Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

[Dziunia87]

My "ostroholicy" tak mamy, że szukamy nowych wrażeń Jak moje nasionka z Akcji dojdą, to też zamieszczę swoją listę (też będzie wesoło z ilościami)

Moje kolejne Habanerki ruszyły:

Habanero Yellow siew (na waciki) 10.01


I w końcu pierwsze Habanero Red od termic88, też siew (na waciki) 10.01



Ach no i jeszcze bym zapomniała, że u mnie dziś uroczyste otwarcie sezonu papryczkowego O to pierwszy zawiązany owoc na zimowanym krzaczku piri-piri


Na zakończenie mam jeszcze taką ciekawostkę.... Podobno łodyga papryki nie wypuszcza nowych korzonków (tak jak to robią pomidory), a u mnie taka niespodzianka i to jeszcze na zdrewniałej już nieco łodydze:

[termic88]

SandraABC ten kiełek Beauty Pepper jest po prostu śliczny!! Co prawda na szybko nic mi google nie wyszukało a póki co mam swoje przedszkole.. ale jak będziesz miała owocki i nasionka, to zapisuję się przynajmniej na 3 sztuki!! Przepiękne!! )
Dziś nawet wyszły mi kolejne czekoladowe Habanerki ) A już myślałam że mają mnie "gdzieś"

[Gleba]

KALo! Ten typ tak ma Nie tylko się ociąga z kiełkowianiem ... a jak się ociąga dopiero z owocowaniem!

[SandraABC]

Lepiej mi powiedzcie 'ostroholiczki' która ma grow box (nawet mini) , chwilę czasu już teraz a później folię dość słoneczną...
Nie przeżyję póki nie wyhoduję w naszym klimacie oryginalnej Aji Amarillo ... w gruncie niestety brakuje jej sporo ( nawet nie zakwitła pomimo wysiewu na początku lutego ) ... ale myślę,że grow box mógłby nadrobić..
Kto się piszę? Nasion sporo , krzak potężny ..papryka w smaku mistrzostwo , a ostrość nie zabija...
Jedyny warunek - jak będą owoce to piszę się na kilka , nawet minimalną ilość

[termic88]

Mogę spróbować. Mam jeden duży "growbox" z świetlówką i folią, dość duży/wysoki, mógłby nawet służyć po sezonie do doprowadzenia ją do kwitnięcia. Cóż..spróbować nie zawadzi.. Nigdy jej chyba nie miałam

[Dziunia87]

SandroABC moje growboxy nie są duże, ale z chęcią podejmę się wyzwania... i wyhoduję tę odmianę coś na styl bonsai

[kaLo]

SandraABC,Gleba teraz doczytałem że Dzwonek czyli Korona Biskupa i Aji Amarillo to dwie odmiany tego samego gatunku C.baccatum więc nic dziwnego że takie trudne z nich dzieci. Papryczki Dzwonek kupiłem pod koniec października na bazarku , ze skrzynki ,Kolor miały pomarańczowo czerwony więc chyba OK,wniosek z tego że jednak można się doczekać dojrzałych owoców.

[Gleba]

Aji Amarillo mi też w tym roku nie zrobiło żadnej niespodzianki. Kwiatek co prawda był, ale na tym się skończyło .. Mam wrażenie, że ta odmiana wyjątkowo potrzebuje światła i troski. Nawet jeden dzień bez podlewania w gruncie skutkował przyklapniętymi liśćmi ...

KaLo, to ciekawe, że dzwonka można dostać na bazarku. Widziałam cayenne, pepperoni, raz meduzę w markecie, dam sobie rękę uciąć że pędzoną gdzieś na zachodzie .. Kto wie, może jak tak dalej pójdzie to miłośnicy chili wyjdą na ryneczki ze swoimi pociechami Już sobie to wyobrażam, idziesz na rynek po habanero chocolate na przykład

[kaLo]

Oprócz popularnego Cyklona od kilku lat można kupić czereśniową(peperoni tondo?)Sprzedawca twierdzi że to z giełdy w Sandomierzu i pewnie tak bo tam jest swoisty mikroklimat- winnice i sady morelowe.

[whitedame]

Gleba boję się, że nie będąc rolnikiem ryczałtowym będziesz musiał sprzedawać " w szarej strefie", a i tak Cię fiskus dopadnie

[kaLo]

U nas ostatnio był nalot na targu,policja i izba skarbowa. Chodzilii grzecznie prosili o fakturę zakupu na jeden towar ,wyrywkowo, jak nie było, to mandat ,ale wszystko grzecznie.

[Amanita]

...Papryczki Dzwonek kupiłem pod koniec października na bazarku , ze skrzynki ,Kolor miały pomarańczowo czerwony więc chyba OK,wniosek z tego że jednak można się doczekać dojrzałych owoców.

U mnie znajomy miał dzwonka w tym roku, w gruncie. Dał mi pod koniec października torbę tych papryczek (bo już je gruntowy przymrozek zaatakował), większość pomarańczowa, niektóre z zielonym przebarwieniem jeszcze, zaledwie kilka sztuk było czerwonych. Znajomy powiedział, ze pierwszy i ostatni raz je miał, bo późno dojrzewają i mu się nie opłaca miejsca marnować.

Ja co prawda zebrałam sobie z nich kilka nasion bo smaczne były, a co! (chociaż, niektóre nie były w ogóle pikantne, może dlatego, że przemrożone).

[kaLo]

Też będzie w gruncie ale pod namiotem z folii perforowanej,tak wykombinowałem!

[Esmeralda]

Mój "zwonek" posadzony w gruncie niestety miał tylko 2 zielone owocki, ale za to piękne
W tym roku pójdzie do dużej donicy na balkon i powinien dojrzeć do końca sezonu.

Czy czereśniowa i peperoni tondo to nie dwie różne odmiany? Wydawało mi się, że czereśniowa jest słodko-ostra, a tondo ostra. Poprawcie mnie, jeśli się mylę.

[kaLo]

Myślę że czereśniowa to ogólna nazwa potoczna małych papryczek pomidorowych ostrych.Tak jak Korona Biskupa to potocznie dzwonek.