśleć że dwa lata temu w tym miejscu była góra piachu i bali sosnowych Ja sama też lubię ten widoczek. jeszcze jak wymienię róże Iceberg które okazały się nie pnące, i zieloność obrośnie łuk....och jak bym chciała żeby to było już
Może mi podpowiesz czym można je zastąpić? Białe, mocno pnące...Myślałam o Long John Silver, mam go na rabacie północnej przy nowej niebieskiej pergoli...ale może wymyślisz coś powtarzającego kwitnienie...

Ewo, dziękuję za miłe słowa. Ale w lilie w lesie, w ilościach hurtowych możesz też podziwiać u Ewy Rozanki. Tam to dopiero jest efekt spektakularny
Tułacz pstry...musiałam się zastanowić o co ci chodzi bo ja tą roślinkę znam pod nazwą hutuja sercolistna. Mam ją dopiero od zeszłego roku. Owszem nabiera masy ale nie jakoś spektakularnie póki co. Jak się rozrośnie to będę dzielić i obsadzać inne miejsca. Lubię rośliny trochę ekspansywne bo inaczej nie wyrobiłabym się z kasą na nowe jak będzie zbyt agresywny to go będę ograniczać. Na razie mi się podoba.

Aga no wreszcie komuś się podoba pergola z upięciem równoległym Też lubię prosto, wydaje mi się bardziej elegancko. Taka pergola też będzie, na innej rabacie. Generalnie jeszcze projekt nie ukończony. Może wymyślę jeszcze jakiś sposób prowadzenia sznura...masz jakiś pomysł?
Zapraszam do oglądania lili bo dopiero teraz dadzą pokaz. Dziś rano zauważyłam że wiele odmian rozkwitło. Będę robić nowe zdjęcia

To teraz obiecany przegląd trawek, żeby nie było że tylko lilie

trzcinnik Overdam na przemian z liliami. Wyskokość 1 metr, najwcześniej startująca trawa

Brachytricha po lewej, na tle liliowca więc optycznie wydaje się gęściejsza po prawej carexy Frosted Curls - zimozielone.



jeszcze raz trzcinnik

z przodu rozplenica, z tyłu dwie Brachytrichy.

nigdy nie pokazywany kawałek ogrodu bo jeszcze nie skończony ale dla celów poglądowych: trzy kępy miskanta Rotfeder, w sumie pięć sadzonek zeszłorocznych. Prawda że mikre?





moje ulubienice, imperata Red Baron. Zdjęcie nie oddaje ich piękna bo niestety miałam kiepskie światło (raczej kiepski fotograf)



Uniola

Miscant Fontane

mikrus, niemal niewidoczny za Vanilką

miskant Variegatus

Molinia cearuela trzęślica modra Variegata, bardzo zgrabna, niezbyt wysoka trawka

ujęcie niezbyt ładne bo z góry, miskant Malepartus. Ale to dorosła sadzonka, z dzielenia. Prezent.

i jeszcze kłosówka miękka Holcus Molis Variegatus, bardzo ekspansywna

[daffodil]

Niezłą kolekcję traw zebrałaś Aprilku, jest co oglądać.... Ale miejsca u Ciebie jeszcze pod dostatkiem, więc i Nevada się zmieści
Magiczny ogród stworzyłaś, naprawdę ... Jest tak niespotykany, że
Lilie i róże w lesie - to naprawdę jest niesamowicie oryginalne i piękne zarazem.
Jolu z gór

Ps. Gdzie dorwałaś Red Barona? Bo raz go kupiłam , ale niestety sadzonka była kiepska i padł , a bardzo chciałabym go mieć

[April]

Ty u mnie a ja właśnie zwiedzałam twoje piękne góry I zapomniałam o sierściuchu naburmuszony w koszu Ja niestety ciągle bez kota Opór męskiej części rodziny póki co zwycięża

Nevada się chyba nie zmieści, ale pewnie będzie pięknie wyglądać u ciebie przy ławce. Będę ją tam odwiedzać

Red Barony mają już trzeci sezon. Mam po drugiej stronie Warszawy taką szkółkę z trawami. Ale niestety nie prowadzą sprzedaży wysyłkowej. Mogę ze swojej spróbować porobić sadzonki i podesłać ci.

[Alania]

Ostatnia fotka świetna Niesamowicie wyglądają te róże na tle lasu
Podziwiam Twoją kolekcję traw

[majka411]

Aprilku..... oglądałam zaległości Fantastycznie wychodzi Ci dobór róż które sadzisz
pod drzewami.... ostatnie zdjęcie jest super.
Fotele stojące na ogrodowej leśnej polanie ........ to zrobiło na mnie niesamowite wrażenie.....
Robisz śliczne zdjęcia