Agnieszko dziękuję... lubię je za cierniuchy...ale te najbardziej moje czyli siewki to jeszcze każą poczekać pewnie kilka sezonów zanim będą się przyzwoicie prezentować i mam nadzieję, że też będą pochwały zbierać
Trwa odwieczna walka Słowianina z techniką... czyli nauka alternatywnego sposobu wklejania zdjęć. Coś strasznie szybko

dopuszczalne limity wyczerpuję

Mam nadzieję, że czegoś nie poknociłam i pójdzie w eter nie przekraczając dozwolonych wielkości
Zimujące...
Gymnocalycium sp. podejrzewam, że coś pod berchtii podpada...maluch około 2 cm.
Kolejny nn i też niewielki... mnie się widzi jakby kieslingii...albo coś podobne czego nie rozpoznaję
Gymnocalycium stellatum v. obductum JPR 90/1
Gymnocalycium robustum VG 345
Kolejny zagadkowy gymnol, zdjęcie z jesieni...podobał mi się i kupiłam...ale zupełnie nie mam konceptu co to może być.
Miałam nadzieję że zakwitnie ale nici z tego, 4 cm średnicy, zielony(nie przebarwia się) nawet na największym słońcu i ciernie, które mi do niczego nie pasują... pomocy(tu dużo wykrzykników)
Stelatumowaty jakiś...albo i nie
Dużo niewiadomych dzisiaj u mnie

z racji pokazywanych roślin a i sam pokaz też niepewny
