Obiecałam m., że już nie będe szaleć.
No chyba, że za jakiś czas


Martusiu, czy słoik przed zakręceniem należy wytrzeć, tam gdzie zakręcamy?koziorozec pisze:Aniu,podaję przepis na te napoje-kompoty,nie można nic robić inaczej bo się zepsują.
nakładasz1/3 słoika owoców ,przygotowujesz wodę: na 6 litrów wody 10 kopiatych łyżek cukru zagotujesz tą wodę z cukrem i nalewając do słoików gotujesz ją cały czas,słoik powinien stać na głębokim talerzu,bo nalewając ciągle gotującą się wodę musisz przelać słoik,aż woda wyleje się na ten talerz,zakręcasz słoik ,musisz miec przygotowane 2 ściereczki złożone w kostkę ,przez jedną ściereczkę podnosisz słoik drugą podkładasz pod spód słoika ,(żeby się nie poparzyć) i do oporu dokręcasz ,kładziesz na blacie do góry nogami aż do wystygnięcia i to wszystko.Jak kompot wystygnie obmywasz czystą ściereczką słoik ,bo był oblany słodką wodą i mógłby się w spiżarni oprószyć nalotem pleśniowym bo to świetna pożywka dla grzyba i wysuszony układasz do spiżarni,jeżeli się zdarzy,że syczy powietrze lub kapie ,lub po wystygnięciu zrobi się pianka z powietrzem to znaczy że z przykrywką coś nie tak i słoik się dobrze nie zamknął, to taki słoik odkładasz do szybkiego wypicia,wszystkie przykrywki są pięknie wklęśnięte i bardzo trudno je potem otworzyć, ja do otwierania podgrzewam przykrywkę nad gazem żeby się troszkę rozgrzała bo lepiej się otwiera,ale tez trzeba uważać ,żeby nie przypalić gumek uszczelek w przykrywce bo wtedy taka uszkodzona przykrywka jest do wyrzucenia, otwieracze też uszkadzają przykrywki.Czy słoik się dobrze zamknął wiesz też po tym że owoce w całości lub częściowo wypływają do góry i tak się trzymają z czasem mogą opaść ale z kompotem nic się nie dzieje po2 dniach już kompot jest bardzo aromatyczny i gotowy do picia, rewelacyjnie jest wydobyty smak owoców ,agrestu,porzeczek ,truskawek,wisni ,jabłek, rabarbaru, maliny lub aronii z maliną ,jeżyn,śliwek,nie można robić w ten sposób tylko jagód leśnych bo fermentuje jeżeli wszystko zrobisz tak jak pisze to nic nie powinno się zepsuć ja robię po 400 słoików co roku i ani jeden wyniesiony do spiżarki się nie zepsuł .
Aniu jeżeli będziesz miała jakieś pytania to napisz bo nie wiem na ile jasno napisałam,z 1 kg cukru zrobisz 36-38 słoików dla mnie to jest prawie słodkie a nie przesłodzone i jest gotowe do wypicia beż żadnego rozcieńczania jak najlepszy sok z kartonu ale bez chemii