Ogrodowo, hortensjowo i zielono

[ewunia7]

Jak zwykle śliczne fotki hortensji

[slotys]

Zbyszku właśnie zastanawiam się jak budleje poradzą sobie w moim klimacie. Do tej pory jakoś tak wyszło,że ich nie miałam. Ale czas najwyższy spróbować- miejsce w którym je posadzę jest raczej zaciszne i słoneczne a dodatkowo osłonięte od północy przez dom.
Powiedz a Twoje wymarzły całkowicie czy odbiły od korzenia?

Ewuniu w takim razie specjalnie dla Ciebie....



Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

Dwa ostatnie zdjęcia to ta sama hortensja a ale w różnej fazie kwitnienia.
Wiem ,że powtarzam się z tymi zdjęciami ale jakoś nie mogę się oprzeć urodzie modelek...

[zbyszek50]

Niestety wymarzły całkowicie. Były już duże i ich nie przykrywałem, jednak ostra zima je pokonała.

[slotys]

Szkoda , tym bardziej żal jak wypadają duże odchowane rośliny. Ale to tak zwane ryzyko zawodowe/ogrodnicze...

Zbyszku mam coś dla Was /Ciebie i Twojej połówki/ w oczekiwaniu na wiosnę ...



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[zbyszek50]

Dziękuję, śliczne !!

[bodzia3012]

Małgosiu hortensje miodzio
czy ukorzeniałaś je z patyczków ja miałam w wodzie , ale żaden mi nie puścił korzeni, takie były ładne , a później wszystko klapło

[x-ag-a]

Małgorzato, witam i zachwycam się Twoimi hortensjami... nie dość, że krzewy dorodne, to jeszcze całe obsypane kulami kwiatów - coś pięknego!
Pozdrawiam Cię serdecznie

[ewunia7]

Małgosiu dziękuję

[iwona0042]

Niestety wymarzły całkowicie. Były już duże i ich nie przykrywałem, jednak ostra zima je pokonała.

U mnie w tamtym roku też zmarzł duży krzew budlei, słyszałam, że często wymarzają właśnie te starsze egzemplarze

[zbyszek50]

No własnie nie powinny, teoretycznie starsze rośliny powinny miec dobrze rozwiniety system korzeniowy a budleje powinny własnie z tego systemu odbijać. Ale na mrozy nie ma rady.

[slotys]

Witam wszystkich
Przepraszam,że nic nie piszę ale nie mam ostatnio zupełnie czasu . Najpierw praca a potem całe popołudnia spędzam u mamy w szpitalu .

Bożenko hortensje ukorzeniam w ziemi , zawsze tak mi się udawało . chociaż czytałam tu na FO ,że z powodzeniem niektóre osoby ukorzeniały w wodzie.
Aguś cieszę się ,że do mnie zajrzałaś . Miło mi słyszeć takie pochwały na temat hortensji. Ja natomiast nie mogę przestać zachwycać się Twoim ogrodem i hortensjami bukietowymi. Często odwiedzam Cię po cichutku - chociaż ostatnio prawdę mówiąc nie mogę nadążyć . Pędzisz z kolejnymi wątkami jak błyskawica ..... Pozdrawiam Cię cieplutko....
Zbyszku właśnie mam dylemat z budleją ale spróbuję. Posadzę ją w zacisznym ,słonecznym miejscu a na zimę opatulę cieplutko . Może sobie poradzi.

[abcd]

Małgosiu strach zajrzał mi w oczy , mam młode hortensje ogrodowe co prawda okryte ale taki mróz u mnie w nocy był -19 .Żeby tylko nie zmarzły .

[iwona0042]

Moje też młodziutkie krzaczki, opatulone co prawda i w folii, ale takie mrozy

[abcd]

No właśnie Iwonka , po tych paru ciepłych słonecznych dniach kiedy roślinki zaczęły budzić się do życia taki mróz może poczynić dużo szkód . Dzisiaj u mnie dla odmiany wygląda jak by miał zacząć sypać śnieg

[iwona0042]

Ten śnieg w obecnym czasie to nawet cieszy