Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

[Keetee]

Agunia widze ,ze zajomość kocio-psia sie pogłębia...nie martw sie bedzie co pokazywac, teraz dopiero zaczna sie wygłupy...i bedzie ubaw w domciu

[Lukrecja]

Bardzo się cieszę, że zwierzyniec niemal zintegrowany! Fotki boskie można oglądać godzinami!
Na wcześniejszych zdjęciach dojrzałam Cleome, siałaś do gruntu czy sadziłaś już gotowe sadzonki? Bardzo okazałe. Moje na razie w nasionkach, mam dwie paczki i chyba spróbuję jedną wysiać teraz, a drugą do gruntu... zobaczymy co wyjdzie.
ps. Aguniu, tak mam Kocicę 11 letnią Były jeszcze Dyzio i Zuzia - koty z "odzysku" po traumie z dzieciństwa, ale zabrała je mama i teraz tam mają raj!

[x-ag-a]

Nelu, tak mi się wydawało, że z Ciebie kocia mama Moje koty dziś mocno zestresowane (zwłaszcza młodszy, któremu niemal oczy wyskakują z orbit i stale chodzi z brzuchem przy podłodze ) energią Sary, która gania, liże i podgryza co wystające części kociego ciałka Wracając do cleome, to dostałam gotowe sadzonki i wsadziłam je do gruntu na początku maja - rosły pięknie i kwitły do późnej jesieni. Ja się do siewów nie nadaję Pozdrawiam!
Doris, jak się cała trójka zakumpluje, to będziemy mieli wesoło
Julek, aleś zaganiana!
Ewa, Greebo dziś kilka razy pokazał Sarze kto tu rządzi Sara jest nadal śmiała i nic sobie nie robi z karzącej ręki sprawiedliwości ;-))
Marzenko, jak wizyta u laryngologa?
Zwierzaki się dogadają, spokojnie... interweniuj tylko kiedy naprawdę jest darcie futer Dobrego! Poniedziałek już minął

Dziś trochę klonów palmowych i ich rozwoju od wczesnej wiosny:

[Maska]

Agnieszko dzień minął na przekór pogodzie ? Kloniki przepiękne! Muszę znaleźć jakieś miejsce w moim ogrodzie do wyeksponowania takiego kolorowego, bo wielkiego zwykłego mam, ale on przebarwia się na żółto i wciśnięty jest pozostałe drzewa.

[justyna_gl]

Piękne te kloniki tak rozweselają ogród. Sarunia słodka. Dobrze że integracja na razie idzie po Twojej myśli.

[edulkot]

Takie delikatne te listki kloników że aż ma się wrażenie że będą tańczyć przy najlżejszym wietrzyku i mają takie śliczne kolory, w Twoim ogrodzie Aguś wyglądają znakomicie.

Sara widać mało co sobie robi z reprymend Greeba, doigra się że dosięgną ją pazury. Biedy zestresowany D.J. musi bardzo cierpieć

[ewamaj66]

Wszystko się zgadza-pies nie ma zginąć, tylko zmienić styl bycia Dlatego Greebo taki łaskawy.

[Margo2]

Mam smaka na tego klonika. I jedyne miejsce, gdzie mogłabym go posadzić to na południowej skarpie nasypu przy tarasie. Teraz tam mam jukę. Planuję jakoś rozwinąc tę rabate, także Twoje informacje są dla mnie bardzo cenne.
Co miało być dzisiaj o 11? czyżbym coś przegapiła?

[usa1276]

Oj ja to wiedziałam kiedy zajrzeć
Aguś mam pytanko czy jak sadziłaś kloniki to dawałaś im jakąś specjalna ziemie, czy dostały taką jaka jest u ciebie w ogrodzie

[robaczek_Poznan]

Aguś, kloniki piękne, a Twoje zdjęcia mistrzowskie
Jak poszła rozmowa?

[Jagodka]

najpierw kusiłaś różami ...więc zamówiłam ...przepiękne królewny ... ...a teraz znów podsuwasz mi kloniki w różnym ujęciu i różne odmiany i ... ...pewnie znów polezę gdzieś i kupię ...M koniecznie musi ograniczyć moje zasoby ...gdzie nie wejdę , tak moje oczy jakoś same gonią wokół głowy za kwiatami .
Mało tego ....dzisiaj przyszły też śliczne botki za grosze , sznurowane , z kożuszkiem ...bardzo wygodne , a M się mnie pyta ...to co , na komunię do Oliwki nie jedziemy ...a ja pytam ...jak to nie jedziemy ? Różana ( na razie pusta ) rabata czeka na róże ...to co , będzie straszyć golizną ? Z końcem maja komunia , a róże w czerwcu kwitną ...a botki mam z chorobowego i na róże też starczy...
Jak poszło ...dobrze i dużo sprzedałaś zapewne ...więc ...lekko zmęczona ...a może raczej znużona ( jak to po niedzieli ) odpoczywasz ...więc ...miłego

[survivor26]

Aguniu, jak rozmowa? Poprawiła Ci humor?

[BOGULENKA]

Dzień dobry Dosypało białego w nocy i teraz też sypie Jak to białe nie zniknie z końcem lutego to ja zwariuję, nie wytrzymam. Sara w każdej odsłonie słodka, będzie mądrą sunią. Koty przepiękne, choć ja raczej psiara. A sama mam tylko kota, znajdę od 6 lat - Mamrota, która jest efektem mezaliansu dachowca z persem najprawdopodobniej, kiedyś pokażę, jest naprawdę śmieszna. Na klonika choruję, nawet w zeszłym roku całkiem sensowne były u Kordusa. Tylko u mnie zimą zwłaszcza są takie zimne ciągi i chyba nie dałby rady. Mam jedno zaciszne miejsce przed domem, gdzie nie spada śnieg z dachu, ale tam rośnie migdałek i pięknie kwitnie. Szkoda mi go wyrzucać. Muszę pomyśleć. Pozdrawiam serdecznie

[x-ag-a]

Dzień dobry
Zasypało nas znowu i sypie nadal... wiosny ani widu ani słychu Za to roboty huk, więc tylko Was pozdrawiam życząc spokojnego dnia... na Wasze posty odpowiem wieczorem

[lulka]

Doberek
Sporą masz kolekcję klonów, ile w sumie rośnie u Ciebie w ogrodzie? Ciekawe, czy moje maleństwo przetrwa zimę?