Bardzo się cieszę, że przypadła Wam do gustu.
Widziałam ją kiedyś u koleżanki na spotkaniu oddziału warszawskiego PTMS i poległam ..., więc jak ją wczoraj zobaczyłam ...
Pokażę jeszcze zdjęcia całości - ona jakaś katlejowata, ale pomysłu nie mam kompletnie, co to za hybryda, Myślałam, że może jakaś catleytonia ..., ale szukam, szukam i nic ...
Fajna jest, rozrośnięta, no i kwitnienie polskie, naturalne, a nie "pędzone".

Kupiłam od polskiego sprzedawcy/ogrodnika.
