Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
katharos
1000p
1000p
Posty: 3057
Od: 4 sie 2012, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Zakupy śliczne ;:108
a byłaś z Hermesem w Ciapkowie :lol: tam ponoć najhuczniej dzień kotka obchodzili ;:304
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Kasiu widzę, że uległaś urokowi Gardenii. Jest śliczna ;:138
Ja raczej omijam ją szerokim łukiem, bo to dla mnie arystokratka i pewnie jej nie dogodzę. ;:170
Ale u innych z przyjemnością podziwiam. ;:215
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
katharos
1000p
1000p
Posty: 3057
Od: 4 sie 2012, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Kasieńko pamiętasz szczepki grudnika ,które mi dałaś...możesz go pokazać w całości...bo mi mówią że to.......wielkanocny ;:306
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Nie to...to bardzo stara czysta odmiana... raczej tzw Zygokaktus.
Obrazki są tutaj wcześniej i wątku sprzedażowym na 2 str...bo on nieustannie kwitnie ..i jeszcze wypuszcza pąki..a zaczął w połowie grudnia.. ma po 4-5-6 kwiatów..po czym przekwitają a w między czasie już nowe są gotowe do kwitnienia..Wcześniej nie zwracałam na to uwagi i nawet było dziwnie jak wasze te z marketu były takie pięknie oblepione kwiatami...myślałam,że one tak samo długo kwitną..niestety nie..a szkoda..bo z kolei były tak różnokolorowe..

:wit

co do Gardenki..sama mam obawy, ale tak jej pragnęłam że musiałam ją mieć..skoro juz wpadła mi w ręce....a jak nie spróbuję to się nie dowiem czy potrafię ja hodować.....ostatecznie to nawet fiołka nie potrafiłam ukorzenić ;:306 dotąd, ale jeden listek wreszcie spłodził dzidziusie :tan ..więc jest nadzieja i dla mnie.. :;230
Awatar użytkownika
katharos
1000p
1000p
Posty: 3057
Od: 4 sie 2012, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

No tak po kwiatach to bożonarodzeniowy, tylko te biedronkowe grudniki maja inaczej liście ponacinane, zobacz u mnie wstawiłam obok siebie dla porównania.I właśnie tam mi napisały dzewczyny że ten od ciebie to wielkanocny ;:306
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Kasiu ...widziałam w markecie to te co Ty masz nazwali Kaktusem Schlumbergera, to nowa chyba wyhodowana odmiana..Wielkanocniki maja kwiatki jakby w kształcie rumianku-margerytki, całkiem inne niż te. To możesz im powiedzieć kochana, jak wpiszesz nazwy to zobaczysz :tan

ale wszystkie są śliczne... ;:167
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Kasiu a u mnie śnieg pada ;:145 ;:145 ;:145 ;:223 jak tam wysiane roslinki ? pokaż jak tam Twoje wschody ? ;:168
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Cześć Kasieńko :wit dawno mnie nie było ;:224 widzę dużo nowości ;:138 Azalki ;:167 ;:167 ;:167
A propos Grudnika i Wielkanocnika, to dwa rózne kaktusy epifityczne. Rhipsalidopsis (Hatiora) to Wielkanocnik a Schlumbergera (Zygokaktus) to Grudnik :D
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Kasiu -Kubasiu Zygokaktus to wiem, bo to mój.. ten z marketu to Schlumbergera, ale jest jeszcze jeden..ma całkiem inne kwiaty jak rumianki tego typu..wyczytałam że ten jest Wielkanocnikiem. Ale to Kasia -katharos miała kłopot z jakimś wpisem w swoim wątku....ktoś tam nazwał mój kaktus Wielkanocnikiem....więc pisałam ,ze nie..on po prostu tak długo mi kwitnie..i jeszcze produkuje pąki...nie ma mnóstwa kwiatów na raz, ale kwitnie cyklicznie...to bardzo mi pasuje, a wcześniej tego nie doceniałam.. :tan

Ale że ten Rhipsalidopsis (Hatiora) jest nazywany Wielkanocnym to już wcale nie wiedziałam..ciągle się człowiek uczy ;:108
co do kwiatuszków ..to owszem stałam się ostatnio szczęśliwą posiadaczką kilku dorosłych roślinek, w tym Gardenki i Fikuska Ginsenga, który oczywiście dzięki korzonkom ujął moje serducho jakiś czas temu jak go zobaczyłam ...a Gardenię pragnęłam od ojć.....jakieś 20 lat temu już, tylko wtedy to było mało realne....potem zapomniałam... i dopiero tu na FO wróciła mi chęć przeogromna posiadania.. ;:138
Teraz ..zaś będę drżała o jej "życie"...bo wszędzie napisane jak szybko się traci..i jaka trudna.... ;:202 . Cóż ...powalczymy... ;:134

Miło,że mnie odwiedziłaś ;:196

Kasiu-Morango no..słabo mi to wychodzi..nie mogę się pozbierać..wysiałam część papryczek...jeszcze kilka odmian się moczy i namoczone pomidorki ale tylko te niskie odmiany zgromadziłam 3 takie do doniczek z reszta się wstrzymam jeszcze, no bo juz nie wiem..część osób wysiewa część mówi żeby poczekać z tymi wysokimi, normalnymi..to chyba poczekam..
Namoczyłam klonika i bawełnę od Ciebie...w nocy wsadzę albo jutro... ;:173
papirusa też ale on te nasiona ma jak rosiczka niewidoczne wręcz...hihihi i miałam spojrzeć jaką ziemię lubi...
passiflora wsadzona już zaraz jak przysłałaś...te swoje odmiany tez wsadziłam, zobaczymy jak wykiełkują?
wschodzą mi kobee 2 jeszcze białe i fioletową jeszcze dosieję dla kontrastu...
wychodzą tez granaty oraz 2 kanny o cudzie udało się wyprodukować..sporo nasion się ociąga..albo maja długie czasy kiełkowania..
więc..."a ja wciąż czekam..(...)" :D

Co z tego wszystkiego dotrwa do "dorosłości" nie wiem.. ;:224 ale ciesze się każdym kiełkiem i pędzikiem :tan
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Kasiu...no pięknie wiosnę witasz...tyle już posiałaś ;:333 , brawo.
Kobea na mnie obrażona, siałam drugi rok z rzędu, z tej samej paczki. Ani jedno nie wykiełkowało...kupię więc jeszcze jedno i spróbuję ostatni raz, bo tak mi się ta kobea podoba, że nie zamierzam tak łatwo się poddać ;:224
Widzisz...i kannusie wychodzą, a tak się o nie martwiłaś...będziesz miała na czym oczka latem zawiesić ;:108
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Oczy to kochana zawsze da się na czymś zawiesić...a najprędzej na szypułkach..jak mi wypadają od oglądania różnych cudeniek u forumek ;:306 ;:306 ;:306

Ale masz rację Kobea jest cudna..mnie też wszystkie nie wzeszły a denerwowałam się się niepotrzebnie wysiałam całe opakowanie ...jedną wysiałam już w styczniu z nudów (znacie mnie już, więc nikt się nie zdziwi :;230 )...i teraz 2 wschodzą jeszcze z białych..a fioletowe nic, ale te mają czas jeszcze.

Canny wyszły 2 na całą paczkę chociaż w tej paczce to chyba z 7 było tylko...dobre i dwie..ale ojć..kiedy to zakwitnie..może za rok????
a jak wiesz ja jestem niecierpliwiec okropny... ;:223

:wit
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Owadożerki cd

Malutkie Tłustoszki : esseriana i wesser


Obrazek Obrazek


Mały Dzbanecznik - Cephalotus follicularis

Obrazek


Dzbaneczniki : Nepenthes sanguinea i Nepenthes x ventrata

Obrazek Obrazek


Zdjęcia Muchołówek zostawię na deser... :tan

Do mnie wróciła biała zima..wieje,kurzy, śniegiem prószy..a w zasadzie to sypie okropnie cały dzień... ;:223
biedne te Boćki i inne stworzonka co im natura kazała już powyłazić ze swoich kryjówek.. :roll:

Nic tylko trzeba się rozgrzać ..najlepiej Herbatką Białą z malinkami np... ;:304
;:167
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

Co im jeść dajesz?
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

ale fajne pypcie ;:215
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
AleksandraBdg

Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

Post »

;:oj ;:oj ale superaśne mięsożery!!

Ale ja poproszę fotkę kaktusików z nasion ;:196
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”