Jeszcze raz od początku... cz. III

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10610
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Heleno no nie wiem jakich czarów używasz że takie ładne masz cynie...u mnie w ogóle nie rosną...
ani jedna jeszcze nie zakwitła...
a mieczyki pięknej urody ...a malwy ;:oj no i zdjęcia pięknie zrobione... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Miło się Was czyta, a mój "dół zdrowotny" bardzo tego potrzebuje. Dzięki. ;:180

Ewuniu - ja takie odmiany mieczyków określam jako plastikowe, bo w pierwszym momencie wyglądają jak sztuczne. Zresztą to chyba określenie Anity, u której kupowałam cebule. A z lekarzami tak właśnie wygląda jak napisałaś. :?

Mariolu - postaram się ale proszę przypomnij się jesienią. Pokazane astry, to tylko namiastka. Zobaczymy jak dalej się będą rozwijały. Z cyniami obiecywałam sobie, że nie będę już się bawiła w wysiewanie, bo jakoś opornie mi z nimi idzie. Jednak jak patrzę na już kwitnące, to serce mi mięknie. To samo mam z żeniszkiem. ;:173
A propos, nie doczytałaś. Prosiłam, żebyś wymyśliła stosowne określenie na spędzanie hiszpańskich wakacji w krajowych przybytkach służby zdrowia. ;:131

Elu też odnoszę wrażenie, że cynie są kapryśne. Miałam bardzo dużo siewek, a ostało się niewiele. Prawdopodobnie za wcześnie wysiałam. A Twoich rzadkich okazów i tak nic nie przebije.

Basiu - zapraszam do mojego warzywnika... :;230



No właśnie, pisałam, że fotki ogrodowych rozmaitości to był wstęp. Teraz małe co nieco dla ciała:

Moje pomidorki te pod namiotem foliowym i te w gruncie. Zdjęcia robione akurat "po zbiorach". Obrodziły. :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek - w gruncie


A to dla Mariolki - biała papryka

Obrazek

I trochę latających dysków ...Obrazek


I warzywnik na wesoło. Nagietek ma odstraszać przede wszystkim połyśnicę marchwiankę. Zwróćcie uwagę, jak ekologicznie, ścieżki wyściółkowane skoszoną trawą. :;230 Obrazek


Nie będę Was zanudzać marchewką czy pietruszką, bo to mało poetyckie, ;:173


Jak już się rozpędziłam, to może jeszcze trochę. :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek - i jak ona ma to udźwignąć?


Miało ich nie być ale jakoś samo wyszło. ;:224

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozwolę sobie zacytować ze strony sprzedawcy: Jej intensywny zapach analizował znany perfumiarz i znawca róż Phillipe Sauvegrain, który określił go następująco: ?Kwiatowy zapach jak z "Tysiąca i jednej nocy" opatrzony wonią liczi i słodką nutą, która przypomina dojrzałe śliwki i mirabelki"

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I na koniec moja pięknotka. :D

Obrazek


Zrobiło się nieprzyzwoicie późno. Zmykam. :wit
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

No kochana, pobiłaś mnie tymi wszystkimi obrazkami! Takie piękne astry...szczególnie te dwukolorowe...a warzywnik oraz pomidory, papryka i patisony - mistrzostwo świata! :roll:
Pod wpływem takich obrazków ja też zaczynam myśleć o warzywniku...chociaż przedtem nigdy nie brałam go pod uwagę...i zupełnie na tym się nie znam... :( Ale miejsce na niego już mam, tylko pozbyc się kolejnego kawałka trawy i chyba jesienią spróbuję przygotować kilka grządek :)
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
ella52
200p
200p
Posty: 342
Od: 8 lut 2011, o 18:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj łódzkie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Co tu pisać jak już pisałam wcześniej,masz naprawdę pięknie ;:138 ;:138 ;:138

Bardzo podobają mi się astry dwukolorowe i cynie których u mnie nigdy nie było.
Muszę napisać że pozazdrościłam Ci róży Rostock i też sobie zafundowałam :D
Pozdrawiam Ela
Maleńki ogródek Eli
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Oj pomidorki super i papryczka też a hortensje i różyczki cudeńko ;:196 Ja zawsze miałam dużo cynii a w tym roku ;:222
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Ewuniu - nie bierz ze mnie przykładu, bo Twoja wiotka postać temu nie podoła. Gdybyś się jednak uparła, to służę wykazem błędów, które popełniłam, przynajmniej ich będziesz mogła uniknąć. ;:224
Jestem miłośniczką dyniowatych. Produkuję później leczo do słoików, wszystkie produkty z własnego warzywnika. Takie słoikowe leczo super się nadaje na zupę krem. :D

Elu (52) - a widziałaś jak pięknie krwawnik kichawiec od Ciebie się rozrósł? Jeszcze raz dzięki. Jak na razie różą Rostock jestem zauroczona. Ciągle wypuszcza nowe pędy i kwitnie tymi ogromnymi kiściami. Kwiaty utrzymują się długo. Gatunków astrów mam sporo, z niecierpliwością czekam aż wszystkie zaczną kwitnąć. ;:65

Eluniu - sama jestem zdziwiona, że moje cynie tak ładnie się rozrosły. Obiecywałam, że już koniec z produkcją siewek ale coś mi się wydaje, że jak przyjdzie wiosna, to nie wytrzymam. :lol: Fachowiec mi wyjaśniał, że siewki często nie trzymają koloru rośliny macierzystej, szczególnie czerwone, stąd w handlu najwięcej jest nasion określanych jako mix. :?
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10610
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

:wit dobrze że jesteś...podglądam i nadziwić się nie mogę jakie piękne masz hortensje...
nie piszę dużo ale myślami jestem z Tobą... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Ja wiem że kolorków mogą nie trzymać ,ale niech kwitną ;:7
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Net dzisiaj znów strajkuje, dopiero od półgodziny jest jako tako.

Misiu - hortensje obok róż są moją największą miłością. Ponadto, są łatwe w uprawie i mało wymagające w porównaniu do róż. Mam dwie "na oku" ale muszą zaczekać, bo mam pewne plany...

Elu - dwa lata temu wysiałam z moich nasion piękne czerwone cynie. Jak zakwitły, to się okazało, że mam różne, a czerwonych jak na lekarstwo. ;:174

Co do moich planów... Obejrzałam dzisiaj skalniak i ręce mi opadły. Jeden wielki koszmar, a nawet gorzej - jeden wielki kołtun, miejscami pousychany, nic nie kwitnie, za wyjątkiem niektórych chwastów. Usunąć ich nie można, a szczególnie trawy, bo wyrywają się razem "nibykwiatki".
Decyzja nieodwołalna. Jesienią wszystko idzie won. Obrazek
Będą tam tylko karłowe iglaczki, miniaturowe hosty i berberysy. W porywach może jakiś wrzos i wrzosiec. Całość wysypana grysem. Finito. M musi to przełknąć. ;:224
Oby tylko udało mi się to zrealizować :!:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Bardzo dobry pomysł z przekształceniem skalniaka! :) Ja ze swojego jestem bardzo zadowolona - miał być typowym skalniakiem, nawet usypałam górkę, a potem coś mnie tknęło i przykryłam to agrowłókniną i posadziłam różne różności - wprawdzie chyba trochę za dużo roślin, bo też rozrosły się jak szalone, ale w razie czego niepotrzebne rośliny też łatwiej zlikwidować. Potem obsypałam zwirem i jeszcze ozdobiłam całość większymi kamieniami i jest ok. Myślę, że w tym układzie Twój M też zaakceptuje, bo nie jest to typowa rabata żwirowa - ponieważ nie jest płaska - a duże kamienie trochę przypominają skalniak. :D
Właśnie, a propos - kiedyś pisałaś mi, żeby rabaty wykładać agrotkaniną, a nie agrowłókniną; ja prawdę mówiąc nawet nie wiedziałam, że coś takiego też się stosuje - możesz mi napisać, jaka to różnica?
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
tynia83
200p
200p
Posty: 443
Od: 13 lip 2012, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Jak zwykle pięknie!
Wspaniałe róże, mieczyki cudne, u mnie tylko kilka sztuk w jednym kolorze, ale w przyszłym roku planuję więcej, mojemu M też się spodobały.
Jestem pod wrażeniem malw, ja dopiero posiałam, może nie zmarnuję nasionek.

Pomidory poezja, a w smaku na pewno rewelacyjne :) :) :)

Czy na zdjęciach prezentowanych parę postów wyżej te czerwone kwiaty to pysznogłówki?
Czy mogę prosić o nazwę rośliny o białych kwiatach, prezentowanych "na zdjęciu z oknem"?
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Helenko tak od mirabelek to jest Rococo a ta z Rostockiem w nazwie chyba wyląduje na liście moich chciejstw, chociaż nazwa nie zachęca :wink: Twoje warzywa mnie powaliły na kolana jak kiedyś napiszesz coś o chwastach to będę krzyczeć.......
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

Helena to kokietka pierwszej klasy :!:
Ciągle narzeka na słabą glebę.
Ciekawa jestem, co by wyhodowała mając czarnoziem, skoro na słabej glebie rosną u niej takie cuda :shock:.

Heleno ;:180 - Jagoda
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

;:3
Nareszcie lato, jak miło. :lol:

Ewuniu - muszę poszukać u Ciebie tego skalniaczka. Nic jednak nie odwiedzie mnie od przeorganizowania mojego.
Ewuniu - różnica między agrotkaniną a agrowłókniną mówiąc najprościej jest taka. Ta pierwsza jest o wiele trwalsza i stosuje się ją przede wszystkim do ściółkowania gleby, m.in. dla ograniczenia wzrostu chwastów, natomiast agrowłóknina jest delikatniejsza i przeznaczona jest raczej do okrywania roślin, np. przed mrozem. My to przerobiliśmy na własnej "skórze" na początku, nie wiedząc o tych różnicach. Agrowłóknina rozpadła się po dwóch sezonach, natomiast agrotkanina trzyma się świetnie. I to by było na tyle. Aha, jeszcze przez agrowłókninę bez problemu przebijają się chwasty.

Justynko - cieszę się, że podobają Ci się moje roślinki.
Te czerwone kwiatki, to oczywiście pysznogłówki. Polecam, pięknie się rozrastają i są absolutnie bezproblemowe i oczywiście wieloletnie. Ta kępa powstała z zaplątanego przez przypadek kawałka kłącza pysznogłówki, w korzeniach innej rośliny. ;:215

Natomiast roślina o białych kłosowatych kwiatostanach to świecznica, nazywana również pluskwicą. Przywędrowała za mną z poprzedniego miejsca zamieszkania. Nie wiem jaka to odmiana. Są różne, niektóre pachną jak moja, a niektóre ... śmierdzą. ;:oj


No, a teraz coś dla Jagi (niedowiarka). Bardzo proszę, mogę użyczyć swojej świetnej gleby w każdej ilości i oczywiście gratis. ;:173

Obrazek Obrazek Obrazek


No i wreszcie ta dobra, w taczce i w wiaderkch.

Obrazek Obrazek

Prawda, że super?
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Jeszcze raz od początku... cz. III

Post »

To nie tak, że Ci nie wierzę, Heleno, tylko efekty masz rewelacyjne, zaskakująco rewelacyjne :shock:.
Ziemie mamy podobną, użyczać nie musisz, więc zachodzę w głowę, co takiego poza dodatkami, które ja też stosuję (obornik, kompost), powoduje, że np. świecznicę i pysznogłówki masz takie duże, że o hortensjach bukietowych nie wspomnę. Pewnie pies jest pogrzebany w podlewaniu ;:218, albo czary jakoweś wyczyniasz.
W każdym razie szczerze gratuluję osiągniętych efektów ;:215.

:wit Jagoda
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”