Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...

[JAKUCH]

Nie ukorzeniałam Chopina ,ale wszystko przede mną, więc kto wie co strzeli mi do głowy wiosną przy podcinaniu róż .Chopin powinien się ukorzenić tak myślę .Liliami zapachniało ,ach gdyby to już było

[majka411]

Masz piękne odmiany ale ja się normalnie zakochałam w tych dwóch Lilia Speciosum Rubrum i
Lilia Speciosum Album One mają inaczej ułożone płateczki i przez to stają się takie urocze.
Ja je gdzieś jeszcze kupię, jak myślisz.

[MaGorzatka]

Majeczko - jak ja lubię ten Twój wątek, zawsze można coś ciekawego poczytać.

[edulkot]

Aniu witam prawie krajankę w Chełmie spędziłam swoje pierwsze 7 lat życia i co prawda niewiele pamiętam, raczej z późniejszych wizyt, ale zawsze tamte okolice są dla mnie miłymi.
Napatrz się i zapatrz a może coś tam przybędzie do Twojego ogródka.

Dorotko El Condor to nabytek z 2011 ze Świata Cebul, pierwszej wiosny zmarzł w majowych przymrozkach i dopiero pierwszy raz widziałam jej kwiaty ostatniej wiosny. Siedzi w ziemi pomiędzy Mary Rose, Eglantyne i kosodrzewiną więc jak było ciepło w styczniu to nie miał ochoty wyłazić bo ciągle być w zimnym cieniu. Na tym zdjęciu troszkę widać, tylko Eglantyne się nie załapała.



Jadziu to źle mi się zdawało, ale zawsze można spróbować. Mówisz że powinien się ukorzenić, to tylko trzeba wcisnąć obcięte patyczki i za rok może będzie ładny krzaczek.

Majeczko Lilium Speciosum czyli Lilia wspaniała dla mnie też są śliczne. One kwitną późno, patrząc na Album to u mnie kwitła przeszło miesiąc aż do końca września.



Natomiast Rubrum w tym roku miala ciężko ale poprzednio miała śliczny kwiat choć tylko jeden.



Lilie dopiero będą się pokazywać w ogrodniczych ale czy Speciosum są sprzedawane wiosną nie wiem.
Popatrz tu je znalazłam http://www.floranet.pl/index.php?k19,ce ... acza-lilie

Małgosiu cieszę się że znalazłaś coś ciekawego u mnie, zapraszam kiedy tylko masz ochotę.

[majka411]

Majeczko dziękuję, tej strony nie znałam. Widzę, że one tam są
Pięknie się prezentują, zaraz spokojnie sobie wybiorę

[ewamaj66]

Od razu zajrzałam, co tam ciekawego sprzedają Na razie nie mam z czym poszaleć, całe moje szczęście

[Margo2]

A ja jestem twarda. Na razie nie zamawiam. Zamówiłam tylko u Ewy Taczuni.
Teraz zbieram się do traw. Tutaj trochę zasaleję

[robaczek_Poznan]

Zapachniało liliami U mnie też wylądują między różami na rabacie koło tarasu - będę się latem upajać zapachami

[sawka]

Majka! Świetny wątek, super kolekcja różana i fajny pomysł ze zbieraniem wg nazwy .
Jak zobaczyłam pierwsze zdjęcia to od razu pozazdrościłam Ci rozmiarów odmian pnących. Przeczytałam wątek i stwierdziłam niestety że chyba nie masz cudownej recepty na dobre zimowanie . Przemarzanie pędów to moja największa bolączka. Próbuję wszystkiego co znajdę w literaturze i na forum ale efekty są takie same czyli złe . Napisz proszę jeszcze`raz jakie są Twoje najbardziej sprawdzone sposoby zabezpieczania na zimę, co myślisz o kładzeniu róż pnących i okrywanie na gruncie gałązkami lub ziemią, czy używałaś siarczanu potasu jako nawozu jesiennego?

Pozdrawiam. Sławka

[edulkot]

Majeczko skoro sprzedają w necie to może będą też w ogrodniczych, u Was wkoło Wa-wy jest takich sklepów sporo to pewnie gdzieś natrafisz, życzę udanego polowania.
Ewuś ja nawet tam nie łaziłam co mają ciekawego, bardziej kuszą mnie róże
Gosiu a Ciebie kuszą trawki i to jest dobre bo dlaczego mamy mieć takie same ogrody.
Kasiek liczę na ich cudny zapach i powtykam je wkoło klatki żebym mogła w uroczym nastroju odpocząć po harówce w ogrodzie
Sławko
Moim najlepszym sposobem nieprzemarzania róż to kupować takie jakie sobie radzą w moim klimacie
Ostatnio tylko za takimi się oglądam choć większość Souvenirów ma strefę 6b to na tegoroczną zimę dostały tylko kopce. Jak się okaże że to co rosło nad kopcem przemarzło to nad Souvenirami pnącymi będę się musiała zastanowić jak je zabezpieczyć.
Jeszcze nigdy nie ściągałam pnącej z podpory i nie przyginałam do ziemi, poprzedniej zimy niektóre dostały chochoły ze słomy.
Nawóz jesienny stosowałam jesienią i zobaczę jaki to dało efekt.
Polecam artykuł na temat węgierskiego hodowcy róż i jego sposobu na wytrzymałe róże. http://www.roses.webhost.pl/2011/11/gergely-mark/

[edulkot]

Były lilie to teraz moje powojniki.

1 - pierwsza zakwitła 29.04.


2 - druga 1.05. niestety przesadzałam ją w połowie kwietnia i dość szybko zrzuciła pąki


a potem to już jeden za drugim
3

4

5

6

7

8

9

10

11

12 i 13

14

15


A ten 'gagatek' kwitł do samej zimy


Kupiłam jeszcze jesienią Clematis Little Nell ale już była bez kwiatów.

[Margo2]

Maju, trawki kuszą, oj kuszą. Dzisiaj siedziałam nad ostateczną listą i nie skończyłam jej. Nie mogę się zdecydować które odrzucić, a które zostawić.
A Ty kusisz powojnikami. Też mam chęc na zakupy, ale chyba fundusze już na to nie pozwolą

[Alania]

ale masz dużo powojników

[justi177]

Dużo dużych powojników u mnie nie rosną....chyba zbyt gliniasto...

[dodad]

Justyna nie poddawaj się U mnie też glina, ale walczę o powojniki nieustannie