Zielone Skarbeczki - KamilaB

[x-K-B]

Nie zna się - po tylu latach z Tobą?

Nie zna się, rozpoznaję tylko opucję o ile ma duże płaskie człony, nigdy nie podzielał mojej pasji ale godzi się z nią żyć . Tylko dwa razy w roku szczerze nienawidzi moich roślin, w momencie wiosennej eksmisji i jesiennego powrotu. Niestety musi wtedy w tym uczestniczyć jako fizyczny . O przepraszam, na jesieni przekonałam się, że rozpoznaje jeszcze jednego. Jak nosiliśmy na jesieni kaktusy na zimowisko i zapytał
-Co teraz brać?- no to tłumaczę
-Tego wielkiego żółtego w glinianej donicy- patrzy na mnie, na kaktusy, jeszcze raz na mnie i pyta
-Tego GRUSONA?
Mało nie fiknełam z wrażenia

[popiolek69]

No to witaj w klubie Kamila Moja żonka nawet nie wie co to opuncje nie wspominając już że nawet które to kaktusowate a które z innych sukulentów Do tego "nóż mi się w kieszeni otwiera" jak mówi na moje roślinki "kwiatki"

[annaoj]

To lepsze niż kolczaste potwory... Totalny brak poczucia piękna!

[pieczarah]

nie jestem sama w braku zrozumienia ze strony współmałżonka, mój twierdzi, że "kolce" kaktusów są latające samoistnie - po ostatnim dłuższym pobycie w pokoju, w którym zimują moje roślinki stwierdził, że nawbijało mu się pełno "fruwających kolców" mimo, że siedział półtorej metra od roślin

thelocactus a ja chyba w tym roku się jednego dorobiłam,więc przy dobrych wiatrach za parę lat mam szansę na takie kolory u siebie

[x-K-B]

Ja sobie tak utyskuję ale naprawdę nie mam co na męża narzekać. Nie musi ich kochać byle tolerował Nazywać kaktusy kwiatkami to lekka przeginka .


Może dzisiaj wkleję kilka tych zapomnianych gymnolków

[nyskadu]

Ty jak już coś wkleisz , to lepiej żebyś nie wklejała od razu smaka robisz

[chaveiro]

Czy to to mocno ociernione 3 roslinka to g. bruchii?

[x-K-B]

to lepiej żebyś nie wklejała

Nie podoba się... ?

Mariusz tak masz rację to bruchi.

[chaveiro]

Kwiatek w sumie taki sobie (oczywiście to moje zdanie) ale te ciernie to całkiem całkiem, jak duże to to rośnie?

[x-K-B]

To maleństwo jest. Pojedyncza główka ze trzy centymetry, mam jeszcze drugie zupełnie inne większe i nie robi tylu dzieciaków ale oczywiście nie mam zdjęcia

[hen_s]

Jak mogłaś "zapomnieć" o tak cudownych roślinach!

Nooo, wydaje się, że jesteś niewyczerpaną skarbnicą ślicznych roślin. Co nam zaserwujesz jeszcze?

[annaoj]

Pokazałaś różne kształty płatków gymnoli - ciekawie to wygląda. Bruchii bardzo lubię - takie niepozorne cacuszko.

Ja czekam na pokaz tefraków.

[nyskadu]

Mnie też bardzo G.bruchii podoba się za całokształt, taki troszkę inny niż wszyskie i ładny subtelny kolorek kwiatuszka

[x-K-B]

Dziękuję Wam za odwiedziny
Asiu problem z tefrakami mam taki, że one poza bardzo drobnymi wyjątkami mi nie kwitły a jak nie kwitły to same sobie są winne, że nie mają zdjęć. Teraz siedzą zapudłowane i mogą liczyć na amnestię dopiero w marcu. Udało mi się odnaleźć tylko kilka więc zrobiłam fotki nie najlepszej jakości zresztą ale jako poglądowe mogą być. Puny też się załapały.







Więcej na wiosnę a tych nie podejmuję się oznaczać

[nyskadu]

Kamilko one są tak fajne, że nie muszą dla mnie kwitnąć