Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8553
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Heh teraz mi bedzie łatwiej się z tobą w berka pobawić...pendolino CMK śmiga ;:306 berek...i zbieraj sie...nie ma to tamto ;:303
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

No to znikam, bo mogą być korki.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Miłej zabawy. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4113
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Beatko, jeżówkę posadź - najlepiej w słonecznym miejscu. Jeżeli na miejsce docelowe to bez doniczki i nagarnij na nią kilka cm. ziemi. Jeżeli na tymczasowe to w doniczce i też nagarnąć na nią ziemi. Tylko zaznacz gdzie posadziłaś, bo jeżówki dość późno wyłażą z ziemi - bywa że na początku maja ;:131 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

No właśnie :D . Przyszłam do Ciebie z instrukcją od jode22 na temat jeżówki ale widzę, że już napisała sama ;:196
Dodam jeszcze, że możesz od razu posadzić ją w miejscu, gdzie nasadzisz ich więcej - na jednej się nie skończy ;:108 :lol:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Cisza ;:174 nie zaglądasz ;:145
A ja chciałam cię prosić o porównanie Princes sibilla de Luxembourg i do Rhapsody in Blue. Podobno masz obie te różyczki.
:wit
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

:wit Cześć Beatko... więc będę pisać, a Ty pytaj jak coś nie tak napiszę.

Jak już wspomniałam u siebie .... wysiej je dopiero pod koniec marca.
Podam Ci prosty sposób, który sobie wypracowałam w ubiegłym roku.

Kup plastykowy przezroczysty pojemnik, taki co jest używany w cukierniach do pakowania ciast.
Ja płacę 2,40 zł. wybieram dość wysoki, a wielkość powiedzmy jak A4.
Kup ziemię ja brałam z Biedronki ... tania i mała ilość łatwo przynieść do domu.
Kup tacę na doniczki i doniczki. Ja kupiłam tzw. sześciopaki 9cm. - spore i dobrze.

1.Do plastykowego pojemnika, nasyp ziemi pod sam wierzch. Lekko wyrównaj linijką, nie ugniataj zbyt.
2.wysiej nasionka - staraj się żeby nie wyleciały wszystkie w jedno miejsce. Niech będzie rzadziej, a nie zbyt gęsto.
3.spryskiwaczem dobrze podlej ziemię.
4.nakryj przykrywkę tego pudełka i postaw na parapecie okiennym.
5.zraszaj jak zobaczysz, że jest tam sucho.
6.jak roślinki wykiełkują, to zacznij otwierać pokrywkę np. na dzień, niech się hartują.
7.cały czas pilnuj żeby nie wyschły.
...
8.jak podrosną tak, że będą miały po dwa listki delikatnie podważysz każdą roślinkę i przesadzisz do doniczki.
9.ustawione na specjalnych tacach roślinki (posadzone do sześciopaków-łatwo przemieszczać) zaczynasz
podlewać ale już dużą łyżką. Jak podrosną, to można podlewać i małą koneweczką.
10.doniczki z roślinkami hartowałam na parapetach nawet jak było tylko 2C na plusie.

To tyle jak masz pytanie, to pytaj .... powodzenia. ;:333
Część roślin siałam na krążkach, też było OK, tylko te krążki ograniczały przyrost korzeni.
Jak wyrzucałam przekwitnięte rośliny, to krążek był taki jak go wsadzałam do ziemi.
Zdecydowanie wolę tańszą i prostszą metodę siana. :D
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Dziewczyny przepraszam, ale jakoś od jesieni taka latawica się zrobiłam. :oops: :;230
Obiecuję poprawę i musze pogrzebać w zdjęciach to może nawet uda mi się jakieś jeszcze nie pokazywane wstawić.
Miłej niedzieli wszystkim odwiedzającym życzę.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Beatko, już myślałam że wyemigrowałaś w jakieś dzikie strony bez internetu...
To czekamy, nie tylko na nie pokazywane. Daj wszystko. O tej porze roku to wszyscy potrzebujemy ciepłych obrazków ;:3
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

No fakt latawica z Ciebie. ;:306
A co z twoim wątkiem ?
My tu czekamy na wieści a tu cisza.
Grażyna.
kogro-linki
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Doberek!
Miały być zdjęcia i co i co?
Ściskam niedzielnie :)
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Dzień dobry. :D
Aguś no lenia mam we własnym wątku, latam na ploty do innych. :;230 Zaraz poszukam i wstawię, słowo harcerza. :D
Beatko wstałam już dawno, moja druga polowa za to jeszcze śpi. ;:oj
Grażynko, a jakoś tak na stare lata mnie zaczęło nosić ;:306
Jola już szukam. ;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Dzięki za zdjęcia! Te słoneczne fotki bardzo mi poprawiły nastrój... ech, powygrzewać się tak w ciepełku, wśród pachnących róż... marzenie!
Dobrej niedzieli, Beti ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25210
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Nareszcie zdjęcia. Skąpisz strasznie.
Co to za sosenka na ostatnim zdjęciu?
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane cz.2

Post »

Grażynko to sosna Tempelhof, a przy oczku Schoon's Bonsai.
Aguś cieszę, że poprawiłam Ci nastrój. ;:196
Beatko będzie dobrze, z dnia na dzień będzie lepiej. Przytulam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”