Truskawki - cz.3

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Truskawki - cz.3

Post »

Też chciałabym siatkę :(
Gdzie można kupić taką odpowiednią, jakieś 5 x 6 metrów i z oczkami małymi??
W sklepach ogrodniczych moze?
Awatar użytkownika
santana51
500p
500p
Posty: 633
Od: 13 maja 2012, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem

Re: Truskawki - cz.3

Post »

Zamiast siatki
Obrazek
  • Pozdrawiam Jurek
cewe
500p
500p
Posty: 555
Od: 28 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Truskawki - cz.3

Post »

A próbował ktoś postawić duże ptaki typu kruk z tworzywa lub świecidełka np. płyty CD?
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Truskawki - cz.3

Post »

Ja wieszałem strachy, płyty CD na czereśni ze skutkiem prawie zerowym. Co prawda powiesiłem ok. 50 płyt na drzewie ale 90% pospadało z powodu silnych wiatrów. A strach to dla mnie kpina i naiwna praca ( przynajmniej w mojej okolicy, gdzie szpaki liczy się w setkach lub tysiącach ). Co roku rozstawiałem na moim poletku ( 3,5m x 13m ) 3 albo 4 strachy składające się z pustych puszek po piwie, butelkach po wodzie, szmat, pasków foliowych, reklamówek plastikowych, dzwonków, działały bardzo skutecznie przez pierwsze 3-4 dni. Później szpaki siedziały nawet na strachu.
grazka100 pisze:Też chciałabym siatkę :(
Gdzie można kupić taką odpowiednią, jakieś 5 x 6 metrów i z oczkami małymi??
W sklepach ogrodniczych moze?
Ja swoją kupiłem w centrum ogrodniczym, rozmiary to: 2m x 10m. Wziąłem 2 sztuki, w razie co dopasuje się do pola. Mają najróżniejsze rozmiary. Oczka są bardzo małe ( chyba 1,5cm x 1,5 cm ). Na prawdę warto w to zainwestować.
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
santana51
500p
500p
Posty: 633
Od: 13 maja 2012, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem

Re: Truskawki - cz.3

Post »

grazka100 pisze:Też chciałabym siatkę :(
Gdzie można kupić taką odpowiednią, jakieś 5 x 6 metrów i z oczkami małymi??
W sklepach ogrodniczych moze?
Ja siatkę na zabezpieczenie winogron kupowałem w leroy merlin jest z metra o szer 4m ceny nie podam gdyż było to w zeszłym roku z powodzeniem zda egzamin w ochronie truskawek.
  • Pozdrawiam Jurek
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Truskawki - cz.3

Post »

Dziękuję za cenne informacje :)
boggi
500p
500p
Posty: 552
Od: 8 maja 2013, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Truskawki - cz.3

Post »

U mnie na działce nornice szaleją i lipa, truskawki mają poobgryzane korzenie. Mam truskawki w innej miejscowości na folii i jest ok. Natomiast na ogródku działkowym mamy plagę nornic. Ciągle wyrzucamy poobgryzane krzaczki . Zastanawiamy się z żoną nad posadzeniem truskawek do gruntu, ale w doniczkach.
Ma może ktoś doświadczenie w tym temacie ?
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Truskawki - cz.3

Post »

Truskawki korzenią się głęboko, główna bryła korzeniowa jest 30 cm wgłąb, ale pojedynczymi korzeniami sięga znacznie głębiej, podobno nawet do 2 metrów.
boggi
500p
500p
Posty: 552
Od: 8 maja 2013, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Truskawki - cz.3

Post »

Tak sobie pomyślałem, że skoro ludzie uprawiają truskawki w doniczkach, to pewnie można też uprawiać w doniczkach wkopanych w ziemię.
laudanka
50p
50p
Posty: 71
Od: 27 lut 2014, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: słoneczna Warmia

Re: Truskawki - cz.3

Post »

Pewnie można, tylko trzeba byłoby zrobić otwory w donicach i często podlewać.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Truskawki - cz.3

Post »

Może to nie głupi pomysł, w końcu korzenie przejdą z doniczek do gruntu.

U mnie też jest plaga gryzoni.
Dodatkowo w tym roku wyciągnęłam z ziemi kilka zwiędniętych krzaków ( dorodnych :twisted: ),
okazało się, że pędraki podgryzły korzonki.

Wracając do doniczek.
Czytałam właśnie artykuł o doniczkowaniu sadzonek. W ten sposób uzyskuje się bardzo dobre sadzonki.
Zamiast sadzić w sierpniu do gruntu od razu pobrane sadzonki, to wcześniej trzeba ukorzenić je w doniczkach.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Katarinka
50p
50p
Posty: 53
Od: 8 maja 2014, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Truskawki - cz.3

Post »

Moja mama w donicach uprawia truskawki drugi rok. Plony ma nie gorsze niż z gruntu (w gruncie też ma). Robi to na zasadzie "zamiast kwiatów balkonowych" i truskawki są wszędzie - na barierkach, pod sufitem, na podłodze, na zewnętrznej krawędzi tarasu. Gdyby truskawki w donicach wkopać w ziemię, miałyby moim zdaniem jeszcze lepsze warunki. Otwory w dnie i po bokach umożliwiałyby przepływ wody, wyjście korzeni, a gryzonie nie miałyby do nich dostępu. No i robota z dołowaniem doniczek na zimę odpadłaby :)
darnok
200p
200p
Posty: 388
Od: 13 kwie 2012, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Truskawki - cz.3

Post »

A w jaki sposób można zimować te truskawki z balkonu jeśli nie możemy zadołować?Mogą zostać na balkonie lub do pokoju z normalną temperaturą?
magdagruszka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 29 maja 2014, o 10:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Problem z krzakami truskawek

Post »

Witam,
Zacznę od początku. Wiosną krzaki truskawek i poziomek posypałam nawozem "do truskawek i poziomek". po około 2 tygodniach krzaki pięknie urosły, normalnie kwitły i zaczęły owocować. Teraz z dnia na dzień krzaki truskawek zaczęły "ginąć", tzn. zrobiły się bardzo małe. Krzaki poziomek jak były duże tak i są ale truskawki znikają w oczach. Nie widzę na nich żadnych robaków, liście nie usychają, zrobiły się po prostu małe. Proszę o pomoc co to może być? Czy to wina nawozu, czy może choroba lub szkodniki?
Katarinka
50p
50p
Posty: 53
Od: 8 maja 2014, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Truskawki - cz.3

Post »

Nie, w domu nie będą miały okresu spoczynku.
Najlepiej wstawić do dużego kartonu, dać na dno styropian, wcześniej podlać trochę. Wypełnić karton gazetami lub słomą i jeśli ktoś ma jak, to owinąć agrowłókniną. W cieplejsze dni rozwinąć karton, podlać jeśli będzie taka potrzeba.
Truskawki przechowywane w piwnicy (jeden z domowników odkręcił lekko grzejnik, bo wg niego w piwnicy było za zimno) słabo przezimowały i większość padła.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”